MarJadka
-
Bardzo zaintrygował mnie nie tylko Jonasz jako temat rekolekcji ale i podtytuł książki – „Rekolekcje dla przekornych i (nie)pokornych”.
Jonasz. Zastanawiałam się, jaki Jonasz? Czy chodzi o tego Jonasza, którego zjadła ryba i który trzy dni płynął w rybie przez morze? No właśnie dokładnie tak, chodziło o tego Jonasza, który jak przeczytałam na tylnej okładce często nazywany był antyprorokiem a jego historię wkłada się między bajki i traktuje z przymrużeniem oka. Jest dziwnym i zrzędliwym człowiekiem, a jednak okazuje się doskonałym nauczycielem wiary. Tomasz Gałuszka OP zaprasza nas na rekolekcje z Jonaszem.
Już sam fakt nazwania Jonasz prorokiem mnie zastanowił, zaciekawił, zatrzymał. Jakoś do tej pory nie łączyłam określenia ‘prorok” z Jonaszem. Owszem, każdy chyba słyszał o człowieku, którego połknęła wielka ryba i tak podróżował przez trzy dni. Z osobą Jonasza łączą się przecież bardziej marynarskie przesądy – słowem Jonasz marynarze określają człowieka, który przynosi pecha – niż określenie „prorok”!
A jednak kiedy z pewnym sceptycyzmem, ale i ciekawością, zaczęłam najpierw czytać, a potem rozważać teksty Tomasza Gałuszki, nie mogłam się od tej małej, lekkiej książeczki oderwać. Tomasz Gałuszka we wstępie napisał, że rozpoczynają nauki rekolekcyjne, które będzie głosił nie tylko słuchaczom, ale i sobie, ponieważ wyznaje zasadę, że to co głosi innym, musi dotykać i interesować jego. Chce więc przejeść razem ze słuchaczami bardzo konkretną drogę – drogę nawrócenia, ponieważ wszyscy, którzy tutaj siedzą potrzebują się nawrócić, co trzeba sobie jasno powiedzieć. Tymi słowami zaczyna się książka i jest to coś co do mnie bardzo przemówiło. Bo to oznacza, że nie są to suche słowa wykładów głoszonych, aby wierni się nawrócili, z pozycji „JA jestem ten mądry i to JA wskażę wam drogę, bo to JA wiem najlepiej, a wy musicie się poprawić”, jak nieraz się zdarza. To znaczyło, przynajmniej dla mnie, że są to słowa człowieka, który razem ze słuchaczami idzie tą samą drogą, jego dotyczą te same słowa, które mówi i jest tak samo równy jak każdy słuchający.
Ta niewielka i lekka książeczka, która nie zajmuje wiele miejsca i którą spokojnie można ze sobą zabrać, zawiera sześć rozważań. Sześć ważnych duchowych lekcji, wygłoszonych przez ojca Tomasz przez kolejnych sześć niedziel. Szczerze mówiąc, żałuję, że nie dane mi było uczestniczyć w tych rekolekcjach na żywo. Choć z drugiej strony mogę teraz na spokojnie smakować i rozważać te wszystkie słowa i zastanowić się nad nimi.
Rozważania podzielone są na dwie części. Ku życiu w prawdzie i Ku życiu w łasce.
Jezus, kiedy stawał przed uczonymi w Piśmie, przed faryzeuszami, przed ówczesną elitą żydowską, powiedział - wiedząc, że oczekują by udowodnił im, że jest Synem Bożym, dał jakiś znak – że nie będzie żadnego znaku oprócz znaku proroka Jonasza. Innymi słowy Chrystus wskazuje na Jonasza i mówi, by zajrzeć do Księgi Jonasza i przeczytać.
Ojciec Tomasz pokazuje dlaczego Jezus wskazał na Jonasza. I dlaczego tak naprawdę Jonasz jest wspaniałym nauczycielem, prowadzącym nas do Boga. Dlaczego mówiąc o nawróceniu, Jezus wskazuje na Jonasza.
Nauka każdej niedzieli poprzedzona jest cytatem z Księgi Jonasza, a następnie z jednej z Ewangelii.