KAROLINA GOZDALIK
- Bartosz Orłowski jest licencjonowanym przewodnikiem po Wrocławiu, choć ostatnio już tylko hobbystycznie. W 2018 roku wpadł na pomysł spisania kilku opowiastek, które do tej pory opowiadał znajomym i rodzinie. Kiedy zebrał ich pokaźną liczbę, postanowił wydać je w formie papierowej książki oraz e-booka. Wkrótce po tym powstał też portal bajamy.pl, na którym można znaleźć przykładowe opowiadania oraz obejrzeć stworzone do nich ilustracje. Autor jest miłośnikiem historii i legend związanych z Wrocławiem. Na co dzień pracuje w branży IT.
„Opowiadania nie tylko wrocławskie. Tom 1: Czy krasnoludki żyją w lesie?” to nie lada gratka dla miłośników Wrocławia. To zbiór ponad dwudziestu opowiadań, których głównym bohaterem jest krasnoludek Niezdarek.
Pojawiające się na ulicach Wrocławia od 2005 roku małe rzeźby krasnali stały się już symbolem miasta, są nie tylko częścią przestrzeni miejskiej, ale również zjawiskiem społecznym. Autorem niewielkich figurek jest wrocławski rzeźbiarz Tomasz Moczek. Zaprojektował on pięć pierwszych krasnali. Obecnie nowe rzeźby tworzą artyści z całej Polski, a ich opiekunami są instytucje publiczne, firmy oraz osoby prywatne. Wrocławskie krasnale cieszą się ogromną popularnością zarówno wśród młodszych i starszych. Organizowane są nawet wycieczki po mieście szlakiem krasnoludkowych rzeźb. Odnajdywanie kolejnych figurek to prawdziwa frajda.
Bartosz Orłowski na wstępie umieścił kilka istotnych informacji o krasnoludkach. Wyjaśnił, skąd się wzięły, gdzie mieszkają, gdzie można je spotkać oraz jaką rolę odgrywają w świecie ludzi. Następnie podzielił się z czytelnikami swoimi opowiadaniami. Nie chcę streszczać każdego z nich, odbierając Wam przyjemność z czytania, ale nawiążę do tych, które polubiłam najbardziej.
Zbiór opowiadań rozpoczyna się od historii czerwonej czapeczki krasnoludka Niezdarka. Jej kolor związany jest z ogromną miłością Niezdarka do truskawkowego dżemu. Ten łasuch zawsze ma przy sobie mały słoiczek tego przysmaku.
Niezdarka zawsze wszędzie jest pełno, a ponieważ krasnoludki to istoty, które żyją długie lata, pamięta on najazd Tatarów i zupełnie przypadkiem przyczynił się do odejścia wojsk Tatarskich, które najechały Małopolskę i Śląsk.
Wiem, że w Toruniu jest krzywa wieża, nie miałam pojęcia, że również Wrocław ma swoją. Dowiedziałam się tego z jednego z opowiadań. I choć byłam kilka razy we Wrocławiu, nigdy nie zauważyłam takiego budynku. Na szczęście nie uszło to uwadze Niezdarka.
Krasnoludek ma znacznie więcej przygód i zauważa rzeczy, o których zwykły turysta nie ma bladego pojęcia. Towarzyszą mu też inne krasnale Ideowiec, Skryba i Narzekacz, a także pszczoły, które są bardzo dobrymi kompanami Niezdarka.
Ten przesympatyczny, nieco niezdarny krasnoludek zyskał moją sympatię i z przyjemnością czytałam opowieści, których był bohaterem. Gawędziarski styl autora czyni tę lekturę lekką i przyjemną. Mogą po nią sięgać najmłodsi czytelnicy.
Opowiadania opatrzone są kolorowymi ilustracjami przedstawiającymi przygody krasnala Niezdarka. Ich autorem oraz projektantem okładki jest Kamil Ćwieląg, który dołożył wszelkiej staranności, by umilić nam czytanie tego opracowania.
Do mojego egzemplarza dołączona została zakładka do książki oraz wielobarwna, przepięknie ilustrowana mapka z zaznaczonymi najważniejszymi punktami turystycznymi Wrocławia, o których autor często wspominał w swoich bajkach.
„Opowiadania nie tylko wrocławskie. Tom 1: Czy krasnoludki żyją w lesie?” to książka nie tylko dla najmłodszych. Zbiór krótkich historyjek, których bohaterem jest krasnal Niezdarek to mnóstwo przygód, ale też świetna wycieczka po Wrocławiu, w której nie zabraknie najważniejszych zabytków i przedstawionej w ciekawy sposób ich historii. Książkę polecam małym i dużym. Można przeczytać ją przed snem, a później śnić o krasnoludkach i przepięknym Wrocławiu.