Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Inteligencja Kwiatów

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Inteligencja Kwiatów | Autor: Maurice Maeterlinck

Wybierz opinię:

Tulliana

,,Inteligencja kwiatów” to publikacja w przepięknej oprawie z serii klasyki literatury od wydawnictwa MG. Dzięki staraniom wydawców mamy okazję poznać twórczość chyba nieco zapomnianego belgijskiego dramaturga, poety i eseisty, laureata Nagrody Nobla z roku 1911. Jeśli macie słabość do książek w twardej, lekko secesyjnej okładce, uwielbiacie botaniczne ryciny i szukacie nietuzinkowych esejów filozoficzno-przyrodniczych, koniecznie sięgnijcie po ,,Inteligencję kwiatów”, której autorem jest Maurice Maeterlinck.

 

Książka jest niesamowita od pierwszej do ostatniej strony.

Nie jestem specjalistką w zakresie botaniki, ale lubię od czasu do czasu przeczytać jakieś ciekawie zaprezentowane informacje na temat przeróżnych, bardziej lub mniej znanych gatunków kwiatów, miejsc ich występowania, czy też leczniczych właściwości. Zanim sięgnęłam po ,,Inteligencję kwiatów” oczywiście zapoznałam się z wstępnym opisem tej książki, ale… i tak muszę przyznać, że to chyba najbardziej oryginalna i interesująca publikacja, jaką miałam okazję przeczytać w ostatnich miesiącach. Dzieło piszącego po francusku belgijskiego noblisty w polskim przekładzie Franciszka Mirandoli zrobiło na mnie spore wrażenie, mam wrażenie, że po przeczytaniu tej książki, zacznę z większą wrażliwością, jak również empatią obserwować fascynujący świat flory. Czy spotkaliście się kiedyś z książką, w której rośliny byłyby opisane niczym pełni uczuć ludzie, mający przed sobą do wypełnienia konkretne życiowe zadania? Takie właśnie podejście znajdziecie
w książce ,,Inteligencja kwiatów”. Polecam ją z czystym sumieniem wszystkim, którzy szukają pasjonującej, ale niezbyt przytłaczającej pod względem naukowym lektury
z pogranicza botaniki i filozofii, psychologii, może nawet socjologii…

 

Rośliny jakie są, każdy widzi? Po przeczytaniu tej książki spojrzysz na nie inaczej.

,,Inteligencja kwiatów” to starannie przemyślana opowieść uzmysławiająca, jak rośliny przystosowały się do życia na ziemi, jakie cenne umiejętności posiadły, by przetrwać na świecie i móc się rozmnażać nawet w niezbyt sprzyjającym klimacie. Cel, jaki przyświecał autorowi tej książki, został dobrze przedstawiony w jej pierwszym rozdziale.
Maurice Maeterlinck uprzedza tutaj, że informacje przedstawione w jego dziele są ogólnie dostępne i dobrze znane botanikom. Jego zamierzeniem zdaje się być kompleksowe spojrzenie na rośliny jako na istoty żywe, które mają do pokonania znacznie więcej trudności np. w rozmnażaniu się niż zwierzęta z powodu swojej nieruchomości i przywiązania do ziemi. Opisywana tutaj książka to coś w rodzaju zbioru rozbudowanych esejów, po lekturze których zaczniecie z większym szacunkiem podchodzić do znaczenia roślin w naszym otoczeniu i być może rozwiniecie w sobie pasję związaną z obserwacją kwiatów, ziół, owoców i warzyw, tych które znacie od dziecka i tych poznawanych dopiero później np. podczas dalekich zagranicznych podróży.

 

,,Inteligencja kwiatów” – gratka dla miłośników systematyki roślin

Jak już wspominałam, nie jestem żadną ekspertką w zakresie botaniki, ale z wielu względów uważam książkę ,,Inteligencja kwiatów” za godną polecenia innym czytelnikom. Urzeka mnie pełen ozdobników, nomen omen nieco ,,kwiecisty” styl pisania autora, jak również narracja, dzięki której nawet osoba niezbyt interesująca się botaniką będzie czytała niniejszą publikację z żywym zainteresowaniem. Dopełnieniem fascynującej treści owej książki, są przepiękne ilustracje przywodzące na myśl ryciny z dawnych katalogów botanicznych, prezentujących budowę poszczególnych gatunków roślin wraz z ich łacińskimi nazwami. W książce, którą wam tutaj prezentuję, znajdziecie więc ilustracje np. wilczomlecza obrotnego, klonu zwyczajnego, kurzyśladu polnego, lucerny nerkowatej, wawrzynu szlachetnego.

 

Podsumowując:

,,Inteligencja kwiatów” to pełen miłości do świata flory przewodnik, dzięki któremu można zatrzymać się nad pięknem przyrody, lepiej zrozumieć rządzące nią prawa, oczarować się urodą bardziej lub mniej znanych roślin ozdobnych i użytkowych. Maurice Maeterlinck jako autor ,,Inteligencji kwiatów” jawi mi się jako filozof przyrody, doskonały stylista, twórczy umysł, osoba obdarzona wielką, dziecięcą wręcz wyobraźnią, trafnie operująca przeróżnymi środkami artystycznego wyrazu. Szczerze polecam waszej uwadze jego niezwykłą książkę, którą miałam przyjemność co nieco wam zaprezentować!  

Mmichalowa

Tytuł ten jest kropką nad i. Bez względu na wydanie zawsze  zachwycał mnie zarówno okładkami, co wnętrzem wypełnionym przez piękne, mocno botaniczne ilustracje. Nic więc dziwnego, że gdy Wydawnictwo MG postawiło na fakturowaną, twardą oprawę pozycja ta musiała wzbudzić szersze zainteresowanie, w tym moje. Mogłabym ją chłonąć ze względu na wydane wizualne, ale przecież w jej wnętrzu kryje się też treść. Chociaż nie ukrywam, że całość bywa myląca, bo tytuł wskazuje na literaturę popularnonaukową, okładki skłaniają się w stronę lit. pięknej. Co więc czeka na nas na jej kartach?

 

 Maurice Meaterlinck, belgijski dramaturg był dodatkowo wybitnym biologiem i postanowił podzielić się z czytelnikami fenomenalnym światem roślin. Zrobił to jednak w tak literacki, a jednocześnie prosty, dostępny na wyciągnięcie dłoni, sposób, że chce się tą wiedzę przyswajać. Chce się ją kontemplować w domowym zaciszu, a następnie wyjść na łąkę i stać się widzem opisanego wcześniej spektaklu. Chociaż wydaje się , że tekst leniwie otula czytelnika, to jednak sporo się tu dzieje. Okazuje się, że rośliny wykształciły tyle różnorakich przystosowań, że ciężko je sobie wyobrazić. Dobrze, że znalazł się ktoś, kto zechciał nam je zilustrować.

 

Przedstawione przez autora informacje nie są rewolucyjne, badacze znają je od dawna, ale dla zwykłego czytelnika stanowią ciekawe urozmaicenie. Ta niebanalna historia świata roślin rozpoczyna się od opisu ich przystosowań w kwestii rozmnażania. Przeczytamy tu o kwiatach, których budowa sprzyja zapylaniu. Wśród nich znajdą się takie, które dodatkowo  zdobyły umiejętność ruchu poszczególnymi elementami w jak najbardziej efektywny sposób- w odpowiedniej kolejności. Pytanie skąd wiedzą kto i kiedy powinien wziąć udział w tym procesie?! Przy pomocy autora damy się zaprosić w podróż wraz z dojrzałymi nasionami. Jedne zachęcają wyglądem i wykorzystują do przebycia tej długiej drogi m.in. ptactwo, inne okazy działają na zasadzie katapulty i wystrzeliwują swoje nasiona na odległość nawet kilku metrów. Jeszcze inne dają się porwać wiatru, gdyż ich wyjątkowa budowa umożliwia szybowanie.  Zastanawiające jest na jakiej podstawie roślina „decyduje”, który ze wspomnianych sposobów w jej przypadku okaże się naprawdę skuteczny. Może to moment, w którym  w końcu zmienimy swoje myślenie z powszechnego „to TYLKO roślina”. Opis tych fenomenalnych działań dążących do przetrwania gatunku jest najobszerniejszy  i w moim odczuciu najbardziej interesujący. Kolejnym zagadnieniem do którego postanowił odnieść się autor jest...woń. Właściwie po co kwiaty pachną? Czym to jest uwarunkowane? Obecnie wiemy już, że nie ma to na celu wyłącznie przyciągania, bo niejednokrotnie zapach wcale nie jest porywający, nie wpłynie bezpośrednio na zainteresowanie owadów rośliną. Z drugiej strony te przyjemne aromaty przyciągają głównie człowieka, a to nie zawsze, a może właściwie mało kiedy, jest z korzyścią dla danego okazu. Jest to kolejne zagadnienie warte głębszego zastanowienia.

 

Pozycja ta jest przyjemnym wprowadzeniem do świata, który funkcjonuje obok nas. Jesteśmy z nim w relacji, a jednocześnie tak mało o nim wiemy. Większość wciąż dzieje się „za naszymi plecami”, bo w pogoni życia codziennego nie mamy czasu na to, by móc prowadzić świadome obserwacje. I ze względu na treść i ze względu na wydanie warto mieć ten tytuł na swojej półce by trafić do tak intrygującego  świata.

Julia Panicz

Żyjemy w otoczeniu piękna natury. Nawet zamknięci w ciasnych, szarych miastach, zabetonowanych chodnikami i zamurowanych asfaltami ulic, dostrzec możemy, jak przyroda niestrudzenie wybija się pośród tych spalin, dymów i smogu, żeby zachwycić nas swoim majestatem. Ludzie powoli uczą się ponownie ją zauważać, szanować i znów zwracają się ku jej możliwościom. Prawdziwy renesans przeżywa kosmetyka naturalna, czy ziołolecznictwo. Po latach jej lekceważenia otwieramy się na nią na nowo.

 

Istotę natury bardzo dobrze rozumiał Maurice Maeterlinck. Ten urodzony w Belgii wybitny dramaturg, filozof i eseista poświęcił się pisaniu filozoficzno-przyrodniczych esejów, które spotkały się z ogromnym zainteresowaniem czytelników z początku dwudziestego wieku. Zalicza się do nich: „Życie pszczół”, „Życie termitów”, „Życie mrówek” oraz „Inteligencję kwiatów”. Ostatnim z nich w tym roku obdarowało nas wydawnictwo MG. Od razu muszę przyznać, że nowe wydanie to prawdziwa uczta dla oka, a każda strona jest prawdziwym, introligatorskim arcydziełem. Począwszy od fioletowej, lekko wpadającej w róż okładki, przyozdobionej kwiatami, a kończąc na idealnie wkomponowanych rysunkach i rycinach w środku.

 

„Inteligencja kwiatów” to przede wszystkim wyjątkowy atlas gatunków kwiatów, czyli rośliny kwitnące ozdobnie, o kolorowych płatkach i urzekających zapachach. Ale dla Maeterlincka kwiaty to również te, dziko rosnące na polach czy drogocenne dla nas zioła i przyprawy. Dlaczego ten atlas jest tak wyjątkowy? Ponieważ w zasadzie nie traktuje on kwiatów jak rośliny, jak jakiś martwy lub półmartwy byt, który nie czuje, nie myśli i nie decyduje. Udowadnia on czytelnikom, że chociaż diametralnie różnią się od wszelkich „żywych” dla nas stworzeń jak zwierzęta, ludzie czy nawet bakterie, to żyją własnym życiem. Co więcej, czytając jego filozoficzne rozważania na temat niektórych gatunków, można dojść do wniosku, że mogą nawet przypominać człowieka! Tak. Autor tak pięknie przedstawia charakter tych kwiatów, że w niektórych z tych opisów odnaleźć można swoją lub znajomą nam osobowość. Jako przykład jednej z roślin, która na swój ograniczony sposób zachowuje się niczym zwierzę, Maeterlinck podał storczyki. Na poparcie swojej tezy przywołał sposoby, jakie ta roślina wykorzystuje, żeby przyciągnąć do siebie owady, aby móc się rozmnożyć. To właśnie, ten proces wyjątkowy dla każdego gatunku, ta dziwna wola przetrwania i rozrostu, jest owa inteligencja kwiatów, o której autor mówi w tytule.

 

Nie jest to zatem zjawisko nowe czy odkryte dopiero przez Maeterlincka, a już powszechnie znane i opisywane przez wcześniejszych mu autorów takich jak, chociażby Karol Darwin lub innych doświadczonych naukowców. Nie można więc powiedzieć, że „Inteligencja kwiatów” to pozycja, która wywróci ówczesny świat nauki do góry nogami. Zresztą już na wstępie autor zaznacza, że nie zamierza w niej wprowadzać żadnych nowości i rewelacji, a tylko podsumować to co odkryto już wcześniej. W swoim kwiecistym katalogu zamiast dążyć do nowych odkryć skupia się na tym co już jest wiadome i interpretuje je w myśli filozoficznej. Mówi o duszy kwiatów, o ich charakterze i przystosowaniu do życia.

 

Dzięki temu książka jest dostępna dla każdego. Nie trzeba posiadać własnej potężnej wiedzy z zakresu botaniki, żeby móc po tę pozycję sięgnąć i ją zrozumieć. Chociaż jest napisana językiem specyficznym, bo jest to coś pomiędzy językiem popularnonaukowym a literackim, to nie sprawi trudności żadnemu czytelnikowi. Poza tym czyta się ją bardzo przyjemnie, tak, że nawet wymieniane przez autora łacińskie nazwy roślin nie przeszkadzają. Na pewno potrafi zainteresować tematem i nakłonić do patrzenia na roślinność i naturę zupełnie inaczej.

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial