Prezydentka | Autor: Marika Krajniewska

 Marika Krajniewska napisała książkę, którą powinna przeczytać każda kobieta! Tak właśnie, powieść pt. “Prezydentka” kierowana jest głównie do przedstawicielek płci pięknej, które uważają, że kobiety powinny szczególnie mocno walczyć o swoje prawa. To publikacja, obok której nie można przejść obojętnym, a dodatkowo dotyka tematów tak bliskich wszystkim świadomym, współczesnym kobietom. Jakie tematy poruszyła autorka, że jej najnowszą książkę zaliczam do grupy tych absolutnie koniecznych do przeczytania? Zapraszam na recenzję książki!

“Prezydentka” to historia kilku kobiet, które mnóstwo dzieli, ale jedno łączy: wszystkie chodzą na protesty kobiet i biorą czynny udział w walce o prawa kobiet. Wśród nich znajduje się także kandydatka na prezydenta - Laura Wilska. Czy jednak jej kandydowanie i maszerowanie ramię w ramię z mnóstwem innych kobiet, da jej szansę objąć stanowisko najważniejszego urzędu w kraju? Co takiego wydarzy się w jej życiu, że jeszcze bardziej zagrzeje ją do walki nie tylko o fotel prezydenta, ale również o prawa kobiet? O tym przekonać się można, rozpoczynając swoją przygodę czytelniczą z książką Mariki Krajniewskiej. Jedno jest pewne: po lekturze każdy uważny czytelnik (mam nadzieję, że mężczyźni również sięgną po tę książkę) zyskają pewność, że żadna ze współczesnych kobiet “nigdy już nie będzie szła sama”.

Marika Krajniewska w swojej książce pokazuje, jak wielką siłę mają współczesne kobiety. Panie nie boją się walki o swoje prawa, pragną być kimś więcej niż tylko zwyczajną kurą domową i matką. Wreszcie - pragną żyć pełnią życia i obejmować wysokie stanowiska. Jeśli na nie zasługują, dlaczego by nie miały rządzić krajem? Autorka w swojej powieści ukazuje ogromną waleczność kobiet, niepoddawanie się, nawet mimo życiowych tragedii. Pokazuje też, jak wiele znaczy kobieca solidarność, która jest wartością zupełnie realną.

“Prezydentka” to powieść stanowiąca połączenie historii obyczajowej z kryminałem oraz thrillerem. Oprócz kobiecej walki o należne prawa pojawi się więc także wątek kryminalny, który okaże się zupełnie nieoczywisty. Przyznam szczerze, że zakończenie książki ogromnie mnie zdumiało - na plus, rzecz jasna. I choć początkowo akcja rozkręcała się dość powoli, to warto dać sobie chwilę czasu, by wkręcić się w historię opisywaną przez autorkę. Gwarantuję, że książki nie odłoży się na dłuższą chwilę i będzie chciało się towarzyszyć głównej bohaterce do samego końca...

Powieść Mariki Krajniewskiej oceniam wysoko, bo na mocną 5. To historia, która wciąga, a jednocześnie daje również do myślenia. Do tego pokazuje, że kobiety naprawdę mają ogromną moc sprawczą. Ileż w tej powieści można znaleźć odniesień do współczesnych nam czasów! Jestem pewna, że lektura powieści przyniesie wiele emocji czytelnikom, którzy po nią sięgną. Emocje te mogą być bardzo różne - także skrajne. O to właśnie chodzi! Książka ma poruszać, wzburzać, dawać do myślenia. Tak też jest w przypadku powieści napisanej przez Marikę Krajniewską. Jestem zdania, że “Prezydentka” znaleźć się powinna w biblioteczce każdej współczesnej kobiety. Nawet tej, która nie wychodzi na ulice, ale całym sercem jest z odważnymi kobietami, które walczą o swoje prawa. Ogromnym plusem powieści jest to, że autorka nie narzuca nikomu swoich przekonań. Ona po prostu opisuje historię, która zdarzyć się mogła naprawdę. Zresztą, kto wie... być może zdarzyła się naprawdę?

“Prezydentka” to opowieść o życiu - ile prawdy w tej historii, to wie tylko sama autorka. Jedno jest pewne - tę książkę warto przeczytać!

 Marika Krajniewska jest młodą pisarką, która debiutowała w 2009 roku powieścią „Parierowy Motyl”. Stworzyła też własne wydawnictwo i fundację kultury o tej samej nazwie. Fundacja Papierowy Motyl działa na rzecz promocji czytelnictwa i kultury wśród dzieci i młodzieży. Nigdy wcześniej nie zetknąłem się z tą autorką, wiec bardzo się zdziwiłem, kiedy znalazłem informację, że jej dorobek zbliża się do dwudziestu pozycji.

„Prezydentka” to wbrew tytułowi nie powieść politicalfiction, ale obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Polski rząd po raz kolejny wikła się w konflikt z kobietami. W całym kraju trwają protesty „czarnych parasolek” przeciwko zaostrzeniu prawa do aborcji. Policja staje się coraz brutalniejsza. LauraWilska postanawia wykorzystać napiętą sytuację w kraju, podjąć ryzyko i stanąć do walki o fotel prezydenta RP. Szybko udaje jej się zdobyć wymagane poparcie, a w sondażach zaczyna piąć się coraz wyżej. Jednak pasmo sukcesów zostaje nagle przerwane. W wypadku samochodowym ginie jej mąż. Laura uważa, że to nie był przypadek, ale policja jest innego zdania. Na dodatek we krwi mężczyzny stwierdzono duże stężenie alkoholu. Kobieta nie może w to uwierzyć i postanawia sama przeprowadzić dochodzenie i wyjaśnić sprawę. W prywatnym śledztwie pomagają jej koleżanki i współpracownicy. Bianka jest współwłaścicielką agencji reklamowej, której klientem był zmarły. W dodatkubyła jedną z ostatnich osób, do której dzwonił w dnu wypadku.Pola to stłamszona przez męża matka dwójki dzieci, która ponownie podejmuje służbę w policji i próbuje dowiedzieć się dlaczego dochodzenie zostało tak szybko zamknięte.Kaja jest młodą, ambitną dziennikarką, której Laura proponuje stanowisko w swoim sztabie wyborczym. Prężnie działają też Bartosz - asystent kandydatki na prezydenta oraz Artur - adwokat i przyjaciel rodziny.Dzień wyborów zbliża się wielkimi krokami, Laura zaczyna tracić poparcie, a jej konkurenci próbują ją zdyskredytować. Czy w Polsce po raz pierwszy na najwyższym stanowisku państwowym zasiądzie kobieta?

To bardzo ciekawa książka. Oprócz wątków obyczajowego i kryminalnego jest tu również wątek społeczny, w którym autorka przedstawiła niełatwą sytuację kobiet w Polsce z perspektywy przedstawicielek różnych klas społecznych. W większości ukazuje postawy kobiet uważających aborcją za swoje prawo, w które nikt nie powinien ingerować. Przedstawia też szerszy kontekst praw kobiet pokazując zmagania bohaterek z trudnościami życia codziennego. Głównymi przeciwnikami aborcji są natomiast mężczyźni, którzy swój punkt widzenia próbują narzucić kobietom.

Autorka z reporterską wprawą ukazuje protesty kobiet z perspektywy uczestniczek. Poruszająca jest scena bezradności kobiet wobec brutalnego działania policji jako narzędzia władzy. Władza zamiast wsparcia dla kobiet staje się ich największym wrogiem i Laura Wilska chce to zmienić.A wszystko to ma tle przyjaźni, małżeństwa, rodzicielstwa, odpowiedzialności za siebie i innych, zaangażowania, pasji, wiary, ze świat da się zmienić.

Daje się wyczuć, że autorką jest kobieta zaangażowana w obronę praw kobiet. Pisze o tym z pasją, ale nie jest napastliwa wobec drugiej strony. Można się domyślać, że sama brała udział w protestach i dlatego wie, o czym pisze. Powieść jest bardzo na czasie, bo porusza bardzo bieżący wątek społeczno-polityczny. Współczesna władza, gdyby mała taką możliwość, na pewno przeznaczyłaby powieść „Prezydentka” do spalenia na stosie.

Polecam, szczególnie paniom. Panów też zachęcam do lektury, ponieważ obiecaliśmy, „nigdy nie będziesz szła sama”.