Znaleźć Faceta I Nie Zwariować | Autor: Katarzyna MillerSuzan Giżyńska

 Katarzyna Miller, której zresztą nie trzeba chyba specjalnie przedstawiać, wraz z Suzan Giżyńską stworzyły zbiór refleksji zawartych w rozmowach, które mają pomóc kobietom w próbach znalezienia odpowiedniego kandydata na partnera. Może się wydawać, że tego typu pozycje powinny przejść już do lamusa – nie można pewnie stworzyć takiego poradnika, który każdego swojego czytelnika zasadnie ukierunkuje w stronę idealnego rozwiązania swojego problemu. W przypadku jednak tej książki jest zgoła inaczej. Autorki nie próbują nam narzucać swoich racji i poglądów, nie dają zero – jedynkowych wskazówek, które mogą przynieść nam jednorodnie miarodajny skutek, zadowalający wszystkich i każdego z osobna. Owszem, z kontekstu rozmów twórczyń wypływają jakieś pomysły, przemyślenia i rady, jednak nie są one nam nachalnie prezentowane, a my nie czujemy się osaczeni.

Jeśli znamy sposób bycia i rozmowy najpopularniejszej psycholożki polskiej Katarzyny Miller, to wiemy, że jest to osoba przypominająca bardziej naszą przyjaciółkę od serca, a nie eksperta od spraw sercowych. Ona ze swoją rozmówczynią rozmawia swobodnie, bez jakiś usystematyzowanych ram. Mamy tutaj do czynienia z wymianą myśli, spostrzeżeń, które mogą nam przybliżyć kierunek, ale też jednocześnie zostawiają swobodę wyboru, a to niezwykle ważne.

          W innych tego typu „poradnikach związkowych” często mamy do czynienia z nadmiernym usystematyzowaniem, które nijak może nas zainteresować. Często porady dotyczące naszych uczuć są w tego typu tekstach podawane szablonowo, tak jakby istniał uniwersalny wzór i wykres, który pomoże odnaleźć nam miłość swojego życia. Brak w nich uczucia, indywidualizacji wydarzeń, plastyczności. Odnosi się wrażenie, czytając taką lekturę, że jest to literatura ścisła, nie mentalna, humanistyczna, czy też życiowo – filozoficzna. Tutaj jest inaczej – z każdej jednostkowej strony wypływa lawina autentyczności, naturalności, projekcji prawdziwych, życiowych wydarzeń, które mają prawo spotkać nas w codziennej egzystencji.

          Książkę tę czyta się lekko, łatwo i przyjemnie, co nie oznacza, że jest ona łatwa i całkowicie przyjemna. Łatwa nie jest dlatego, że porusza bardzo ważne tematy dotyczące kobiecości, pewności siebie, szukania narzędzi do kompatybilności w związku, a przede wszystkim autoanalizy naszych potrzeb. Według autorek prawdziwie szczęśliwy związek zaczyna się od kondycji dwóch połówek. Nie stworzymy wspaniałego „dream – teamu” jeśli sami nie uporaliśmy się ze swoimi demonami. Trzeba najpierw dogłębnie poznać siebie, a następnie z wyniesioną z tego eksperymentu wiedzą zabierać się za szukanie towarzysza.

          Niezmiernie rzadko się zdarza, żeby znaleźć poradnik, który właściwie nie chce nas usilnie uszczęśliwiać poradami z kapelusza, tylko zmusza nas po sięgnięcie w głąb siebie, gdyż to, co na początku mogło wydawać się dla nas najodpowiedniejsze, w rezultacie może nam tylko zaszkodzić. Wskazówki autorek są tutaj subtelne, niewymuszone. Pojawiają się w kontekście określonego tematu, nie są zdecydowanie alfabetycznym spisem, który zionąłby wyrachowaniem i obojętnością. Kobiety czytające tę książkę będą miały wrażenie, że w trakcie lektury teleportują się do stołu z twórczyniami i teraz razem z nimi będą piły kawę i rozmawiały o życiu. Takie odczucie jest bardzo przyjemne, pozwala zrozumieć, że autorki nie siedzą mentalnie zamknięte w swoim naukowym poletku, tylko wychodzą do ludzi, dyskutują, wymieniają się doświadczeniami.

          Bez wątpienia nazwisko Katarzyny Miller jest gwarancją zarówno dobrej, serdecznej zabawy, jak i zdobycia wartościowej wiedzy, której możemy użyć w praktyce, nie tylko w teorii. Jeśli więc lubicie takie esencjonalne opowieści, szczególnie właśnie jeśli szukacie partnera, to ta książka jest dla was. Bez wątpienia przyniesie ona swoistą auto - świadomość i świadomość otaczającego nas świata. Polecam gorąco!