Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Andromedianki Tom 1 Oriana I Wilki (Ebook)

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 6 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 4 votes
Okładka: 100% - 4 votes
Polecam: 100% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Andromedianki Tom 1 Oriana I Wilki (Ebook) | Autor: Weronika Dąbrowska

Wybierz opinię:

Bartosz Ławrynkowicz

Książka Sekrety Wszechświata: Andromedianki: Oriana i Wilki autorstwa Weroniki Dąbrowskiej zaczyna się od zapewnienia, że cała historia, chociaż baśniowa i pisana językiem poetyckim, jest oparta na prawdziwych wydarzeniach. Ani przez chwilę w to nie wątpiłem. Całość dotyka zwyczajnych, ludzkich problemów oraz kwestii, z którymi musimy zmagać się na co dzień.

 

Taki wstęp stanowi nie tylko wskazówkę, że między wierszami możemy znaleźć jakiś ukryty, głębszy sens, ale także zapowiada opowieść fantasy przedstawioną w baśniowy, poetycki sposób. Właśnie to najbardziej mnie ekscytowało. Przyznam, że się nie zawiodłem.

     

Jak zaczyna się opowieść?

 Cała historia rozpoczyna się od poznania idyllicznego świata, w którym urodziła się oraz wychowała główna bohaterka. Mamy społeczeństwo żyjące w pokoju i harmonii, piękną wyspę, dostatek oraz wiele elementów, które roztaczają przed nami wizję raju. Z drugiej strony we wstępie pada zapowiedź, że Tiamo wcale nie jest tak idealne, jak się bohaterce wydawało w dzieciństwie. Był to ze strony autorki świetny zabieg, który sprawił, że obraz już od samego początku zyskał nowy wymiar i nie sprawiał wrażenia infantylnego. Niespodziewanie bohaterka opuszcza swój bezpieczny, rodzinny dom i trafia do miejsca, które jest jego zupełnym przeciwieństwem. Tam przyjdzie jej poznać społeczeństwo rządzące się innymi prawami. Będzie musiała się przystosować żeby przeżyć.

 

Sposób opowiedzenia historii

 Formuła utworu nie jest typową narracją, stanowi stylizację na pamiętnik, co daje duże możliwości kompozycyjne. Chociaż nadal mamy elementy akcji przeplatające się z opisami świata przedstawionego, wszystko jest niedookreślone a wydarzenia nie są dokładnie opisywane. Cała akcja przestawiana jest w formie informacji o wydarzeniach, a nie ich opisu. Taki zabieg sprawia, że wszystko dzieje się znacznie szybciej, a świat przedstawiany jest z subiektywnej perspektywy bohaterki. Forma opowieści sprawia, że utwór może być odczytany na kilku poziomach. Możemy odbierać go jako zwyczajną powieść fantasy lub pokusić się o jego interpretację jako swego rodzaju rozważań nad problematyką naszego życia.

 

Jak już wspomniałem, zarówno świat, w którym urodziła się bohaterka, jak i ten, gdzie trafia później, jest przez nią opisywany oraz oceniany. Pojawiają się tematy, takie jak np. miłość, rodzina oraz relacje społeczne, religia czy słuszność spożywania mięsa. Bohaterka ma swoje poglądy i bardzo chętnie je przedstawia. Stanowią one bardzo ważny, chyba nawet najważniejszy, element książki. Była to też kwestia, której najbardziej się obawiałem. Całe szczęście opowieść nie stanowi próby zmiany opinii czytelnika. Absolutnie nie odebrałem tej książki jako np. wegetariańską propagandę. Utwór jak najbardziej skłania do przemyśleń i jest to jego niewątpliwą zaletą, ale nie stara się nam mówić co mamy myśleć na dany temat.

 

 Czytelnik nie ma uczucia, że pewne sądy są mu wciskane na siłę, ze względu na sposób w jaki wykreowana została bohaterka i jej narracja. Dostajemy opis świata zastanego przez Orianę. Widzimy jak funkcjonują społeczności, z jakimi problemami się zmagają oraz jakie wartości wyznają. Dowiadujemy się także, co na ten temat sądzi główna bohaterka i dlaczego. Wyraźnie widać, że poglądy Oriany faktycznie zostały ukształtowane przez doświadczenie z wcześniejszego życia i są dla niej zupełnie naturalne.

           

Wgląd dzieła

Bardzo lubię ładne książki, dlatego sposób wydania ma dla mnie ogromne znaczenie. Taka jest właśnie książka Sekrety Wszechświata: Andromedianki. Okładka wygląda interesująco i świetnie zapowiada swoją niemal ezoteryczną treść. Między rozdziałami możemy znaleźć ozdobne motywy roślinne, które również świetnie wpisują się w całość. Na koniec znajdziemy słowniczek oraz kilka ilustracji. Jedynym mankamentem są wiersze poumieszczane między rozdziałami. O ile całe dzieło jest napisane świetnie, tak poezja nie przypadła mi do gustu. Jest to jednak niewielka skaza, która w żaden sposób nie psuje odbioru całości.

     

Reasumując

Uważam, że Sekrety Wszechświata: Andromedianki to świetny utwór, który w bardzo dobry sposób dostarcza tego, co na początku obiecuje. Skłania do refleksji i faktycznie niesie dla czytelnika pewną wartość. Nie jest to powieść, która porywa swoją wartką akcją, czy przykuwa uwagę za pomocą tajemnic, jednak fabuła jest interesująca, postacie ciekawe, a całość przyjemnie się czyta. Zdecydowanie polecam i z wielką chęcią sięgnę po kolejny tom.

Taiga

Niektóre książki powstały, by nas bawić, inne by przerażać, ale są też, które skłaniają nas do przemyśleń nie tylko o świecie, ale również o nas samych. Pojęcie powieści metafizycznej z natury jest trudne do zdefiniowania, bo może dotyczyć różnych płaszczyzn dzieła takich jak tematyka, struktura czy sposób narracji.

 

Weronika Dąbrowska postanowiła spróbować swoich sił w beletrystyce, bo wcześniej debiutowała z poradnikiem „Rozmowy z drzewami” dla osób poszukujących bliższego kontaktu z naturą i można powiedzieć, że cykl „Andromedianki” jest fabularną wersją tego przewodnika. Autorka jest też malarką i jasnowidzem, prowadzi również warsztaty tematycznie związane z jej twórczością. Pewnego rodzaju mistycyzm wynikający z jej zainteresowań jest zauważalny niemal na każdej stronie powieści.

 

Już sama okładka w niebieskich odcieniach działa kojąco, nie ma żadnych jaskrawych elementów, a grafika przypomina bardziej obraz z galerii niż zwykłą okładkę. Te walory estetyczne zwracają uwagę odbiorcy, a warto zaznaczyć, że autorką ilustracji jest sama Weronika Dąbrowska. W środku książki znajdziemy też kilka szkiców roślin, które wpasowują się w historię.

 

  „Andromedianki” to opowieść o losach Oriany, która wychowała się w pięknej i niemal utopijnej krainie, gdzie dominuje szczęście i dobrobyt, a najważniejsza jest harmonia pomiędzy mieszkańcami, naturą oraz pozostałymi istotami rozumnymi. Dziewczyna jednak jest niesforna i marzy o wielkich przygodach, pragnie spontaniczności i odmienności. Jej życie się zmienia, gdy razem z kilkoma kobietami zostaje porwana przez ludzi żyjących w miejscu odległym i diametralnie różniącym się od świata znanego przez bohaterkę. Jej celem staje się przetrwanie i nieporzucenie swoich wartości, i siebie samej.

 

 Struktura i narracja powieści przypomina pamiętnik lub zapis wspomnień głównej bohaterki na przestrzeni lat. Pierwsze kilka rozdziałów są jedynie ekspozycją świata, w którym żyje Oriana, tłumaczy nam zasady panujące na wyspie, funkcje społeczne poszczególnych ludzi, ale głównie skupia się na wadze natury i harmonii w życiu tej społeczności. Kreuje swój dom jako idylliczny, przepełniony szczęściem i dobrobytem, jednak z twardymi zasadami, których nie wolno łamać. W powieściach utopijnych często pojawia się motyw, że ta utopia jest jedynie pozorna, gdyż zbyt idealny świat może być więzieniem. Szczególnie dla osób nie wpisujących się w szablon, które sprzeciwiają się roli społecznej, jaka jest im przypisana. Mamy tu do czynienia ze schematem ucieczki głównego bohatera pragnącego przygód i ekscytacji.

 

 Język powieści jest równie interesujący, co świat przedstawiony. Jego poetyckość sprawia, że książka płynie powolnym, ale nie nużącym rytmem. Każdy opis przyrody nakazuje czytelnikowi zatrzymać się, wgłębić w tekst i dać się ponieść wyobraźni. Ciekawym zabiegiem jest dojrzewanie głównej bohaterki wraz z jej dalszymi losami. W pierwszych rozdziałach może się wydawać, że narratorką jest mała dziewczynka, która w infantylny i naiwny sposób opowiada o swoim domu. Jednak Oriana musi szybko dorosnąć i jej rozwój dostrzegamy w zmianie języka, który staje się coraz bardziej dojrzały i świadomy. Czytelnik czuje, że mijają lata, a liczne trudy życia pozostawiają po sobie widoczne ślady.

 

 Rozwój emocjonalny i duchowy głównej bohaterki jest osią tej opowieści, jednak ważną rolę odgrywają również postaci, które napotyka na swojej drodze. Każdy bohater ma nakreśloną osobowość, a Oriana uczy się od każdego z nich, ich funkcją jest przygotowywanie jej do dorosłego życia, dzięki czemu książka unika szablonowości w przedstawianiu postaci. Co ciekawe, bohaterka potrafi się porozumiewać również z roślinami, kamieniami i zwierzętami, i można odnosić wrażenie, że to ich nauki są tu najbardziej istotne i są niejako przewodnikami oraz są bardziej „użyteczni” od ludzi, którymi dziewczyna się otacza. Całe życie Oriany opiera się na kontakcie z nimi i chyba można to utożsamiać z samą autorką.

 

 „Adromedianki” są pozycją ciekawą, bawiącą się pewnymi motywami i skłaniającą do refleksji. Jednak poetycki i podniosły klimat może przytłoczyć czytelnika spragnionego wrażeń i akcji, nie jest to książka dla każdego. Jest to powieść dla osób łaknących doznań i długich opisów przyrody oraz fanów ezoteryki.

_sapphiresoul

  Weronika Dąbrowska jest autorką sześciu książek, w tym “Rozmów z drzewami”. Dodatkowo zajmuje się malarstwem oraz architekturą. 

   “Adromedianki Tom I Oriana i Wilki” to historia opowiedziana z perspektywy młodej, rudowłosej Oriany. Dziewczyna wprowadza czytelnika w swój świat, opowiadając o społeczeństwie, prawach, zasadach. Tłumaczy role mężczyzn i kobiet a także na czym polegają związki. Świat ten jest bardzo połączony z naturą i zwierzętami. Mieszkańcy mieszkają w ogromnych, dojrzałych drzewach, którym przekazują opowieści oraz pieśni.

 

  Główna bohaterka wciąga nas w wir przygód oraz swojej podróży w głąb galaktyki. Po tym jak zostaje porwana ze swojego rodzinnego miejsca stara się przetrwać i dostosować do danego świata i społeczeństwa.

 Andromedianki to opowieści, a właściwie pamiętniki Andromedianek, które zaistniały na Ziemi w różnych wersjach jej czasu, w równoległych rzeczywistościach. Zostały one zabrane z macierzystej planety wodnej Tiamat istniejącej w Galaktyce Andromedy, na Ziemię jako bank genetyczny idealnej formy istot ludzkich nieśmiertelnych i samoregenerujących się. Traktowane jak niewolnice dla systemu cywilizacyjnego, który istnieje na różnych wersjach ziemi przyglądają się Ziemi ze swojego punktu widzenia istot wielowymiarowych. Opowiadają o macierzystej planecie Tiamat, o pradawnych systemach istnienia istot ludzkich w połączeniu z naturą. Pokazują metody na uwolnienie się ze zdegradowanej cywilizacji. Oriana, Ariadna i Avi mają symboliczne imiona. Książka ma warstwę fabularną która opowiada o podróży przez różne światy, warstwę przekazu społecznego o tym co się stało na Ziemi i warstwę nastroju świeżości i czułości specyficznego dla istot z innego świata. Napisana w formie tolkienowskiej baśni przekazuje coś nieokreślonego co zmienia świadomość czytelnika w kierunku błogości, przyjemności, odwagi, otworzenia świadomości na większy krajobraz, spojrzenie dalej i głębiej na istnienie. Jest to też książka, w której jest pokazana głęboka duchowość przyrody postrzeganej wielowymiarowo z punktu widzenia istot z innego świata.

 

   To książka napisana na wzór baśni z elementami fantasy, jednak mimo tej całej magicznej aury nie polecałabym tej pozycji młodszym czytelnikom. Autorka porusza tematy seksualności a także trudnej, nieszczęśliwej miłości. Niekiedy związek dwóch osób, których łączy głębokie uczucie, pod wpływem doświadczeń i czasu, miłość wygasa, pozostawiając po sobie wygaszony popiół.

   Szczerze myślałam, że będzie to bardziej przyjemniejsza książka w czytaniu i odbiorze, jednak myliłam się. Fabuła faktycznie może wciągnąć i zafascynować, ale momentami czułam, że gubię się w poszczególnych światach. Niektóre prawa czy zasady były trudne do zrozumienia i przyswojenia. Często brakowało w tym wszystkim sensu i logicznego przemyślenia. Miałam wrażenie, że autorka nie do końca wiedziała, jak połączyć wszystko w jedną spójną całość i finalnie uzyskała misz masz wielu wątków.

 

  Również styl i język jakim napisana jest książka ma bardzo poetycki wydźwięk. I może wielu innym czytelnikom przypadnie on do gustu, jednak mi osobiście przeszkadzał i zrażał do siebie. Autorka zawarła w tej dość krótkiej książce wiele motywów, które nie zawsze do siebie pasowały.

  Ale mimo wszystko polecam tę pozycję fanom fantastyki i baśni, ponieważ być może znajdą w niej coś dla siebie.

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial