Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Castles Legends: 7 Cities Of Dehli

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 3 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Castles Legends: 7 Cities Of Dehli | Autor: Basuu Sammik C

Wybierz opinię:

Lukardis

 E-book „7 cities of Dehli”, którego autorem jest Saamik C. Basuu to skromna, acz interesująca publikacja wchodząca w skład jeszcze ciekawszego projektu. Otóż broszurka powstała w ramach inicjatywy „Castles.today” mającej na celu zgromadzić wiedzę na temat zamków z całego świata, oddając głos ludziom z regionów, w których dane budowle się znajdują, pozwalając na bardziej lokalne i dogłębne spojrzenie. Całość koordynowana jest przez Michała Nowakowskiego. Ciężko ocenić sukces całego ich projektu, natomiast można przyjrzeć się tej konkretnej publikacji.

 

Cały kapitał historyczny obecnego New Dehli wywodzi się z tego, że wg najróżniejszych świadectw na jego terenie znajdowała się wiele innych miast, zbudowanych centralnie wokół pałaców lub fortów; nieraz sygnowały one powstawanie i upadki imperiów, czasem były znane z mitów. Nie ma pewności co do liczby legendarnych miast, które miały swój udział w tworzeniu obecnego kulturowego i architektonicznego krajobrazu stolicy Indii, natomiast przyjęło się mówić o tytułowych „siedem”. Sama publikacja podzielona została na dziewięć rozdziałów, po jednym na zamek.

 

Każdy z rozdziałów próbuje utrzymać podobną strukturę, rozpoczynając od krótkiego wprowadzenia historycznego, a potem przedstawia kilka legend w formie niedługich paragrafów. Nie są one jednak zupełnie od siebie niezależne ze względu na pewną ciągłość narracji pomiędzy nimi, ale ciężko także nazwać je wyczerpującymi – chociaż usilnie takimi starają się być, pakując nadmierną ilość informacji. Jako człowiek z zewnątrz, który o indyjskiej historii i mitologii ma zerowe pojęcie, miałam problem z połapaniem się w poszczególnych historiach, przepełnionych długimi nazwami i imionami.

 

Zresztą chaos nie jest jedynym problemem tych tekstów. Z tego co mi wiadomo, autorzy tych publikacji nie są profesjonalnymi pisarzami, tak samo jak Saamik C. Basuu, o którym generalnie ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje. Styl sprawia wrażenie dość suchego – chociaż zdania są bogate w opisy, to brakuje w nich pewnej plastyczności. Do tego, o ile językowo pozycja wydaje się być raczej poprawna, wiele razy można natknąć się na dość niezręczne konstrukty składniowe.

 

Pomimo niedostatków formalnych, same mity, legendy i historie zdecydowanie należą do ciekawych, tym bardziej że pozwalają zapoznać się z innym niż zachodni kręgiem kulturowym. Podobało mi się wplatanie w mitologiczną narrację ubogacających całość anegdotek, takich jak rzekomy zwyczaj władcy Firuza Shaha Tughlaqa, jakim było codzienne karmienie gołębi czy informacje o współczesnym obliczu danego miejsca. Niektóre opowieści, takie jak historia Begam Samru, tancerki, która w XIX-wiecznych Indiach dorobiła się władzy politycznej i militarnej czy mroczne legendy cytadeli w Samirghakh, bardzo mnie zaciekawiły. Doceniam również próbę stworzenia czegoś na kształt większej narracji, przypisując miejscom symboliczne znaczenie i umieszczając ich w ogólnym, historiozoficznym kontekście (na tyle na ile jest to możliwe na 48 stroniczkach).

 

Cyfrowe wydanie zostało również wzbogacone ilustracjami autorstwa Agaty Krzyżanowskiej, które sprawiają wrażenie szkiców powleczonych niemalże akwarelowym kolorem. Ich estetyka może się podobać, jednak raczej dziwi dobór faktycznych ilustracji. Są to proste przedstawienia przedmiotów (np. łuku i strzał) oraz postaci. Pojawia się także jeden szkic budowli, co jest trochę niewielką liczbą jak na publikację, nomen omen, o zamkach. Zdecydowanie lepiej wypadłoby np. konsekwentne zastosowanie konkretnej formy obrazowania (chciałoby się przede wszystkim więcej budowli, ewentualnie większe, bardziej rozbudowane ilustracje do konkretnych historii).

 

Krótko mówiąc, o ile „7 cities of Dehli” powstało pod wpływem niewątpliwie ciekawej wizji, nie było w stanie faktycznie jej sprostać. Wiele elementów sprawia wrażenie wykonanych dość niedbale, po taniości i bez rzeczywistej pasji. Ciężko mi wyobrazić sobie, że ktoś poszukujący faktycznej wiedzy o zamkach New Dehli sięgnąłby akurat po to.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial