Katarzyna Lisowska
-
Pozycja jest niezwykła przez sam fakt, że są to kazania pisane przez kobiety. Bardzo cenna publikacja, teksty sporządzone merytorycznie, głębokie, erudycyjne. Może to być zaskoczenie, przywykliśmy, że mężczyźni głównie głoszą kazania. Okazuje się jednak, że czasy na tyle się zmieniają, że niemal we wszystkich aspektach życia kobiety mają bardzo dużo do powiedzenia. Uznaję książkę za ewenement, taka pozycja była potrzebna i powinna się pojawić znacznie wcześniej. Jednak może potrzebowaliśmy czasu, żeby taka rzecz mogła zaistnieć i spotkać się z zauważeniem, uznaniem i docenieniem.
Język publikacji jest na wysokim poziomie, Autorki to kobiety bardzo dobrze wykształcone i orientujące się w tym, czym się zajmują. Okazuje się, że kobiety mogą być wybitnymi teologami i mogą znaleźć sposób, aby dotrzeć do słuchaczy i głosić kazania. Jest to pozycja fenomenalna i bardzo dobrze pomyślana. Nie wywołuje kontrowersji, ale może powodować zdziwienie.
Pozycja solidnie zredagowana, dobrze wydana. Mogłoby się zdawać, że kobiety nie są powołane do takich zajęć, żeby pisać kazania, ale ta publikacja zaprzecza tym stereotypom. Kobiety mogą mieć predyspozycje kaznodziejskie. Niemniej tu odzywa się taka kwestia, jak traktować to, co chcą nam kobiety przekazać o Bogu? Publikacja dowodzi, że mają ku temu równe prawo, więc potrzebą jest, żeby zaistniały, bowiem wykonują bardzo dobrą pracę społeczną.
Trudno zarzucić coś książce, sądzę, że trzeba ją docenić, talent kobiet Autorek, trudy ich wykształcenia i doświadczenia. To bardzo optymistyczne, że kobiety mogą pisać kazania i docierać z nimi do ludzi. W książce Autorki pokazały się jako znawczynie wielu tematów, jako specjalistki od duchowości, które potrafią trzymać się ziemi. Przez to tym bardziej ta publikacja jest ciekawa i zasługuje na szczególną uwagę. Jest to pozycja odważna, która przeciera szlaki innym podobnym i wskazuje, że takie teksty są ważne i jest na nie zapotrzebowanie, na perspektywę kobiecą, która jak się okazuje, może bardzo dużo wnieść do teologii.
Książkę oceniam bardzo dobrze, solidne wydanie, na miarę tekstów, które w książce są prezentowane. Oczekuję na ciąg dalszy, koncepcja jest bardzo dobra i dużo wnosi do świata nauki, ale także wiary. Tego typu inicjatywy są potrzebne, by kobiety mogły zaistnieć tam, gdzie uznawało się, że sprawdzają się tylko mężczyźni. To może być rodzaj wyzwania dla niektórych kultur. We współczesnych czasach jeszcze nie wszędzie kobiety będą uznane jako te, które głoszą kazania. Jednak jest to subtelny sposób, aby bez kontrowersji udzielić kobietom równego głosu w kwestii teologii. Sądzę, że tego typu publikacje mogą okazać się przełomowe dla teologii.
Książkę oceniam bardzo dobrze, jak akcentuję, merytorycznie jest sporządzona z dużą wiedzą, Autorki wykazały się erudycją, przygotowaniem, taktem. Z publikacją niektórzy mogą się nie zgadzać, ale zaistniała i z całym przekonaniem stwierdzam, że to jest bardzo ważna publikacja, oceniam ją na pięć gwiazdek. To lektura dla każdego, niezależnie od wiary, dużo można się z niej dowiedzieć.