Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Żyje Się tylko dziś. Nowa biografia Astrid Lindgren

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 5 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 5 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 4 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Żyje Się tylko dziś. Nowa biografia Astrid Lindgren | Autor: Jens Andersen

Wybierz opinię:

Atypowy

Żyjemy w czasach gdy wielu ludzi znanych jest z tego, że są znani. To najróżniejszej maści celebryci, o których bez trudu możemy dowiedzieć się niemal wszystkiego, nawet jeśli z trudem przyjdzie nam powiedzieć, co tak naprawdę im zawdzięczamy, albo cóż takiego osiągnęli, że warto poświęcać im uwagę. Na drugim biegunie znajdują się ludzie, którzy żyją „w swoich dziełach”, sami pozostając w pewnym sensie w cieniu. Choć o tych drugich coraz trudniej, to jednak bez dwóch zdań można zaliczyć do tego grona (przynajmniej w Polsce) Astrid Lindgren. Próżno szukać tych, którzy nie znają postaci Pippi Langstrumpf (nie potrafię przyzwyczaić się do tłumaczenia „Fizia Pończoszka”) oraz nie zaczytywali się w przygodach „Dzieci z Bullerbyn”. Choć wielu z nas ma jak najwspanialsze wspomnienia związane z „Emilem ze Smalandii”, to okazuje się, że nie wiemy wiele więcej o autorce tych kultowych książek ponad to, że pochodziła ze Skandynawii. „Żyje się tylko dziś” pióra Jensa Andersena bardzo rzetelnie przybliży nam sylwetkę tej niezwykłej szwedki.

 

Podtytuł – „Nowa biografia Astrid Lindgren” – sugeruje, że pochodzący z Danii Jens Andersen uznał, że dotychczasowe próby przedstawienia autorki były niewystarczające. Faktycznie nie jest to pierwsza książka poświęcona osobie Astrid Lindgren. Nawet w języku polskim możemy zapoznać się z biografią autorstwa Margarety Strömstedt. Okazuje się jednak, że ta (skądinąd bardzo dobrze odebrana) książka wydana przez Marginesy w 2015 roku („Astrid Lindgren. Opowieść o życiu i twórczości”) przemilczała wiele istotnych faktów. Wygląda na to, że szwedzka dziennikarka uznała za tabu kwestie związane z alkoholizmem męża Astrid oraz ich problemy małżeńskie. Nie chodzi o to, że Jens Andersen z lubością „wywleka wszelkie brudy” z prywatnego życia pisarki. Absolutnie tak nie jest. Zauważam jednak pewien pozytywny zwrot w powstających aktualnie biografiach – stają się one mianowicie coraz bardziej szczere. Odczucia takie towarzyszyły mi niedawno podczas lektury biografii Waldemara Milewicza (autorstwa Honoraty Zapaśnik), w której zdecydowanie nie wystawia laurki zmarłemu tragicznie dziennikarzowi, choć w całej książce wyraźnie czuć ducha wielkiego szacunku do niego.

 

Podobnie Jens Andersen nie stawia pomnika Astrid Lindgren. Nie ma zresztą takiej potrzeby, gdyż ona sama zrobiła to za życia, stając się jedną z najpopularniejszych pisarek książek dla dzieci. Ktoś podjął się ciekawej kalkulacji i obliczył, że gdyby zebrać w jednym miejscu wszystkie jej książki, to można by ustawić z nich 175 wież Eiffla. Jens Anderson prezentuje nam „nową biografię”, ponieważ Astrid Lindgren zasługuje na bardzo rzetelne przedstawienie swojego życia, bez zbędnego wygładzania czy też przemilczania trudnych fragmentów. Choć zmarła dwie dekady temu, to jej życie wciąż dla wielu może okazać się być bardzo inspirujące.

 

Bardzo lubię dobrze napisane biografie. W czasach gdy często zadawalamy się ograniczonymi informacjami na wiele kwestii, dobrze jest, poniekąd na przekór, wczytać się w czyjeś życie. Jens Andersen dość szczegółowo opisuje to co doświadczała Astrid Lindgren. Nie robi tego jednak w sposób nużący. Choć sięgamy po biografię, to fragmentami czyta się ją jak dobrą powieść. Trzeba też dodać, że dawno nie sięgałem po tak profesjonalnie przygotowaną książkę. Dopełniona jest zbiorem świetnie dobranych zdjęć i ilustracji. Dla uniknięcia monotonni, która mogłaby się wkraść do narracji, autor zadbał o to, by regularnie oddawać głos innym – dlatego znajdziemy tu wiele fragmentów listów samej Astrid, ale również całą masę wspomnień jej przyjaciół oraz rodziny. Życzyłbym sobie aby wszystkie biografie były przygotowywane i wydawane tak jak „Żyje się tylko dziś”.

 

Na koniec chcę zwrócić uwagę na drobny detal, jakim jest umieszczenie indeksu wszystkich osób, które pojawiają się w biografii. Dzięki temu szybko możemy dowiedzieć się np. o tym co łączy Astrid Lindgren, Tove Jansson (autorkę Muminków) oraz … J.R.R. Tolkiena. Otóż bohaterka naszej biografii, pracując przez pewien czas w wydawnictwie, usilnie namawiała swoją fińską koleżankę po fachu by ta zgodziła się zilustrować Hobbita. Jens Andersen przytacza fragmenty listów, które przekonały Tove Jansson do tego projektu. Krytycy literaccy (a także liczni wielbiciele Tolkiena) nie przyjęli ciepło efektów tej współpracy. Książka „miała tylko jedno wydanie i wypada uznać ją za największe fiasko w karierze Astrid jako redaktorki pracującej w wydawnictwie. Jednak mały Hobbit od Jansson oprawiony w ramkę zawisł na ścianie w gabinecie Astrid Lindgren, gdzie wisiał aż do jej śmierci, a dzisiaj wydanie Tolkiena z ilustracjami Jansson ma status kultowego i jest poszukiwane przez kolekcjonerów”.

 

Po więcej ciekawostek zapraszam do lektury książki Jensa Andersena. Dowiemy się tu wiele nie tylko o życiu Astrid Lindgren. Biografia ta ciekawie przedstawia również tło wydarzeń z życia szwedzkiej pisarki. Jest to pozycja obowiązkowa dla fanów jej twórczości, ale również cenna dla tych, którzy chcą poszerzać swoje horyzonty. Bardzo wartościowa i dobrze napisana książka. Zdecydowanie polecam.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial