Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Dary Ducha Świętego

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 3 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Dary Ducha Świętego | Autor: Joseph Schrijvers

Wybierz opinię:

atypowy

 Autor tej niedługiej książeczki żył na przełomie XIX i XX wieku. Zdobył wykształcenie filozoficzne, a następnie teologiczne. Będąc redemptorystą wiele pisał na temat duchowości i ascezy. Choć obecnie nie należy do szczególnie znanychautorów, to warto nadmienić w tym miejscu, że część jego prac tłumaczono na nasz język jeszcze w okresie przedwojennym. Do dziś są one wznawiane, ponieważ mimo upływu lat, poruszane przez Josepha Schrijversa kwestie, pozostają przecież niezmienne i aktualne.

 

„Dary Ducha Świętego” to kolejna książka wydawnictwa PROMIC (Wydawnictwo Księży Mariawitów), którą miałem okazję poddać recenzji. Wcześniej wysoko oceniłem „Nauki o doskonałości chrześcijańskiej” Antonio Rosminiego. Niestety w przypadku lektury książki Josepha Schrijversa mój odbiór okazał się nieco chłodniejszy. Przesądziło o tym przede wszystkim to, że autor „Darów Ducha Świętego” więcej w swoich wywodach opiera się na nauce Ojców Kościoła niż czerpie bezpośrednio z lektury Pisma Świętego. A przecież to Biblia jest podstawą naszej wiedzy na temat osoby Ducha Świętego.

 

Sięgając po pozycję Josepha Schrijversa musimy być świadomi, że prezentuje ona nie tyle pogląd biblijny co po prostu rzymskokatolicki. Autor a priori zakłada, że Duch Święty działa w duszach za pomocą siedmiu darów, które znajdują się w doktrynie Kościoła Rzymskokatolickiego. Nie „traci czasu” (jak sam to stwierdza) na dowodzenie, że w istocie tak jest. Przechodzi do opisu i tłumaczenia tego, co niekoniecznie jest prawdą, która znajduje podstawy w nauce Słowa Bożego. Faktycznie w Starym Testamencie znajduje się fragment, który stał się podstawą określenia przez teologów siedmiu darów Ducha Świętego. Kwestią otwartą pozostaje jednak to, czy nie mamy tu do czynienia z pewnego rodzaju nadinterpretacją słów, które zostały wypowiedziane w konkretnym kontekście:

 

„Spocznie na Nim Duch PANA; Duch mądrości i rozumu, Duch rady i mocy, Duch poznania i bojaźni PANA. W tej bojaźni PANA będzie się rozsmakowywał! Sądzić On będzie nie według tego, co widoczne dla oczu, rozstrzygać nie według tego, co słyszalne dla uszu.” (Izajasza 11:2-3)

 

Kościół Rzymskokatolicki na tym fragmencie opiera naukę o siedmiu specyficznych darach Ducha Świętego. Joseph Schrijvers podzielił swoje rozważania na dwie części. W pierwszej pisze o darach mądrości, rozumu i umiejętności. Grupa ta odnosi się według niego do kontemplacji. Druga natomiast związana jest z konkretnym działaniem w naszym życiu i są to dary: rady, pobożności, męstwa i bojaźni Bożej. Każdemu spośród wymienionych siedmiu darów autor poświęca krótki podrozdział. Nie ogranicza się jedynie do teoretycznych rozważań na ich temat. Całość tej niewielkiej książeczki podsumowana jest dwudziestoma stronami „praktycznych wniosków”. Zostały one zapisane w formie pytań i odpowiedzi. Łatwo się w tej części odnaleźć i sprzyja to pogłębionej refleksji.

 

Nie ukrywam, że „Dary Ducha Świętego”autorstwa Josepha Schrijversa oceniam przeciętnie, ze względu na to, że spodziewałem się w tej pozycji więcej odniesień do nauki Pisma Świętego. Ojcowie Kościoła i tradycja nie są w moim rozumieniu równe temu co mówi Biblia. Tymbardziej, że Nowy Testament pełen jest tekstów dotyczących Ducha Świętego. Nie jest dla mnie zrozumiałe pisanie o darach Ducha Świętego w oparciu o fragment księgi Izajasza (który mówi o Mesjaszu), gdy apostoł Paweł wprost pisze o nich oraz o owocu Ducha (choćby w swoich listach do Koryntian oraz do Galacjan). Gdyby tego było mało, to sam Jezus wiele mówił o Duchu Świętym. W książce Josepha Schrijversa próżno jednak szukać odwołań do słów Chrystusa. Więcej znajdziemy tu odniesień do św. Tomasza z Akwinu.

 

Moje drobne rozczarowanie nie oznacza jednak, że nie widzę wartości w tej lekturze. Wszelkie rozważania na kwestie duchowe mogą przynieść pożytek dla naszego wzrostu. Cenię autora za klarowne przekazywanie myśli i zwięzłą formę wypowiedzi. Książka choć jest krótka, jednocześnie jest bardzo treściwa. Jest to lektura, która wymaga od nas zaangażowania myśli. Dlatego polecam czytać ją w pełnym skupieniu, w miarę możliwości w odosobnieniu i w towarzystwie modlitwy.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial