Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Trzecia Rewolucja

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 3 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Trzecia Rewolucja | Autor: Vladimir Wolff

Wybierz opinię:

Uleczkaa38

 "TRZECIA REWOLUCJA" - pod tym intrygującym tytułem kryje się najnowsza i zarazem już czwarta odsłona sensacyjno-wojennej serii Vladimira Wolffa o losach polskiego żołnierza, agenta i emigranta w jednym, Matta Pulaskiego. Tym razem opowieść ta przenosi nas swoimi stronami do pogrążonych w wielkim kryzie Stanów Zjednoczonych, które staną na krawędzi kolejnej, secesyjnej wojny. Książka ta ukazała się nakładem Wydawnictwa Warbook.

 

 Matt Pulaski po wyjściu z więzienia nie może liczyć na chwilę beztroskiej wolności, gdyż zostaje mu zaoferowana kolejna „propozycja nie do odrzucenia”. Tym razem będzie musiał on przeniknąć do wnętrza południowej, rewolucyjnej frakcji, której marzy się nie tylko odłączenie od centralnego ośrodka władzy, ale przejęcie kontroli nad całym krajem. Celem Pulaskiego jest odnalezienie uprowadzonego przez rewolucjonistów japońskiego naukowca, która opracował niezwykle nowoczesną, wojskową technologię. Oczywiście już od pierwszych chwil akcji wszystko przebiega nie tak, jak powinno...

 

 Vladimir Wolff kontynuuje tą książką swoją odważną wizję alternatywnej przyszłości, gdzie to cały świat pogrąża się w wielkim popandemicznym i powojennym kryzysie - na czele z Ameryką Północną. Tym samym też historia ta wpisuje się w dotychczasowy nurt tego cyklu, oferując nam mocną sensację, wielką przygodę i inteligentną intrygę polityczno-wywiadowczą, w jednym. To kolejna udana odsłona tej serii, która z pewnością usatysfakcjonuje jej wiernych fanów.

 

 Główna oś wydarzeń skupia się na kolejnych losach Pulaskiego, od czasu do czasu oddając jedynie pola i głos jego zwierzchnikom, którzy w dużej mierze zadecydują o losie agenta. Poznanie założeń misji, jej trudny etap przekonania do siebie południowych rewolucjonistów oraz zaskakujący i zarazem dramatyczny przebieg zdarzeń już w ich szeregach - to najważniejsze punkty tej relacji, która prowadzi nas przez wyniszczoną Amerykę, znacząc drogę brawurowymi starciami, zdradami i grą kłamstw. To dobrze poprowadzona, trzymająca nas w napięciu do ostatniej strony i obiecująca ciąg dalszy, historia.

 

 Twardy, doświadczony i niezwykle inteligentny żołnierz o specjalności snajpera - tak jawi się nam pół Polak i pół Indianin w osobie Matta Pulaskiego. To dość charakterystyczna dla twórczości Vladimira Wolffa postać, która łączy w sobie cechy klasycznego super bohatera akcji z cechami człowieka zmęczonego życiem, wojną i narażaniem swojego życia, który jednak nie potrafi robić w życiu niczego innego, aniżeli właśnie walczyć. Oczywiście lubimy Matta - za to jaki jest, za wcześniejsze dokonania i za gorącą polską krew, które zresztą daje znać o sobie znacznie częściej, niż ta indiańska.

 

 Interesująco przedstawia się zniszczony krajobraz Ameryki, w czym miała swój udział pandemia, kubańska inwazja i kłopoty na granicy z Meksykiem. To powojenny świat niepewnej przyszłości, słabości władzy oraz siły nacjonalistów i rewolucjonistów, którym zamarzyła się inna, lepsza i przede wszystkim ich własna, Ameryka. I muszę przyznać, że owa wizja wypada naprawdę przekonująco - tyleż w ogólnym oglądzie, ale też i polu scen walki, które są mocne, dynamiczne i niezwykle realistyczne - nie mówiąc o dobrej znajomości broni.

 

 Opowieść ta oferuje nam sobą dokładnie wszystko to, czego moglibyśmy od niej tylko oczekiwać - akcję, przygodę, wielkie emocje i szczyptę czarnego humoru. To również logiczna kontynuacja losów głównego bohatera, który w zmieniających się wciąż globalnych okolicznościach, kolejny raz staje do walki tyleż o siebie, co i w miarę normalną przyszłość świata. I chyba można powiedzieć o tym tytule to, że reprezentuje sobą kwintesencję sensacyjnej twórczości Vladimira Wolffa.

 

 Słowem podsumowania - powieść „Trzecia rewolucja”, to dobra pozycja spod znaku sensacji, wojennej akcji i szczypty fantastyki. Znajdziemy w niej intrygującą fabułę, spotkamy się kolejny raz z jej charakternymi bohaterami, jak i wreszcie uświadczymy znakomitej, literackiej rozrywki. Z tych wszystkich względów gorąco polecam wam sięgnięcie po ten tytuł – naprawdę warto to zrobić!

Piotr Tomczuk

  Witamy w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Kraju objętego wojną domową. Gdzie się podział słynny american dream? Tutaj znajdziecie jedynie amerykański koszmar. Matt Pulaski, nasz główny bohater, ma za zadanie odnaleźć naukowca oraz jego tajemniczy wynalazek. Jedyna szansa, aby tego dokonać, to wniknąć w szeregi separatystów.

 

Vladimir Wolff dostarcza nam kolejną pełną akcji powieść militarną osadzoną w Stanach Zjednoczonych. Kraj nie może się podnieść po kryzysie, pandemii, a już jest niszczony od środka przez ruchy separatystów. Południowi sąsiedzi już zwęszyli słabość wielkiego państwa i ostrzą sobie zęby na poszczególne stany. W tej sytuacji nasz główny bohater zostaje uwolniony z więzienia, a następnie wysłany z misją mającą ocalić naród. Czy mu się uda?

 

Autor jest prawdziwym mistrzem prowadzenia akcji w odpowiednim tempie. Sama książka jest dosyć obszerna, także tempo odgrywa tu kluczową rolę. Mimo wielu bijatyk i strzelanin, główny bohater otrzymuje też odpowiednio dużo czasu na przygotowywanie się do akcji oraz spokojne planowanie. Zdecydowanie wpływa to pozytywnie na realizm opisywanych wydarzeń. Gdy już dochodzi do walki, trup ściele się gęsto. Wolff bardzo dobrze radzi sobie z opisywaniem scen akcji, dlatego jest to kolejna mocna strona tej powieści. Nie brakuje też szerokich opisów realiów politycznych, dzięki którym będziemy świadomi szerszego obrazu wydarzeń.

 

Dla wielu czytelników problemem może być fakt, iż tytuł jest czwartym tomem większej serii opowiadającym o przygodach Matta Pulaskiego. Mogę jednak szczerze powiedzieć, że bez większych kłopotów czytelnicy mogą wziąć się za lekturę bez znajomości poprzednich części. Nie tylko poznacie świetną historię, która będzie zrozumiała, ale też z pewnością poczujecie wielką ochotę, żeby poznać także pozostałe perypetie Pulaskiego.

 

“Trzecia rewolucja” jest świetnym przykładem na to, jak powinna wyglądać literatura militarno-sensacyjna. Vladimir Wolff już dawno dał się poznać jako mistrz prowadzenia wartkiej, wojskowej akcji. W tym przypadku autor idealnie łączy widowiskowe akcje i strzelaniny z większą, polityczną intrygą, ludzkimi dramatami, ale też dawką humoru. Momenty, gdy dzieje się naprawdę dużo, przeplatane są rozdziałami względnego spokoju. Dzięki temu czytelnik nie tylko jest utrzymywany w stałym napięciu, ale też ma chwilę na oddech pomiędzy kolejnymi wybuchami.

 

Kolejną atrakcją dla czytelników będzie sposób, w jaki autor przekłada wydarzenia z naszego codziennego życia na fabułę swoich powieści. Wyciąga on smaczki z wydarzeń, które nas otaczają, a następnie na ich podstawie tworzy przerażające realia, które przy okazji są dla nas aż niepokojąca realistycznie. Finalnie otrzymujemy świetną, przemyślaną powieść, która trzyma czytelnika w napięciu od deski do deski.

żuczek75

  Były amerykański agent Matt Pulaski dość niespodziewanie, nawet dla samego siebie, wychodzi z więzienia. Jednak niebędzie cieszył się swobodą zbytdługo. Przekonuje się, że Stany Zjednoczone nie są już tym samym krajem, co wcześniej. Są zrujnowane przez epidemię i anarchię, osłabione walkami z desantami wojsk kubańskich na Florydę, a ich armia poniosła bolesne straty w czasie inwazji na Polskę. W południowych stanach przybierają na sile nastroje secesjonistyczne, których celem, podobnie jak to miało miejsce w XIX wieku, jest odłączenie się Południa od Północy i stworzenie niezależnego państwa, co nazywane jest przez przywódców zbuntowanych stanów „Trzecią rewolucją”. Pulaski dostaje za zadanie odbicie z rąk separatystów naukowca oraz odzyskanie jego wynalazku, jednak Agencja nie ułatwia mu pracy i nie informuje, czym zajmował się wynalazca. Zostaje wysłany do Teksasu, który ogłosił niepodległość, i w którym stacjonują główne siły zbrojne południowców, a tamtejszy senator Lambert ma ambicje, aby zostać prezydentem terenów przejętych od rządu federalnego. W tej historii nic nie jest jednak czarno-białe, każda ze stron konfliktu ma swoje za uszami, a naszemu bohaterowi z trudem przyjdzie opowiedzieć się za którąś z nich.

 

Jest to czwarta część serii z Mattem Pulaskim - po „Tropicielu”, „Bractwie Nieśmiertelnych” i „Cieniu Proroka”, której bohaterem jest pół Indianin, pół Polak, doskonale wyszkolony żołnierz i agent Matt Pulaski. Gdyby chcieć zakwalifikować jakoś książki z tego cyklu do konkretnego gatunku, to moim zdaniem mamy do czynienia z sensacyjnym politicalfiction. Akcja jest bardzo dynamiczna, bohater co i rusz wpada w jakieś kłopoty, z których udaje mu się wyjść mniej lub bardziej obronną ręką.Przygoda goni przygodę, co dobrze wpływa na „nieodkładalność” tego tytułu.

 

Książka nie jest zbyt długa i jest na tyle wciągająca, że da się ją przeczytać na jeden raz. Świat stworzony przez autora jest ponurą wizją Stanów Zjednoczonych ogarniętych chaosem i anarchią. Czy jest możliwe, aby tak się stało w rzeczywistości? Patrząc na niektóre wydarzenia, w tym na atak na Kapitol 6 stycznia 2021 roku inspirowany przez Donalda Trumpa, nie można wykluczyć podobnych zdarzeń w przyszłości. Niektóre wypowiedzi postaci z książki śmiało można by włożyć w usta byłego prezydenta USA.

 

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i do końca nie jestem przekonany, czy sięgnę po inne jego książki. Może jest to winą tego, że nie czytałem wcześniejszych części cyklu, które według opinii znalezionych w sieci są dużo lepsze. Sporo jest nawiązań do wcześniejszych tomów, co zasadniczo nie przeszkadza w lekturze, ale na pewno ułatwiłoby poznanie sytuacji, która doprowadziła do wydarzeń opisanych w tej książce.

 

Ciekawostką jest tożsamość autora. Otóż w internecie bardzo ciężko znaleźć jakiekolwiek notki o nim. Ze strzępków informacji można dowiedzieć się, że z wykształcenia jest historykiem, mieszka na Pomorzu Zachodnim, a książki zaczął pisać, ponieważ autor uznał, że w Polsce nie było do tej pory dobrej literatury political fiction. Krążą plotki, że samo wydawnictwo nie wie, kto ukrywa się pod pseudonimem Wladimir Wolff. Jest to historia o tyle tajemnicza, że czytelnicy mogą przebierać w bardzo wielu tytułach jego autorstwa. Mamy do dyspozycji, poza cyklem z serii z Mattem Pulaskim, serię „Armagedon”, „Czas odkupienia”, „Stalowa kurtyna”, „Nowy porządek świata” i „Odległe rubieże oraz kilka autonomicznych powieści.

 

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial