Żywa I Martwa | Autor: Magdalena Zimniak

Jest to moje pierwsze spotkanie z Magdaleną Zimniak, które zaliczam do naprawdę udanych. Coś czuję, że moja znajomość z tą autorką nie skończy się tylko na tej jednej bardzo intrygującej powieści. „Żywa i martwa" została zakwalifikowana gatunkowo jako thriller, ale szczerze mówiąc dla mnie jest to bardziej dramat z elementami książki obyczajowej oraz z dobrze rozwiniętą stroną psychologiczną bohaterów.

Główna bohaterka Maja, kiedyś żywiołowa, pełna pasji, teraz nie potrafi odnaleźć się we własnej rzeczywistości. Zmiana następuje u niej po spędzonych wakacjach u babci. Nagle dziewczyna przestaje jeść, odczuwać emocje, ciągle odczuwa odór swojego ciała, który przypomina jej trupi zapach. Ojciec, mimo szczerych chęci, nie potrafi jej pomóc i nie do końca wie co się dzieje z własną córką. Nie potrafi poradzić sobie ze zmianą jaka zaszła u jego jedynaczki. Jak to bywa odpowiedzi należy szukać w przeszłości bohaterów. Czy i tym razem pozwoli ona na rozwiązanie zagadki? Wierzy w to pani psycholog szkolna, która coraz bardziej interesuje się przypadkiem Mai oraz losami jej rodziny. Czy otrzymywane pogróżki odciągną ją od chęci pomocy nastolatce oraz poznaniu prawdy?

Gdy rozpoczęłam moją przygodę z tą książką bardziej ciekawiły mnie fragmenty dotyczące przeszłości, niż teraźniejszość głównej bohaterki. I nie boję się do tego przyznać. Jak również do tego, że książka w ostateczności mocno mną wstrząsnęła. Początkowo wręcz miałam wrażenie, że będzie to powieść może trochę bardziej romantyczna, niż wskazywał opis. Jakże się myliłam! Czy jestem z tego powodu zawiedziona? Oczywiście, że nie. Muszę jednak przyznać, że podczas czytania miałam momenty kryzysu, gdy zdałam sobie sprawę, że jest tu więcej dramatu młodej dziewczyny niż romantycznych uniesień. Ostatnio właśnie tego typu książki najbardziej do mnie przemawiały. Wiadomo człowiek bowiem od czasu do czasu potrzebuje innego gatunku aby zresetować swój skołowany umysł i na świeżo spojrzeć na kolejne dramaty. Nawet jeśli mają one miejsce tylko i wyłącznie w fikcyjnej rzeczywistości.

Autorka skupiła się nie tylko na dramacie młodej dziewczyny, ale również starała się ukazać wszystkie emocje związane z jej zachowaniem i zmianami jakie w niej zaszły. Emocje te towarzyszą przez całą powieść, aż do ostatniej kropki. Są wszędzie wokół niej. W teraźniejszości oraz przeszłości, którą pani Magdalena odkrywa stopniowo przed czytelnikiem. W ten sposób przygotowuje go na prawdziwą jazdę bez trzymanki.

Książka napisana jest prawie perfekcyjnie. Widać, że autorka ma dopracowany każdy szczegół, każde zagadnienie. Tu nic nie jest umieszczone przypadkiem, wszystko ma znaczenie w zrozumieniu zaistniałej sytuacji oraz stosunków panujących w rodzinie Mai. Jest to trudna lektura, która wywołuje więcej gniewu i niemocy, niż pozytywnych emocji. Nie raz chciałam przenieść się na kartki tej powieści aby spróbować pomóc głównej bohaterce uporać się z przeżytą traumą. Nie będę zagłębiała się i zdradzała co takiego przeżyła główna bohaterka, ponieważ nie o to chodzi. Do tego drogi czytelniku musisz dojść sam i wierz mi warto zapoznać się z piórem Magdaleny Zimniak.

Na koniec dodam jeszcze tylko jedno. Książkę mimo trudnego tematu czyta się naprawdę szybko. Nie można się wręcz od niej oderwać. Dla mnie był to dobry wybór by powrócić do czytania po dłużej przerwie, jaka nastąpiła w tym zakresie w moim życiu. Nie żałuję. I ty również nie pożałujesz, jeśli tylko dasz szansę „Żywej i martwej".