Kraina Śpiochów | Autor: Marta Guśniowska

Słuchowiska są formą, która od wielu lat zachwyca odbiorców. Choć mniej popularne niż w ubiegłym wieku, stale są atrakcyjne dla słuchaczy. Niesamowite historie podzielone pomiędzy wiele różnych głosów sprawiają, że odbiorca może zanurzyć się chociaż na chwilę w innym świecie. W przypadku słuchowiska stworzonego przez Martę Guśniowską jest to świat marzeń sennych...

W Królestwie Śpiochów od niepamiętnych czasów panował ład i dobrobyt. Było to możliwe dzięki dobrej władzy króla, który zawsze był wyspany. Niespodziewanie jednak w nocy zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Minister od spraw wykrochmalonej pościeli, idąc do łazienki, zauważa, że ktoś nie śpi. Zaniepokojony Król rozkazuje ujawnić się osobie, która nie może spać, jednak winowajca wciąż pozostaje w ukryciu. Niespodziewanie, przechodząc obok pokoju córki, Król słyszy piosenkę o koszmarach, które nękają ją co noc…  

„Kraina Śpiochów” to pełne magii słuchowisko o Królestwie, w którym sen jest podstawą normalnego funkcjonowania. Autorka przedstawia słuchaczom baśniową historię o Królu, będącym w stanie zrobić wszystko dla córki i królestwa. Jest to pozycja, która zabierze młodych odbiorców w podróż do świata, gdzie wszystko jest możliwe. Marta Guśniowska stworzyła niezwykłą baśń, potrafiącą oczarować i zaciekawić niebanalnym podejściem do tematu snu oraz oryginalnymi rozwiązaniami fabularnymi. Opowieść o królu, który wybiera się w podróż, by znaleźć sposób na pozbycie się koszmarów, dręczących jego córkę to historia pełna przygód, magii i niesamowitych stworzeń. Odbiorca z zaangażowaniem może śledzić poczynania niezwykłego króla, poznać zagubioną Królewnę Śpioszkę czy posłuchać wykładu profesora nauk ścisłych, zwartych i przyciasnych oraz śpiochologii stosowanej.

Podczas słuchania „Krainy śpiochów” odbiorca z przyjemnością zanurza się w opowieść, która zabiera go do świata na pograniczu jawy i snu. Wrażenia te nie byłyby możliwe, gdyby swoich głosów postaciom nie użyczyły takie osoby jak: Małgorzata Krawczenko (wokal, Królewna, Jaszczurka), Agnieszka Możejko-Szekowska (wokal, Niania, Czarownica) czy Piotr Szekowski (wokal, Król). Słuchając, można poczuć, że włożyli oni w swoje postaci serca; oddali im kawałek siebie. Nienaganna dykcja, idealna modulacja głosem – to jest coś, co ceni się w słuchowiskach i zdecydowanie coś, czego nie zabrakło w „Krainie śpiochów”. Nie można nie wspomnieć również o Pawle Szymańskim, który użyczył swojego głosu narratorowi. Szymański potrafi zauroczyć słuchacza, który z ogromną przyjemnością wsłuchuje się w jego głos. Od narratora nie czuć ani odrobiny fałszu. Z pełnym przekonaniem snuje on swoją opowieść, jakby wiedział, że historii tej nie będzie w stanie oprzeć się nikt.

Tym, co najbardziej zachwyca w produkcji jest jej uniwersalność, na którą składają się wszystkie powyższe elementy. „Kraina śpiochów” jest pozycją idealną dla najmłodszych, którzy tuż przed snem uwielbiają zanurzyć się w magiczną opowieść, mogącą przenieść ich do niezwykłego świata. Starsi jednak także zapewne zostaną oczarowani przez magiczny klimat baśni.

„Krainę śpiochów” można porównać do rzeki, płynącej zazwyczaj leniwie, miejscami jednak z dość zdradzieckim, szybszym nurtem. Utwór zabiera słuchaczy w podróż do magicznego świata pełnego dziwnych stworzeń, w którym dobro walczy ze złem, bohaterowie są nie tylko piękni, lecz również inteligentni i honorowi, odbiorca zaś zostaje otulony kokonem głosów tak pięknych, że ze smutkiem przyjmuje moment, gdy opowieść dobiega końca. Jeśli uwielbiacie niebanalne słuchowiska, w których każdy szczegół został dopieszczony, nie możecie przejść obojętnie obok „Krainy śpiochów”.