Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Przybysze

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Przybysze | Autor: Andrzej Michał Derwisz

Wybierz opinię:

żuczek75

 Andrzej Derwisz debiutował jako pisarz science–fiction w 2010 roku powieścią „Pierdołoladia”. Potem nastąpiła przerwa trwająca ponad dziesięć lat, zanim powstała kolejna – „Przybysze”. Zwykle próbuję się dowiedzieć czegoś o nowym autorze, ale trudno o nim znaleźć jakieś informacje. Dowiedziałem się jedynie, że pochodzi z Rybnika, jest z wykształcenia dziennikarzem i prawnikiem oraz że pracował dla rybnickiego Newsa. Pasjonuje go astronomia i pewnie dlatego spoglądając w niebo wyobraża sobie, że poza Ziemią istnieje jakieś życie. Ja też w to lubię wierzyć i wyobrażać sobie przedstawicieli obcych cywilizacji, ich wygląd, język, technologię, zwyczaje. Dlatego sięgałem po „Przybyszów”. Chciałem sprawdzić, jak działa wyobraźnia autora.

 

Akcja zaczyna się, gdy profesor Stefan Senkowski podczas górskiej wędrówki znajduje tajemniczy artefakt. Nazywa go Przybyszem. Odkrycie wzbudza zainteresowanie wojska, które na miejsce znaleziska przysyła pułkownika Jan Małeckiego, przyjaciela profesora z czasów studenckich. Pułkownik zdradza tajemnicę, że podobnych przedmiotów pojawiło się na świecie o wiele więcej, a on sam prowadzi dochodzenie w sprawie ich pochodzenia z ramienia NATO. Przybysze to metalowe cylindry różnej wielkości. Niektóre z nich wystają z ziemi tylko trochę, a niektóre znajdują się na powierzchni, inne zaś dryfują pod powierzchnią mórz i oceanów. Ich przeznaczenie pozostaje nieznane.

 

Podczas oględzin Przybysza przyjaciele znikają i budzą się w dziwnym świecie, gdzie mogą zbudować swój wymarzony dom i rozpocząć nowe życie. Wkrótce dołączają nich inni ludzie, którzy zaginęli w różnych częściach świata. A to nie koniec niespodzianek, bo dziwna rzeczywistość jest zamieszkana przez ludzi z różnych epok i światów równoległych. Czym jest tajemnicza rzeczywistość? Czy jest to tajny eksperyment rządowy? A może za porwaniami ludzi stoją kosmici?

 

Początkowo w alternatywnym świecie zwanym Globusem spotykają wyłącznie ludzi z różnych epok, którzy pomagają im się zaadoptować do nowych warunków życia. Udzielają im porad, jak się urządzić i funkcjonować w świecie, w którym myśli stają się rzeczywistością. Dopiero po dłuższym czasie, podczas próby wydostania się z Globusa bohaterowie nawiązują kontakt z przedstawicielem obcej cywilizacji. Biorąc do ręki książkę miałem nadzieję, że autor ukaże swoje wyobrażenia na temat obcej cywilizacji.Niestety rozczarowałem się, ponieważ potraktował opis bardzo enigmatycznie, a „obcy” w czasie spotkania przybrał postać ludzką.

 

Pomysł na świat równoległy ukazany przez Andrzej Michał Derwisz skojarzył mi się ze „Śpiącymi królewnami” Stephena i Owena Kingów. Tam zasypiające kobiety przenosiły się we śnie do idyllicznej krainy, gdzie wszystkie żyły w harmonii, zgodzie i szczęściu, w wymarzonym świecie. Niestety Derwiszowi daleko do mistrz Kinga, choć muszę przyznać, że jego opis alternatywnej rzeczywistości jest atrakcyjny i kuszący.

 

Książka ta nie jest jakimś wybitnym dziełem literatury science-fiction, ale czyta się ją dobrze. Świat wykreowany przez autora jest ciekawy, surrealistyczny i pełen niespodzianek. Jeżeli chodzi o bohaterów to można się z nimi zżyć i kibicować im w ich staraniach o powrót do realnego świata. Najbardziej wyrazista jest postać profesora. Słabo natomiast wypadają dialogi. Wydawały mi się jakieś nienaturalne, wydumane i drażniły mnie podczas lektury. W moim odczuciu historia wymyślona przez autora ma spory potencjał, ale nie została w pełni dopracowana i wykorzystana. Zakończenie jest otwarte i sugeruje, że nie jest to koniec przygód profesora Senkowskiego i jego grupy. Prawdę mówiąc chyba nie czuję się zachęcony na tyle, by wyczekiwać z niecierpliwością dalszego ciągu „Przybyszów”.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial