Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

O Mrówkach I Dinozaurach

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

O Mrówkach I Dinozaurach | Autor: Cixin Liu

Wybierz opinię:

Michał Lipka

WSPÓLNA EWOLUCJA

 

W swojej trylogii „Wspomnienie o przeszłości Ziemi” Cixin Liu pisał już o mrówkach. Teraz postanowił poświęcić i im – i dinozaurom przy okazji – całą książkę. Książkę, która dobrze nadaje się, jako lektura fantastyczna dla całej rodziny, w której znajdziecie i znakomity styl, i świetne pomysły – i przede wszystkim, co najważniejsze, ambicje i przesłanie, które sprawiają, że proza chińskiego pisarza jest tak wyśmienita.

 

Witajcie na Ziemi przeszłości. A dokładniej okresu kredy, kiedy to nasz glob zamieszkiwały dinozaury. Łatwo było wówczas przeoczyć inne stworzenia, jak np. mrówki, ale jednak te okazały się o wiele bardziej przydatne, niż można by sądzić. Zaczęło się od prostych usług dentystycznych, jakie mrówki świadczyły dinozaurom, ale na tym się nie skończyło. Współpraca obu gatunków zaczęła się rozwijać, a to prowadziło do niezwykłej ewolucji. Powstały komputery, broń atomowa, loty w kosmos… Cuda? Tak, ale i one mają swoją cenę. Gdy rozwój cywilizacyjny zaczyna szkodzić światu, a dinozaury nie chcą słuchać ostrzeżeń i nadal chcą szkodzić ekosystemowi, mrówki stają przed wielkim problemem: doprowadzić swoich towarzyszy do wyginięcia, czy może skazać i ich, i siebie, i całą planetę na zagładę?

 

Cixin Liu napisał tym razem swoistą baśń fantastyczno-naukową. A może raczej należałoby powiedzieć przypowieść? Określenie przestroga też byłoby jak najbardziej adekwatne. Bo dobra fantastyka zawsze jest odpowiedzią na gnębiące nas obecni problemy. Jeszcze lepsza jest fantastyka, która podejmuje ponadczasowe zagadnienia, które zawsze będą aktualne. I taką zawsze aktualną, choć szczególnie w obecnych czasach, książkę napisał właśnie Liu.

 

Czerpiąc ze wzorców pokroju „Folwarku zwierzęcego”, Liu przygląda się nam, naszemu wpływowi na planetę i temu, co powinniśmy z tym zrobić. Robi to w prosty sposób, chcąc dotrzeć do jak najszerszej grupy odbiorców, ale nie robi tego w sposób prostacki. „O mrówkach i dinozaurach” staje się wciągającą lekturą fantastyczną dla każdego, różnie przez różnych odbiorców odbieraną, ale zawsze sprowadzająca wszystkie przemyślenia do jednego wspólnego mianownika: troski o świat, w jakim żyjemy. I stawia pytanie również o granice owej troski i naszych wyborów.

 

Powieść, nowela właściwie, napisana jest jeżykiem prostym, ale literacko satysfakcjonującym. Nie ma tu infantylności, jest za to kawał dobrze napisanej, bardzo dobrej opowieści z przesłaniem i dobrym pomysłem, łączącym bajkowe motywy z teoriami spiskowymi i klasyczną fantastyką naukową. Komu podobały się poprzednie dokonania Cixina Liu – a nie sądzę, by komuś tak świetne powieści i opowiadania mogły się nie podobać – ten będzie zadowolony także i tym razem.

Bacha85

Sięgając po „O mrówkach i dinozaurach” Cixina Liu nie miałam pojęcia na co się porywam. To był mój pierwszy kontakt z autorem, który na swoim koncie ma sporo poczytnych i dobrze przyjętych przez fanów fantastyki powieści. Tym razem jednak, nie tyle mamy do czynienia z typową fantastyką, co z fantastyczną wizją alternatywną, wyjątkową nie tylko jeśli chodzi o stworzenia, jakie zostały wybrane na jej bohaterów, ale też w kontekście czasów w jakich została osadzona.

 

„O mrówkach i dinozaurach” nosi podtytuł „Tajemnice pierwszej i najwspanialszej ziemskiej cywilizacji” i dokładnie tym właśnie jest. Historią mrówek i dinozaurów, które w Kredzie zawarły pakt i rozwinęły cywilizacje. Dwie, zupełnie inne – nie tylko pod względem gabarytów, ale za to idealnie komplementarne. Rozwój jednej warunkował rozwój drugiej. Drobne, zręczne mrówki nie potrafiły poradzić sobie same, gdyż nie pojmują nawet, czym jest myślenie indywidualne i kreatywność. Zaś obdarzone tymi cechami prehistoryczne gady ograniczone były swoimi ogromnymi rozmiarami i niezręcznymi kończynami. Gdy los, lub przypadek zetknął te dwa rodzaje stworzeń ze sobą, pojawiła się, nie tyle nić porozumienia, co raczej wizja korzyści wynikających ze współpracy.

 

Począwszy od powstania imperium, przechodzimy przez wszystkie jego fazy. Od nieśmiałych, powolnych i pełnych uprzedzeń oraz ostrożności początków, poprzez gwałtowny rozwój, konflikty, aż po erę przemysłowo-komputerową i jego nagły, niezamierzony zmierzch. Powieść Cixina Liu to porywająca alegoria, w której dostrzec można kulisy powstawania ziemskich cywilizacji. To nie tylko historia o mrówkach i dinozaurach, to również opowieść o tym, jak trudna, ale i jak niezmiernie ważna jest komunikacja, zwłaszcza, gdy losy jednych zależą od losów drugich. To opowieść o tym, do jakich tragedii prowadzić mogą konflikty na tle religijnym i jak niewielkie znaczenie ma ich podłoże. To w końcu utopijna wizja prehistorii, pociągająca inspirująca w swojej wyjątkowości.

 

Największą zaletą powieści jest jej niezwykła oryginalność. Uczynienie ze zwierząt głównych jej bohaterów może nie jest aż tak niespotykanym pomysłem, ale już osadzenie zupełnie nam obcych, nieludzkich, ale silnie opartych na tym co znamy, cywilizacji niesie ze sobą powiew świeżości. Książkę czyta się dobrze, choć nie jest to typowa powieść, w której śledzić będziemy losy bohaterów, to raczej kronika, gdzie postaciami są podmioty zbiorowe – społeczność mrówek i społeczność dinozaurów. To właśnie losy i rozwój cywilizacji są tym, co przychodzi nam śledzić. Dzięki temu, choć mamy do  czynienia z kroniką nie sposób być znużonym wydarzeniami jakie opisuje. W pewnym sensie, to wspaniały przykład tego, jak pisać historię imperiów, by była pasjonującą i emocjonującą lekturą.

 

Cixin Liu stworzył dzieło w pewnym sensie wyjątkowe. Alternatywną wizję Kredy, całkowicie pozbawioną pierwiastka ludzkiego, a jednak w wielkiej mierze podobną do tego, co jest nam znane. Świat bardzo odległy a jednocześnie niesłychanie bliski, rzeczywistość fantastyczną idealnie korespondująca z tą znaną z codzienności. To wszystko sprawia, że „O mrówkach i dinozaurach” jest jedną z ciekawszych powieści, jakie miałam ostatnio okazję przeczytać i gorąco zachęcam każdego do sięgnięcia po nią. Gdyż nawet, gdy wiemy, że przedstawione wydarzenia są w pełni fikcją literacką, to nie tylko są świetnie opakowaną fikcją, ale i każą się zastanowić, a może jednak tkwi w tym jakieś niewielkie ziarenko prawdy.

 

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial