Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Lecznicza Moc Olejków Eterycznych I Aromaterapii

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Lecznicza Moc Olejków Eterycznych I Aromaterapii | Autor: Eric Zielinski

Wybierz opinię:

Agnesto

Okres pandemii, lock-downu i krążącego, nikomu nieznanego Wirusa COVID u wielu z nas wywołał zaburzenia, o których nawet nie przypuszczaliśmy, że je mamy. Ów strach przed ciągle mutującym się COVID-19, do tego szczepienia i ogólna trwoga ze znakiem zapytania o jakąkolwiek przyszłość – to wszystko zmieniło nasze myślenie, ale i organizmy. Wiedza, co nam dolega, gdzie przeważnie boli i dlaczego, z dnia na dzień okazała się kompletnie nieistotna. Pojawiły się lęki, wzmogły się alergie wywołane głównie przez układ nerwowy, trudności z oddechem, zaczęła nas dopadać depresja i bierność. Wzrosła śmiertelność, nasze zdrowie społeczne uległo znacznemu pogorszeniu. Ci, którym jest dane żyć dalej, a którzy przez to wszystko przeszli jeszcze długo będą musieli walczyć o doprowadzenie zdrowia do stanu wcześniejszego. Nikt nawet nie daje stuprocentowej pewności, że to się uda.

 

Jaka jest pierwsza deska ratunku? Medycyna, specjaliści, porady z wszelkich źródeł. A wszystko w trosce o siebie i o swoje życie. W tym czasie zaszczyt spotkał wiele książek z działu medycyny i nastąpił  niemalże ich wysyp. Jedną z nich skończyłam czytać.

 

Lecznicza moc olejków eterycznych i aromaterapii” dr Ericka Zielinskiego. To bardzo wyczerpujące, niebywale precyzyjnie napisane kompendium wiedzy o tym, jak skutecznie usunąć przeziębienie, bóle głowy, stany zapalne, czy jak poprawić sobie humor, czy zapobiegać chorobom autoimmunologicznym (zwanym też chorobami z autoagresji – co oznacza, że układ immunologiczny /odpornościowy uznaje swoje własne komórki za obce i je zwalcza). Lek inie zawsze są dobre – wiemy, ale jeśli przepisuje je lekarz i zamaszystym autografem podpisuje receptę, to jak ich nie stosować?doktor to w końcu szanowany specjalista, a wizyty u niego nie należą do tanich. Samo przez narzuca nam zastosowanie się do jego słów i zaleceń. A co robi Dr Eric Zielinski? Wsuwa stopę pomiędzy drzwi gabinetu, a futrynę, wchodzi do środka, siada na wprost nas (pacjenta) i lekarza (medyka) i powoli, statecznie, bez pośpiechu, wyjaśnia nam:

 

- czym są olejki eteryczne,

- przedstawia swoją historię zdrowienia i zmagania z chorobami,

- zdradza tajemnicę olejków,

- daje nam gotowe receptury na sporządzanie (własnoręcznie i w zaciszu domowym) wszelkich mieszanek na bazie olejków, które należy stosować przy danych kłopotach zdrowotnych,

- odkrywa przed nami wiedzę nie tylko pro-zdrowotną.

 

Olejki nazwałam sobie „pomocnikami” na co dzień. Ich zastosowanie fantastycznie sprawdza się w domu do mycia, szorowania, czy do pielęgnacji (kosmetologii). Olejki eteryczne to „złoto w płynie”, które powinien mieć każdy. Olejki (te ze sprawdzonych źródeł) kosztują tyle, że stać na nie każdego. Są tańsze od prywatnej wizyty lekarskiej, czy od jednorazowej wizyty w najtańszej nawet aptece.

 

Naród mój ginie z powodu braku nauki” pisał Ozeasz, dlatego słowa Dr Erica Zielinskiego są dla mnie tak cenne. Aromaterapia jednak, co stwierdzam podczas czytania – uczy także cierpliwości i zrozumienia. Dlaczego? Bo trzeba wypracować w sobie nowe, zdrowe nawyki , bo na wszystko trzeba czasu. Olejki eteryczne wymagają sztuki opanowania ich stosowania. By uleczyć to, co nam dolega, niezbędny jest czas i pokora wobec niego. To „niekończąca się podróż”

 

Tekst w „Leczniczej mocy olejków...” został podzielony na poszczególne, przejrzyste rozdziały, a każdy z nich bogato rozpisany. Tekst jest fachowy, aczkolwiek pisany w tak prostym w interpretacji stylu, że nikt (absolutnie nikt) nie będzie miał trudności w jego zrozumieniu.

 

W czym przechowywać olejki? W czym przygotowywać mieszanki na bazie olejków? Jak w ogóle stosować owe preparaty i kiedy? I czy są skuteczne? … Wiele pytań, ale to tylko początkowe obawy. Olejki to nic innego, jak wyciągi roślinne, naturalnie występujące olejki w naszym środowisku. Od wieków stosowane, teraz zepchnięte nieco w tło. A leczą wszystko, łącznie z rakiem, czy choćby pomagają złagodzić skutki uboczne chemioterapii. Dają pozytywne (udowodnione) efekty.

 

Czytając „Leczniczą moc olejków eterycznych...” zastanawiasz się, tak całkiem spontanicznie, dlaczego tego nie znasz? Nie interesowałeś się tematem? Dlaczego nie stosowałeś olejków wcześniej? Przecieczcież to tak proste i tak skuteczne. Zdrowie jest najważniejsze, a twoja szafka z lekami już pęka w szwach (mówiąc obrazowo). Faszerujesz się chemią, bo jakby nie było to każda tabletka jest chemiczną  substancją, a tu? Tu pojawia się coś, co nazywam „naturą medyczną”. Być może właśnie dlatego taka książka, jak ta, musiała trafić w moje ręce?

 

Doceń to, co proste, naturalne, zdrowotne. Dr Zielinski daje nam gotową receptę na każdy aspekt, dolegliwość, czy … nastrój. Lubisz zapach eukaliptusa? A może wolisz lawendę? Zrób własną mieszankę i ciesz się aromatem w swoim mieszkaniu. Nic trudnego. A, że wynikną z tego eukaliptusa same prozdrowotne „skutki uboczne” pozostaje ci tylko uśmiech. W końcu i ten jest efektem ubocznym, ale ten możemy sobie serwować bez ograniczeń.

 

Na koniec dodam, że lektura „Leczniczej mocy olejków...” podsunęła mi pod nos odurzającą powieść Pachnidło” Patricka Suskinda. Ta wszechogarniająca mnie woń wielu mieszanek – majeranku, bergamotki, pieprzu, paczuli... To zatracenie w aurze przesyconej zapachami... Stwierdzam, że już samo czytanie leczy, a co dopiero zastosowanie się do porady fachowca z eteryczności. 

Mirosława

„Niewiele rzeczy na tej planecie może wspomóc życiową transformację tak, jak uzdrawiająca moc olejków eterycznych.”

 

Z reguły, gdy myślimy o aromaterapii, mamy przed oczami naszej wyobraźnie płynną formę olejków, które wykorzystujemy w kominkach aromaterapeutycznych. Autor książki „Lecznicza moc olejków eterycznych i aromaterapii” pokazuje, że ich potencjał jest znacznie szerszy i podpowiada, w jaki sposób go wykorzystać w różnych aspektach naszego życia.

 

Swoją wiedzę oparł na własnym doświadczeniu i na wynikach badań i opracował w swojej książce w trzech częściach, w których na początku przedstawia podstawy aromaterapii, narzędzia oraz techniki pozyskiwania olejków i doradza, co powinno znaleźć się w naszej apteczce. Poza niezwykle cenną i przydatną warstwą teoretyczną znajdziemy w nich mnóstwo przepisów, które pomogą w różnych obszarach naszego życia i w wielu problemach, nie tylko zdrowotnych. Wśród nich znajdziemy recepturę mieszanki zapachowej pomagającą skupić się przy medytacji,  do spryskiwania przed snem, płyn do płukania ust, zapobiegające starzeniu się masło do ciała, spray dla zwierząt domowych, mydło do higieny intymnej, maść łagodzącą menopauzę i wiele innych praktycznych receptur. Osobną, ostatnią część swojej książki autor poświęcił zdrowiu kobiet i najczęstszym problemom, z jakimi się one borykają.

 

Publikacja zyskała miano bestsellera narodowego zdobywając uznanie czytelników na całym świecie. Autor odkrywa w niej korzyści płynące z olejków eterycznych pokazując ich szerokie zastosowanie. Nie tylko zdrowotne, ale też pielęgnacyjne, a nawet kulinarne. Podejście Doktora Zielińskiego rzuca nowe światło na to zagadnienie, gdyż opiera się na szerokim zakresie badań naukowych nad działaniem wyciągów roślinnych na nasz organizm i otoczenie. Swoimi tezami i przedstwionymi dowodami zwraca uwagę na to, że olejki eteryczne i aromaterapia umiejętnie zastosowane, mogą przynieść, poza korzyściami zdrowotnymi, także równowagę umysłu, ciała i duszy.

 

„Lecznicza moc olejków eterycznych i aromaterapii” to świetna książka z wieloma poradami, wskazówkami, fachową wiedzą przekazaną bardzo przystępnie. Szkoda, że nie została ona zilustrowana kolorowymi zdjęciami, które nieco uatrakcyjniłyby jej treść.  Zastrzeżenia mam też do wydania, które zostało oprawione w badzo miękką i cienką okładkę z klejonymi brzegami, co, niestety, nie gwarantuje trwałości publikacji. Ma ona charakter poradnika, do którego z pewnością nie raz będę zaglądać w poszukiwaniu odpowiedniego przepisu, czy informacji, a to może spowodować uszkodzenia wskutek zużcia materiału. Zabrakło mi też alfabetycznej listy wszystkich przepisów, chociażby hasłowo ujętych problemów, i na której stronie szukać rozwiązania. Spis treści ma charakter ogólny, jeżeli chodzi o uszeregowanie poruszanych tematów. Można znaleźć interesujace nas zagadnienia kierując się nazwami omawianych partii materiału, ale osobna lista receptur z pewnością ułatwiłaby zadanie odnalezienia interesującego nas preparatu. Pozostaje, więc wypisanie sobie zamieszczonych przepisów i stworzenie własnej listy na kartce.

 

Niezwykłe właściwości roślin aromaterapeutycznych znane są od wielu wieków i używane w medycynie oraz różnych kulturach. Już starożytni doceniali ich właściwości i potrafili dokonywać ekstrakcji olejków i odpowiednio je wykorzystać. Dziś procesy pozyskiwania esencji z natury są bardzo nowoczesne i autor także przybliża ten temat w swoim materiale.

 

Olejki roślinne to kolejny dowód na to, że w naturze mamy ogromnego sprzymierzeńca, tylko musimy ją odpowiednio docenić i ponownie się z nią zintegrować. Dzięki nim możemy ponownie cieszyć się lepszym samopoczuciem, gdyż ich pozytywne działanie zaznacza się w różnych dziedzinach życia, od łagodzeniu skutków stresu, poprzez zaburzenia trawienia, w tym candidę, bezsenność aż po choroby autoimmunologiczne,  pielęgnację ciała i wprowadzanie pozytwnych wibracji do swojego otoczenia. 

 

Z właściwości leczniczych olejków może skorzystać każdy, nawet jeżeli dopiero ktoś zaczyna poznawać tę sferę terapii naturalnych. Z pewnością będą one przydatne też osobom zajmującymi się holistycznym postrzeganiem ludzkiego organizmu, terapeutom, naturopatom, zielarzom i wszystkim, którzy szukają alternatywnych spsobów leczenia i radzenia sobie z różnymi problemami, nie tylko zdrowotnymi.

 

Doktor Zieliński dzieli się swoją wiedzą w sposób przejrzysty, klarowny zrozumiały dla każdego, wszystko dokładnie wyjaśnie instruuje krok po kroku w wykonaniu poszczególnych przepisów, prowadzi z rozdziału na rozdziała odsałaniając kolejne tajniki aromaterapii. Przekazuje ogrom fachowej wiedzy, wypoażając nas w bagaż pełen zapachów i naturalnych specyfików, które mają na celu wesprzeć nasze działania, prowadzoną aktualnie terapię medyczną czy pomóc uporać się z nieptrzyjemnymi dolegliwościami bez sięgania po chemiczne specyfiki.

 

Dr Eric Zielinski ma misję, aby pomóc ludziom doświadczyć obfitego życia. Jest aromatera[eutą, kręgarzem, badaczem zdrowia publicznego oraz pionierem w biblijnej przestrzeni zdrowia. W 2014 roku razem ze swoją żoną Sabriną, założył stronę
NaturaLivingFamily.com  Mieszka w Atlancie z żoną i pięciorgiem dzieci.

Kozel

  To prawdziwa „biblia aromaterapii”! Określenie to jest, o czym napiszę więcej za chwilę, nieco przewrotne. Zupełnie serio jednak uważam, że książka dra Erica Zielinskiego powinna stać się obowiązkową pozycją w zbiorze każdego zainteresowanego naturalnymi sposobami wspierania organizmu.

 

Sporo ważnych treści – choćby receptur z wykorzystaniem olejków – znajdą tu dla siebie osoby posiadające już pewną wiedzę na temat aromaterapii, jednak publikację postrzegam raczej jako przeznaczoną dla stawiających pierwsze kroki w tej dziedzinie. Dlaczego tak uważam? Powody są proste: Eric Zielinski prowadzi wyjaśnienia w trybie od ogółu do szczegółu.

 

Autor zaczyna swoją opowieść od podstaw, zasadniczych technik i przedmiotów, w które trzeba zaopatrzyć się na początku swojej przygody z zapachami o dobroczynnym wpływie. Później płynnie przechodzi do konkretnych instrukcji stosowania olejków, przedstawiając ich wpływ na poszczególne dolegliwości, na wsparcie wydolności sportowców i… na zwierzęta. Osobny rozdział poświęcono zdrowiu kobiet.

 

Uogólniając, polecam lekturę „Leczniczej mocy olejków eterycznych i aromaterapii”, a przyczyn mojej rekomendacji jest kilka. Można zastanawiać się przecież nad sensownością tworzenia takiej publikacji w czasach, kiedy – przynajmniej teoretycznie – wszystkie informacje znajdują się w sieci. Tymczasem już po kilku pierwszych stronach książki Zielinskiego przekonałam się, że o rzetelne wskazówki wcale nie jest tak łatwo. Wiele informacji w Internecie to powtarzanie tych samych tendencyjnych sloganów, zaś znalezienie badań i solidnych artykułów wcale nie należy do najprostszych.

 

Zielinski próbuje połączyć osiągnięcia terapii naturalnych z wiedzą naukową – moim zdaniem, nie do końca skutecznie. Z jednej strony odwołuje się bowiem do badań – począwszy od prac historyków i antropologów badających wiedzę medyczną starożytnych Egipcjan, Hindusów czy Persów, a kończąc na współczesnych nam analizach organizacji medycznych czy testach wykonywanych przez biochemików. W tym wszystkim pojawia się jednak niekonsekwencja.

 

Niepokój budzi już wzmianka o tym, jakoby autor uleczył się aromaterapią, w połączeniu z zarzutem, że lekarze niesłusznie nie traktują olejków jako leków. O ile z tym punktem można się jeszcze zgodzić, dalej będzie gorzej… Jednakowo poważnie autor traktuje artykuły z czasopism medycznych i cytaty z Biblii czy wypowiedzi osób związanych z Kościołem, czyniąc z nich wszystkich argument w dyskusji. Mówi o tym, że lekarze zajmują się czymś „dzięki Bogu” oraz uważa olejki eteryczne za podstawowe narzędzie do osiągania zdrowia, o jakim wspomina Pismo Święte, a konkretnie Apokalipsa św. Jana.

 

Osobiście uważam jednak, że te całkowicie niestrawne w omawianym kontekście akcenty religijne można pominąć, aby dotrzeć do tego, co stanowi prawdziwą wartość książki. Mam na myśli, rzecz jasna, ogromną dawkę wiedzy teoretycznej z zakresu aromaterapii. Od dra Erica Zielinskiego dowiemy się nie tylko, w jaki sposób powstają olejki eteryczne, ale również która z tych form jest najbardziej pożądana i skuteczna z punktu widzenia konkretnych dolegliwości. Autor zapozna nas z tajnikami czytania etykiet i wyjaśni, w jakie akcesoria powinniśmy zaopatrzyć się, rozpoczynając przygodę z terapią zapachami. Nie ucieka również od istotnych szczegółów, akcentując chociażby, dlaczego warto postawić na szklane narzędzia.

 

Duży plus postawię także za zamieszczenie w książce receptur na aromatyczne mieszanki. Przepisy są dopasowane do konkretnych chorób i problemów zdrowotnych, między innymi dolegliwości ze strony żołądka, niedogodności w jamie ustnej czy efektów stresu. Natrafić można także na wskazówki co do olejków relaksujących, pobudzających czy kojących. Oczywiście, tu także trzeba zachować zdrowy rozsądek – mam na myśli choćby „olejki leczące nowotwory”.

 

Mimo drobnych zastrzeżeń, jakie zrodziły się przy mniej naukowych wątkach książki, lekturę jako całość polecam. Czytelnik znajdzie tu sporą dawkę ciekawych informacji.

 

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial