Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Grombeladzka Legenda Tom 3 Serce Gór Księga Całości

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Feliks W. Kres
  • Tytuł Oryginału: Grombeladzka Legenda Tom 3 Serce Gór Księga Całości
  • Gatunek: Fantastyka
  • Liczba Stron: 580
  • Rok Wydania: 2021
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 125x195 mm
  • Wydawca: Fabryka Słów
  • Oprawa: Zintegrowana
  • Miejsce Wydania: Lublin
  • Ocena:

    5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Grombeladzka Legenda Tom 3 Serce Gór Księga Całości | Autor: Feliks W. Kres

Wybierz opinię:

CzytCzytacz

Gdy Feliks W.Kres debiutował a później święcił pierwsze triumfy popularności, ja, cóż, nie czytałam jego powieści z jednej prostej przyczyny- nie było mnie jeszcze na tym świecie. Z jego twórzczością zapoznałam się chwilę zanim ogłosił, że ta kapryśna Pani, Wena, go opuściła i w związku z tym nie dokończy ani Księgi Całości ani nie napisze nic nowego. Czas jednak minął (sporo czasu, będąc dokładnym...) i natchnienie wróciło. Lub pomysł i chęć, nie będę wnikać. Cieszyć się trzeba, bo proza Kresa zestarzała się godnie. Wznowienie „Gromberlandzkiej legendy” zostało przez Fabrykę Słów podzielone na dwie części- „Serce gór” (którego dotyczy ta recenzja) i „Wstęgi Aleru” (pojawią się już niedługo). Podobno taki podział jest zgodny z życzeniem autora. Moja prywatna teoria brzmi jednak, że to decyzja o wydaniu „Księgi Całości” w okładce zintegrowanej stała za koniecznością podzielenia grubaśnej „legendy”. Dziwaczna hybryda nie byłaby w stanie solidnie utrzymać tylu kartek. Ja i okładki zintegrowane z Fabryki Słów mamy ciężką relację. Są piękne. Ale okrutnie wręcz niepraktyczne. Zostawmy jednak kwestię okładek w świętym spokoju- mają swoich zwolenników, zdecydowanie się sprzedają, więc możliwe że tylko ja narzekam jak na rasową marudę przystało.

 

„Gromberlandzka legenda. Serce gór” zabiera czytelnika z nieprzebytych mórz w niegościnne góry. Prosto w miejsce naznaczone bliznami po przebytej w dawnych wiekach wielkiej bitwie Szerni i Aleru. Każdy może przybyć w góry Gromberlandu, jednak nie wszyscy je opuszczą. To zbiór opowiadań, które łączy sam Gromberland jak i kilku bohaterów- z których najwyraźniejsza jest Karenira, zwana Łowczynią. Mistrzyni łuku, nienawidząca z całego serca sępów i przysięgająca wybić je do ostatka. Dlaczego? O tym musicie się już przekonać sami.

 

Podczas gdy wcześniejsze tomy „Księgi Całości” były odpowiednio opowieścią wojenną i piracką historią, „Serce Gór” to opowiadania przygodowe z elementami powieści drogi. W początkowych tomach „Księgi Całości” można w zasadzie czytać tomy bez patrzenia na kolejność, także jeżeli ten tekst czyta ktoś kto zastanawia się, czy warto- forma krótkich opowiadań jest idealna do samodzielnej odpowiedzi na to pytanie.

 

Nie da się ukryć, że Kresowi świetnie wychodzi opisywanie świata i atmosfery jaka otacza Gromberland. To ponure miejsce, zimne, odstręczające i ciężkie do życia. Surowe, piękne urodą bitewnego ostrza. Podczas czytania bardzo sugestywnie się to odczuwa. Bohaterowie, ich charaktery, problemy, rozterki całkowicie pasują do krainy w jakiej przychodzi im żyć. Kto nie jest wystarczająco silny, zdeterminowany i przebiegły- ginie. Nie tylko ludzie zamieszkują górski masyw. Sępy, jedne z Istot które zostały obdarzone Rozumem, mają Gromberland za swój dom. A nie jest to gatunek przyjazny- są podstępne, wściekle inteligentne i bardzo zmotywowane. Zdążą jeszcze bardzo mocno zamieszać w fabule. Na uwagę zasługuje również kunszt z jakim Kres buduje charaktery swoich bohaterów- nawet ci, którym mamy kibicować mają swoje wady, nie zawsze są perfekcyjni. Są tylko ludźmi (bądź innymi stworami) z pełnym wachlarzem uczuć, czasem przeczący samym sobą- przez co stają się bardziej wiarygodni. Ci „niedobrzy” też mają swoje powody, przyczyny i wyjaśnienia na swoje zachowanie- nie są „źli bo tak”- czytelnik łapie się na myśli, że w sumie to nie dziwi się ich postępowaniu.

 

Chciałabym dodać, że w „Sercu Gór” występują koty, w tym jeden szczególnie sympatyczny- Rbit. Nie da się ukryć, że te inteligentne futrzaki się Kresowi udały. Kradną niemalże każdą scenę w jakiej się pojawiają. Co zresztą frustrowało autora w przeszłości- deklarował głośno, że dosyć kotów, wszyscy tylko o przeklęte koty się pytają. Jestem ciekawa jakie jest jego podejście dzisiaj- po recenzjach widzę, że nowe pokolenie czytaczy zostało również opętane przez „kociomanię” i deklaruje że są one wyczekiwane i ukochane.

 

„Gromberlandzka legenda. Serce Gór” to lekka powieść o ciężkich czasach, przygodach które opłacone są krwią i łzami, zysku który nie równoważy straty. Z pewnością warto ją przeczytać, ogrom roboty i staranność z jaką jest napisana zasługuje na uznanie. Forma opowiadań- jak już pisałam- może zachęcać do tego, by właśnie po „Serce Gór” sięgnąć jako pierwszą część „Księgi Całości”.Wnikliwi mogą chcieć zapoznać się z poprzednimi wydaniami, dowiadując się jakie to części ciała i czyje ulegały- bądź i nie- uszkodzeniu. Kres jest mistrzem najnowszego wydania i mikro poprawek, więc takie wyszukiwanie większych i mniejszych różnic może być dobrą zabawą.

Zdecydowanie polecam- i czekam, aż Kres osiągnie popularność równą Grzędowiczowi, a Fabryka wyda wznowienie wznowienia „Księgi Całości” ale w twardej oprawie.

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial