Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Wiolonczelistka

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Wiolonczelistka | Autor: Daniel Silva

Wybierz opinię:

Kozel

 Jako czytelniczka, która na liście przerobionych książek ma właściwie całą serię Daniela Silvy z Gabrielem Allonem w roli głównej, muszę przyznać, że mój stosunek do jego twórczości nie jest jednoznaczny. W pełni zgadzam się z opinią, że amerykański autor tworzy tak naprawdę cały czas tę samą fabułę, jedynie zmieniając bohaterów i pewne szczegóły. Podobnie działa zresztą chociażby Sebastian Fitzek. Co ciekawe jednak, w przypadku Silvy kompletnie mi to nie przeszkadza.

 

„Wiolonczelistka” to powieść – nietypowo dla tego pisarza! – osadzona w bardzo konkretnych realiach. Wydarzenia rozgrywają się w pandemicznej rzeczywistości, w której wszystko wydaje się być nietypowe i trudne do przyswojenia. Czytelnik od pierwszych stron wrzucony jest w sam środek konsekwencji panoszącego się koronawirusa. Świat przedstawiony nie ogranicza się jednak wyłącznie do tego wątku. W Stanach Zjednoczonych rozpoczynają się przecież wybory, a w Rosji panoszy dyktator…

 

Daniel Silva rękami Gabriela Allona po raz kolejny rozprawia się ze współczesną Rosją. Niegdyś jeden z najbogatszych obywateli tego kraju, Wiktor Orłow, obecnie prowadzący krucjatę przeciw Kremlowi, zostaje otruty w swojej londyńskiej rezydencji. Wyniki badań nie pozostawiają wątpliwości: dokumenty znajdujące się w jego domu skażono nowiczokiem. Brytyjscy śledczy stosunkowo szybko wpadają na trop sprawcy, jednak Gabriel Allon jest przekonany, że się mylą. Co więcej, ich błąd może mieć tragiczne konsekwencje.

 

Najnowsza powieść Silvy to niemal czterysta stron, które trzymają w napięciu od początku do ostatniej karty. Fabuła jest szybka, dynamiczna, a przy tym nieustannie odnosząca się do aktualnych realiów rządzących światem. Czytanie wymaga jednak pewnego skupienia, gdyż łatwo stracić rozeznanie w wielowątkowych analizach autora. „Wiolonczelistka” zmusza nas, wraz z Allonem, do kluczenia między faktami, detalami, niedopowiedzeniami.

 

Oczywiście, powieść jest fikcją literacką, jednak trudno nie zauważyć w niej bezpośrednich odwołań do rzeczywistości. Pojawia się chociażby rosyjski dyktator, czule nazywany „carem” lub „Władimirem Władimirowiczem” – nazwiska brak. Sporo sugeruje jednak jego charakterystyka:„Pobieżny przegląd zdjęć prasowych i nagrań wykazał wyraźną zmianę jego wyglądu, jaka dokonała się w ciągu dwóch dekad, odkąd doszedł do władzy. Zniknęły zapadnięte policzki i ciemne worki pod oczami. Teraz miał woskową twarz zabalsamowanego trupa wystawionego na widok publiczny w mauzoleum. (…) Ta zgarbiona postawa, to wystawione na pokaz krocze, to beznamiętne spojrzenie.”

 

Wiarygodne są także poruszane we „Wiolonczelistce” problemy:utrata prywatności, inwigilacja na każdym kroku, redefiniowanie pewnych pojęć – to sytuacja, która towarzyszy nam już od pewnego czasu, choć zwykły, szary obywatel jej nie odczuwa. Sporo zresztą będzie o „wolności i prawach człowieka, zwłaszcza na Węgrzech, w Polsce, w byłych republikach Związku Radzieckiego i w samej Rosji”.

 

Na koniec muszę jednak wspomnieć o jednej cesze charakterystycznej dla pisarstwa Silvy, gdyż to ona sprawia, że nie każdy czerpie przyjemność z lektury jego powieści. Autor pisze rozwlekle i stosuje sporo dygresji z zakresu historii, polityki, wojskowości. Sprawia to, że niektóre fragmenty bywają nużące. Jeśli jednak kogoś interesują szpiegowskie realia, może uznać je za atrakcyjne.

 

„Wiolonczelistka” usatysfakcjonuje także osoby, które czytały wcześniejsze tomy serii. Pojawią się doskonale znani bohaterowie, których wspiera kilku nowych. Nie zabraknie znanych zabiegów połączonych z nowymi wyzwaniami. Mimo to w warstwie postaci literackich można dostrzec pewien rys „zmęczenia materiału”. Mowa o Allonie, który zaczyna się mylić, popełnia błędy, nie jest już tak sprawny, jak przyzwyczaił do tego czytelnika. Czy jest to zapowiedź zmiany kierunku w kolejnych powieściach? A może Silva szykuje inną niespodziankę. Mam nadzieję, że przekonamy się o tym niebawem.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial