Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Mariolka Normalnie Megaafera

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Katarzyna Dembska
  • Tytuł Oryginału: Mariolka Normalnie Megaafera
  • Gatunek: Literatura Dziecięca
  • Liczba Stron: 280
  • Rok Wydania: 2021
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 195x138 mm
  • ISBN: 9788382071085
  • Wydawca: Skrzat
  • Oprawa: Miękka
  • Ocena:

    4/6

    6/6

    4/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 3 votes
Akcja: 100% - 5 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 100% - 3 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Mariolka Normalnie Megaafera | Autor: Katarzyna Dembska

Wybierz opinię:

Justyna

Niedawno miałam okazję czytać powieść dla młodzieży – „Mery majka” Sylwii Lipki. Przy okazji tej lektury z rozrzewnieniem wspominałam moje nastoletnie lektury – serię o Ani z Zielonego Wzgórza. Nasuwa się podstawowy wniosek, że współczesne książki dla tej grupy wiekowej są zupełnie inne… Idąc  za ciosem, kolejna lektura dla młodszego czytelnika. Przed Państwem: „Mariolka.  Normanie megaafera”.

 

Katarzyna Dembska wykreowała sympatyczną rodzinę Marianny Śmiałej, a właściwie Mariolki (nie cierpi swojego imienia, bo co to za imię: Marianna?!). Mariolka to lekko przemądrzała, inteligentna i rezolutna dziewczynka. Towarzyszy jej gadatliwy Lesio, boski Kamil, Gąsienice, psi przyjaciele Fus i Poo, mama i Jerzy. W tej części Mariolka kończy szesnaście lat i wie, że to poważny wiek i poważna sprawa. Książka, którą miałam okazję czytać to czwarta część serii – i tu niestety przyda się znajomość poprzednich części, bo autorka często do nich nawiązuje, w trakcie lektury jesteśmy więc pozbawieni kontekstu i szerszego spojrzenia.

 

Opis zawartości na okładce oddaje w jakiejś 1/3 o czym jest ta książka. Nietrudno się domyślić, że Mariolka już od pierwszego tomu dała się poznać jako osoba, która bardzo lubi przygody. I te przygody imają się także pozostałych członków rodziny. Nie inaczej jest tutaj – razem z Kamilem i Lesiem będą na tropie strasznych przestępców, a wszystko zacznie się od niewinnego rysia i szaleńczego pościgu... Książka pełna jest gagów sytuacyjnych, słownych żartów, prześmiesznych historii i absurdalnego humoru. W skrócie - świat bliski każdej nastolatce!

 

W trakcie lektury miałam wrażenie, ze niektóre kwestie są zbyt sztuczne by mogły je wypowiadać szesnastoletnie dzieci, szczególnie zdania silące się na młodzieżowy slang. Poza tym żarty słowne mogą być niekiedy niezrozumiane przez młodszych (być może to celowy zabieg by przy wspólnej lekturze Mariolka dawała radość dużym i małym). Cała historia, jak i postać Mariolki, jest bardzo zabawna. Sytuacje, w których przyjdzie się znaleźć bohaterom może i są lekko przerysowane, może nierzeczywiste, ale równie bawią. Pierwsze skrzypce gra oczywiście Mariolka, ale inni bohaterowie idealnie wkomponowują się w wydarzenia z jej udziałem. Akcja wprost galopuje, nie ma miejsca na nudę w trakcie lektury.

 

Nie można przyrównać przytoczonej na wstępie „Mery Majki” do historii o Mariolce, bo to zupełnie inna płaszczyzna, inna konstrukcja, inny pomysł. W tej pierwszej nastolatkowie muszą zmierzyć się z dorastaniem, dylematami, pierwszymi porażkami i zakochaniem. Mery jest bardziej dojrzała, wie czego chce od życia, jasno stawia cele. W powieści Dembskiej jest bardziej zabawnie, bardziej nierzeczywiście ij sensacyjnie. Jednak bohaterowie są bardziej dziecinni (choć, o ironio!, biorą udział w tropieniu przestępców) więc ich problemy i dylematy są równie niedorosłe. Fajnym zabiegiem jest to, że w obu książkach główny bohater jest płci żeńskiej – historia o Mariolce wygrywa w tym starciu, bo jest bardziej neutralna i uśmieją się przy niej nie tylko dziewczynki.

 

Seria o Mariolce to ciekawa pozycja wyróżniająca się spośród powieści dla nastoletniego czytelnika. Przepełniona jest humorem i optymizmem, przez co nawet w krytycznych i trudnych momentach możemy spodziewać się nietypowego i  prześmiesznego wyjścia z sytuacji. Autorka bawi się słowem, co jest zauważalne w przekąsach i drobnych żarcikach. Do tego w prosty sposób oddaje charakter sytuacji, przez co z łatwością trafia w wyobraźnię każdego czytelnika. Ciekawy wątek, prosty przekaz. W szkolnej skali 5 za humor, 5 za atmosferę, 3 za fabułę. Średnia: mocna 4.

Agnieszka

„Mariolka normalnie megaafera” Katarzyny Dembskiej to fantastyczna książka dla dzieci i młodzieży. Takiej wczesnej młodzieży. Moim zdaniem, w dobie Tic Toka, YouTuba
i innych dobrodziejstw Internetu, mamy tak mocno rozwiniętą młodzież, że obawiam się, iż przeciętny uczeń szkoły średniej mógłby nie docenić fenomenu przygód tytułowej Mariolki. Za to książka zdecydowanie podejdzie uczniom szkoły podstawowej. Czyta się ją lekko i przyjemnie. Bohaterowie są pozytywni, zakręceni i uroczy w swej nieporadności. W książce sporo się dzieje, a każda z opisanych akcji wcześniej czy później okazuje się być istotna i zależna od pozostałych sytuacji. Jest przeładowana śmiesznymi dialogami i gwarantuje uśmiech na twarzy czytelnika w trakcie poznawania przygód głównej bohaterki i jej bliskich. Język, którym jest napisana bez problemu trafi do młodego czytelnika. Wspominając siebie, jako podlotka pamiętam, że dzieciaki miały swoje powiedzonka, określone nastawienie wobec dorosłych i nauczycieli, przezwiska i tym podobne. Posługiwaliśmy się zrozumiałym dla nas żargonem niekoniecznie przemawiającym do starszych, a różne osoby z naszego otoczenia otrzymywały specyficzne ksywki kojarzące się nam na przykład z jakąś zabawną sytuacją. Dlatego myślę, iż perypetie Mariolki trafią zarówno do dzieciaków, które są w tym samym momencie życia, co młoda panna Śmiała, jak i do dorosłych wywołując u nich masę wspomnień z okresu dzieciństwa.

 

Tytułowa Mariolka, w rzeczywistości Marianna, to szesnastolatka z patchworkowej kochającej się rodziny z masą przygód, pokręconych pomysłów i śmiesznych wpadek. Nastolatka ma mamę i młodszego brata Lesia, oraz ojczyma i przyrodniego brata Kamila a także nowe rodzeństwo - bliźnięta w wieku niemowlęcym określane przesłodkim mianem Gąsienic. Żeby było jeszcze weselej rodzina posiada dwa spore psy będące niejednokrotnie kością niezgody rodzeństwa – wyprowadzanie czworonogów bywa kwestią sporną mimo rozpisanego dyżuru. Dzieciaki mają sporo znajomych, na pomoc których zawsze mogą liczyć, kochają zwierzęta i szanują dorosłych. Rodzice i nauczyciele zawsze mogą na nich liczyć. Fakt, że z różnym efektem, ale młodzież chętnie pomaga i angażuje się we wszelkiego rodzaju akcje. Mimo niejednokrotnych wpadek i nieporozumień, dzieciaki są dobre i wkładają całe serce w to, co robią. Ich  nieporadność bywa nie tylko zabawna, ale i wręcz momentami słodka. Priorytetem jest niesienie pomocy innym i wzajemny szacunek.

 

Mariolka przyciąga kłopoty jak magnes. Ona w sumie nic nie musi robić – afery same ją znajdują. Na szczęście dziewczyna ma dobre serce i rodzeństwo oraz przyjaciół, na których zawsze może liczyć. Angażują się w sensacyjne akcje tak samo chętnie, jak ona. W czasie misji jakie napotykają, niejednokrotnie dochodzi do kłótni, które po wnikliwych rozmowach i ustępstwach, niekoniecznie korzystnych dla wykłócającego się ( głównie Lesia), pokazują jak analityczne umysły mają bohaterowie i jak bardzo zawzięci są w swoich działaniach. Mimo nieporozumień szanują się i liczą ze sobą nawzajem. Rodzice zawsze mogą na nich polegać i prosić o cokolwiek wiedząc, że dzieci posłuchają i zrobią to, co należy. Niestety rodzice, zwłaszcza mama, często swoimi przyziemnymi prośbami, jak na przykład zakup pieluch dla niemowląt czy wyprowadzenie psów, przerywa konspiracyjne działania dzieciaków. No ale czego się nie robi dla rodziców? Zresztą pierwsza poważna akcja ma miejsce właśnie w momencie spełniania przez Mariolkę prośby rodzicielki. Ze zwykłego wyjścia z psami do sklepu po pampersy wynika pokręcona sytuacja, która zaczyna całą wielką aferę, w której rozwiązanie Mariolka angażuje kolejnych bliskich. Samych młodych oczywiście. O ile łatwiej, szybciej i bezpieczniej byłoby rozwiązać sprawę przy pomocy dorosłych. No ale właśnie...Wtedy pewnie nie byłoby tak wesoło i ciekawie.

 

Książka liczy niespełna 280 stron i podzielona jest na rozdziały będące poniekąd kolejnymi przygodami, które narastają w swej powadze i prowadzą do rozwikłania zagadki, śmiało podchodzącej pod kryminalną. Grupka przyjaciół z wielkim serduchem i prawdziwym zmysłem detektywa wpadnie na trop poważnej afery i nie poprzestanie, dopóki jej nie rozwiąże. Opowiadanie o przygodach Mariolki i jej paczki niesie za sobą pozytywny przekaz w postaci przyjaźni nade wszystko, wzajemnego szacunku, czynienia dobra.

Panna Zuzanna

„Mariolka. Normalnie Megaafera” Katarzyny Dembskiej to tom 4 przygód zwariowanej bohaterki. Jest to książka o współczesnej nastolatce i dla nastolatek napisana. Tytułowa Mariolka, a w zasadzie Marianna (choć to imię jest zakazane, bo nasza bohaterka delikatnie mówiąc nie przepada za swoim imieniem), to dziewczyna rezolutna i bardzo inteligentna. Ze swoimi szesnastoma wiosnami należy zdecydowanie do starszej młodzieży. A w jej codziennych życiowych trudach i radościach towarzyszą jej członkowie jej rodziny. Patchworkowej dodajmy.

 

Wraz ze swoimi przyjaciółmi, zarówno ludzkimi, jak i zwierzęcymi Marylka przeżywa nową przygodę. I świetnie, bo dziewczyna uwielbia przygody, które ma się wrażenie, same ją znajdują. Dlatego wraz z oddaną sobie ekipą w osobach Kamila i Lesia ruszy ku przygodzie. Przygodzie, która na celu ma wytropienie groźnych przestępców. Dzięki językowi, żartom sytuacyjnym oraz zabawą słowem, książkę czyta się naprawdę świetnie. Śmiesznym historiom wprost nie ma końca! A momentami zauroczy Was i nieco abstrakcyjny, a może absurdalny humor. To powinno przypaść do gustu czytającym „Mariolkę…” nastolatkom. Ale nie tylko im, bo dobrze bawić będą się przy tej książce i starsi czytelnicy, którzy chcą lepiej poznać świat swoich dzieci. Mierzić może jednak tych ostatnich przerysowanie świata, niemniej jednak jest to ciekawa historia i fajnie opowiedziana. Jednakże jest to niewielki minus, przy wszystkich pozytywnych cechach, jakie posiada ta powieść.

 

Jej największym urokiem oraz największą siłą, która moim zdaniem napędza opowieść, jest wspominany już, nieprzeciętny humor. Dodatkowo nie można nudzić się przy lekturze, bo akcja gna mocno do przodu. Jeśli zastanawiacie się, do kogo najbardziej ma szansę przemówić ta powieść, z pewnością będzie to młodzież szkolna, podstawówkowa. To do nich powinny trafiać lekkie i przyjemnie pisane teksty opisujące dość nieporadną chwilami bohaterkę, która bardziej przypomina uczennicę środkowych klas podstawówki, niż uczennicę szkoły ponadpodstawowej. Język ten dotrze do takiego czytelnika dzięki swojej prostocie oraz dowcipowi, a akcja zdecydowanie porwie. Warto dodać tu, że większość akcji rozpoczynać będzie się mimochodem, od najbardziej zwyczajnych, ba! nudnych czynności, jakimi są np. wyprawy do sklepu po pampersy. W takich okolicznościach może rozpocząć się niezapomniana przygoda pełna niebezpieczeństw!

 

Książka jest lekka, miła i przyjemna, ale ma też swój inny wymiar. Pozwala oswoić się z nowym modelem rodziny, jaką jest rodzina patchworkowa. Mariolka żyje w takiej właśnie familii, z mamą i ojczymem, młodszym bratem Lesiem, przyszywanym bratem Kamilem oraz przyrodnim rodzeństwem, niemowlętami zwanymi przez Mariolkę Gąsienicami. To jednak nie koniec członków rodziny, bo pełnoprawnymi domownikami są tu również psy. Dzięki takiemu podejściu młody czytelnik uczy się równocześnie szacunku do zwierząt. I z tej zabawnej historii wynika jeszcze jedna ważna nauka, mianowicie że rodzina to fundament i można na nią zawsze liczyć. Z wzajemnych relacji rodziny Mariolki jasne jest także, że w życiu liczy się wzajemna pomoc i szacunek. Nie tylko wobec swojej rodziny, ale każdej osoby. Nawet, jeśli czasem zdarzy nam się pokłócić. Tak, jak zdarza się to w rodzinie Mariolki między rodzeństwem. Grunt to umiejętność rozwiązywania sporów i kłótni, zwłaszcza dzięki wnikliwym rozmowom. 

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial