Tulliana
-
Jak korzystać z tej książki?
Zdaniem Ivana Orkina podstawą jest pozytywne nastawienie do własnych umiejętności
i wyzbycie się przekonania, że dania kuchni japońskiej są możliwe do perfekcyjnego wykonania wyłącznie w profesjonalnych restauracjach. Prezentowana książka ma na celu obalenie mitów związanych z przygotowaniem jedzenia na sposób japoński, jak również przybliżenie laikom terminów związanych z japońską kulturą jedzenia. Zanim zaczniecie więc wnikliwie studiować przepisy kulinarne zawarte w książce, zachęcam do zapoznania się ze słowniczkiem znajdującym się w jej końcowej części. Po przeczytaniu być może dojdziecie do wniosku, że większość przepisów zawartych w niniejszej publikacji można wykonać bez kupowania bardzo drogich i trudnych do zdobycia w Polsce składników. Chcecie wiedzieć, co to takiego furikake i do czego się je stosuje? Zastanawiacie się, gdzie można kupić anko, czyli pastę z czerwonej fasoli? A może martwicie się brakiem w polskich sklepach japońskiego szczypioru znanego jako negi? Odpowiedzi na te i podobne pytania znajdziecie z pewnością we wspomnianym słowniczku. Jestem pewna, że po zapoznaniu się z nim, nabierzecie ochoty na pierwsze eksperymenty z gotowaniem po japońsku i zaczniecie śmielej przerabiać na oryginalne, niezbyt skomplikowane przepisy, choć niezbyt skomplikowane dania w niej zawarte.Czy polecam Wam książkę Gaijin gotuje?
Tak, zdecydowanie polecam niniejszą publikację Waszej uwadze. To przepięknie ilustrowane dzieło opublikowane przez wydawnictwo Buchmann to zdecydowanie coś więcej niż zwykła książka kucharska z z japońskimi przepisami. Z pomocą tej książki, zrozumiecie, na czym polega japońska kultura, zrozumiecie właściwe określenie „lubić jeść po japońsku”. Książka, którą miałam okazję przeczytać i teraz Wam recenzować zawiera mnóstwo przydatnych wskazówek, które ułatwią pierwsze kroki w samodzielnym gotowaniu na sposób japoński. Gaijin gotuje pokazuje, jak prawidłowo przyrządzić garnek japońskiego ryżu, o czym należy pamiętać przygotowując go do sushi. Książka zawiera ponadto ciekawe, ale niezbyt skomplikowane wskazówki, dzięki którym ugotujecie po japońsku jajka na dwa sposoby i nauczycie się robić tuńczyka marynowanego w sosie sojowym. Nie miałam jeszcze okazji wypróbować żadnego przepisu znajdującego się w tej książce, ale z pewnością niebawem pokuszę się o pierwsze próby ugotowania zimnego udonu z bulionem do maczania, makreli duszonej w miso albo też smażonych kotletów wieprzowych w sosie imbirowym. Książka Gaijin gotuje to barwny album zawierający ciekawostki z życia Japończyków, cudowne zdjęcia potraw, cenne wskazówki dotyczące np. żywienia dzieci na sposób japoński. Jeśli tak, jak ja jesteście miłośnikami podróży kulinarnych i czasem macie ochotę ugotować z rodziną coś po japońsku, serdecznie zachęcam Was do lektury niniejszej książki. Warto wypróbować przepisy zawarte w tej publikacji, warto poznać bliżej kulturę japońską. Może zachęceni przez Ivana Orkina wprowadzicie w swojej rodzinie miłą tradycję gotowania np. raz w tygodniu albo chociaż raz w miesiącu dań z kuchni japońskiej? Książka Gaijin gotuje przekonała mnie, że dania japońskie są nie tylko efektowne, zdrowe, ale też mogą być proste w przygotowaniu nawet dla nie-Japończyków.