Ambros
-
Inteligentna rozprawa filozoficzna o życiu. Różnych jego aspektach, o wielowymiarow Inteligentna rozprawa filozoficzna o życiu. Różnych jego aspektach, o wielowymiarowości podejmowanych przez nad decyzji. O tym, dlaczego podejmujemy określone decyzje, czym się kierujemy. Czy zawsze rozumiemy dlaczego podejmujemy takie decyzje? Czy jesteśmy świadomi swoich wyborów? Co ma największy wpływ na nasze decyzje?
Już w trakcie tej lektury pojawia się mnóstwo pytań. Zazwyczaj są to trudne pytania, dotyczące naszej egzystencji. Na większość z nich nie można udzielić od razu odpowiedzi, trzeba się zastanowić, przemyśleć określone kwestie. Ta lektura skłania do głębokich i intymnych refleksji, pozostawia w nas trwały ślad.
Od razu widać, że autorką tej pozycji jest filozof, jest to odczuwalne na każdej stronicy. Tematyka bardzo trudna, nie dla każdego odbiorcy. Język górnolotny i wyszukany, jak przystało na rozprawę filozoficzną. Dla mnie też to była niespotykanie ciężka przeprawa. Bardzo się zmęczyłam przy tej lekturze, nie jest możliwe jej przeczytanie od razu. Robiłam do niej kilka podejść, musiałam robić długie przerwy, aby w miarę przyswoić sobie tę wiedzę.
Tak naprawdę to opowieść o wszystkim i o niczym. Wydaje mi się, że autorka za dużo chciała przekazać w jednym zbiorze. Lepszym rozwiązaniem byłoby podzielić tę lekturę na kilka mniejszych objętościowo, bardziej przyswajalnych i zrozumiałych dla czytelnika.
Jestem zawiedziona tą lekturą. Liczyłam na coś lżejszego, bardziej przystępnego, coś, co we mnie pozostanie na lata. Ale każdy może mieć inne spojrzenie na poruszane tematy, każdy odbiorca ma inną wrażliwość i podejście do życia. Czy warto po nią sięgnąć? Ja drugi raz bym nie skusiła się, ale wszystko zależy od was ...ości podejmowanych przez nad decyzji. O tym, dlaczego podejmujemy określone decyzje, czym się kierujemy. Czy zawsze rozumiemy dlaczego podejmujemy takie decyzje? Czy jesteśmy świadomi swoich wyborów? Co ma największy wpływ na nasze decyzje?
Już w trakcie tej lektury pojawia się mnóstwo pytań. Zazwyczaj są to trudne pytania, dotyczące naszej egzystencji. Na większość z nich nie można udzielić od razu odpowiedzi, trzeba się zastanowić, przemyśleć określone kwestie. Ta lektura skłania do głębokich i intymnych refleksji, pozostawia w nas trwały ślad.
Od razu widać, że autorką tej pozycji jest filozof, jest to odczuwalne na każdej stronicy. Tematyka bardzo trudna, nie dla każdego odbiorcy. Język górnolotny i wyszukany, jak przystało na rozprawę filozoficzną. Dla mnie też to była niespotykanie ciężka przeprawa. Bardzo się zmęczyłam przy tej lekturze, nie jest możliwe jej przeczytanie od razu. Robiłam do niej kilka podejść, musiałam robić długie przerwy, aby w miarę przyswoić sobie tę wiedzę.
Tak naprawdę to opowieść o wszystkim i o niczym. Wydaje mi się, że autorka za dużo chciała przekazać w jednym zbiorze. Lepszym rozwiązaniem byłoby podzielić tę lekturę na kilka mniejszych objętościowo, bardziej przyswajalnych i zrozumiałych dla czytelnika.
Jestem zawiedziona tą lekturą. Liczyłam na coś lżejszego, bardziej przystępnego, coś, co we mnie pozostanie na lata. Ale każdy może mieć inne spojrzenie na poruszane tematy, każdy odbiorca ma inną wrażliwość i podejście do życia. Czy warto po nią sięgnąć? Ja drugi raz bym nie skusiła się, ale wszystko zależy od was...