Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Chłopak Z Sąsiedztwa

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 4 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Chłopak Z Sąsiedztwa | Autor: Alexa Lavenda

Wybierz opinię:

Mirosława

„Miłość, ciepło, zaufanie... tego nie było w moim życiu, nikt nigdy mnie nie nauczył kochać.”

 

Na nasze życie wpływ mają różne czynniki, ale z pewnością dużą rolę odgrywają lata dzieciństwa i tego, co dane nam było wówczas doświadczyć. Gdy jest to okres obfitujący w poczucie lęku, strachu i poniżania, wówczas w dorosłym życiu trudniej jest odnaleźć drogę do szczęścia. Doskonale wie o tym jeden z bohaterów, którego historię poznajemy w powieści „Chłopak z sąsiedztwa”. Gdyby nie pewna dziewczyna, z pewnością tkwiłby cały czas w swojej ochronnej skorupie.

 

Igor Markowski to zamknięty w sobie chłopak, którego postrzegano od zawsze, jako zbuntowanego nastolatka z łatką bad boya. W rzeczywistości jest empatycznym, lojalnym synem, bratem i przyjacielem, ale otoczeniu pokazywał się tylko ze swojej złej strony. Miał ku temu powody, gdyż jego życie nie było wypełnione miłymi zdarzeniami. Naznaczone zostało przez alkoholizm ojca, którego agresję i tyranię nie raz znosił Igor wraz z matką i siostrą. Z tego powodu chłopak zawsze czuł się gorszy od rówieśników, dlatego nie miał wśród nich przyjaciół. Tylko jego sąsiedzi, Patryk i jego siostra, Liwia potrafili dostrzec w nim jego prawdziwą naturę okazując mu zrozumienie, pomoc i sympatię.

 

Liwia od wczesnych swoich lat życia kochała się w swoim sąsiedzie Igorze Markowskim, ale on postrzegał ją jedynie, jako siostrę swego przyjaciela i niedojrzałą smarkulę. Nigdy nie zaznała z jego strony przykrości i w każdej chwili mogła na niego liczyć, ale też ich relacje nigdy nie wyszły poza ramy przyjaźni. On okazuje jej obojętność, trzyma na dystans, nie pozwalając sobie na głębsze uczucie. Przynajmniej tak to wygląda.

 

Gdy cztery lata temu w życiu Igora wydarzyła się tragedia, wyprowadził się wraz z rodziną do babci, by uporać się ze swoją traumą. Liwia pozostała ze swoją tęsknotą i wiarą, że ujrzy jeszcze swego ukochanego sąsiada. Teraz ponownie Igor wraca do rodzinnych stron, a u Liwii budzi się nadzieja, że tym razem może on zauważy w niej kobietę. Nie poddaje się, więc zbyt łatwo i teraz dostrzega szansę dla swojego uczucia.

 

Powoli zaczyna budzić w nich pożądanie, ale ten moment autorka skutecznie przeciągnęła stwarzając im klika przeszkód, które wystawiły ich uczucia na próbę. Trochę zbyt wolno, według mnie, ciągnął się motyw rozwinięcia relacji między głównymi bohaterami, którzy czują wobec siebie przyciąganie, ale cały czas nie mogą znaleźć wspólnego porozumienia. Igor długo bronił się przed uczuciem, gdyż nie wierzył w miłość, ale też, dlatego, że wydarzenia z przeszłości nie pozwalały mu na zaangażowanie się. To, czego doświadczył, wyrobiło w nim przekonanie, że nie jest w stanie obdarzyć żadnej kobiety głębszym uczuciem. Nie zaznał w przeszłości miłości, nikt nie nauczył go kochać, a więc i on nie jest w stanie otworzyć swego serca, by pozwolić sobie na miłość. Uważa też, że nie potrafiłby zapewnić swojej dziewczynie bezpieczeństwa, by ochronić ją przede wszystkim przed samym sobą.

 

„Chłopka z sąsiedztwa” jest opowieścią, w której nie brakuje emocji, bólu, cierpienia, ale też namiętności i pożądania. Nie jest to jednak opowieść erotyczna, lecz raczej romans z delikatną zmysłową nutką wartkiej akcji. To romantyczna i przyjemna w odbiorze powieść, chociaż nie jest cały czas słodko i miło. Autorka porusza, bowiem problem alkoholizmu i przemocy w rodzinie, który pozostawił swoje piętno w dorosłym życiu Igora. Jest on przykładem tzw. syndromu dziecka alkoholika, któremu trudno zaufać drugiej osobie, uwierzyć w siebie i otworzyć się na drugiego człowieka.

 

Narracja jest prowadzona tak, że znamy zarówno uczucia zarówno Igora jak i Liwii, którzy naprzemiennie opowiadają nam o swoich rozterkach, odczuciach, wrażeniach, więc otrzymujemy pełniejszy obraz tego, co się między nimi dzieje. Nie raz można zauważyć, że ta sama sytuacja jest odbierana w różny sposób i często błędnie interpretowana.

 

To jedna z tych historii, która pozostawia po sobie pozytywne nastroje dające nadzieję, że warto wierzyć w miłość, która czasami musi długo szukać swego miejsca w sercach dwóch osób, które czują wobec siebie coś więcej, niż tylko sympatię, ale skutecznie się przed nią bronią. Fabuła nie jest zbyt pogmatwana, skomplikowana i nieprzewidywalna, lecz ma w sobie pewien urok, który ja osobiście uwielbiam w tego rodzaju powieściach. Przyjaźń i miłość istnieją w niej obok siebie, pokazując, że są to dwa ważne elementy w naszym życiu, ale między nimi istnieje bardzo cienka granica. Poza tym z przyjemnością zawsze obserwuję przemianę bohaterów, którzy muszą pokonać długą drogę do siebie.

 

Całkowicie natomiast nie spodziewałam się takiego zakończenia, jakie autorka postanowiła napisać. Nie jestem nim usatysfakcjonowana, gdyż finałowy epizod został pomyślany tak, że mógłby się jeszcze ciągnąć przez kolejne, co najmniej kilkanaście stron. Trudno wysnuć z tego wniosek czy to definitywny koniec tej historii, czy to tylko prolog donastępnej części, gdyż nie znalazłam żadnej informacji na ten temat. Nie miałabym nic przeciwko, by autorka przedstawiła dalsze losy Liwii i Igora, ponieważ zabrakło mi wykończenia. To tak, jakby ktoś zrobił tort, złożył jego poszczególne warstwy, ale zapomniał go udekorować kremem z wisienką w centralnym punkcie.

 

Alexa Lawenda to autorka, która od kilku lat prowadzi bloga promującego twórczość polskich pisarzy, miejsca pełnego humoru, wsparcia i pozytywnej energii. Prywatnie jest matką i wiecznym włóczykijem. Po długoletnich podróżach i życiu w sześciu różnych krajach na stałe zapuściła korzenie w Wielkiej Brytanii, gdzie ukończyła studia w kierunku psychologii. Książki to jej pasja, uwielbia zarówno czytać, jak i pisać. Lubi ludzi pozytywnie nastawionych i kocha ruskie pierogi. Życie opisuje z przymrużeniem oka i stara się nie brać niczego zbyt serio. Debiutowała w 2020 r. powieścią „Żar Australii”. Potem ukazał się kolejne tomy serii „Kontynenty przyjemności”.

 

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial