POZAMIATANE, Czyli Jak Ogarnąć Dom? | Autor: Urszula Chincz

Pięknie wydana na kredowym papierze i dosyć ciężka książka liczy sobie 361 stron i jest bogato ilustrowana zdjęciami i rysuneczkami.
Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza, znacznie obszerniejsza, poświęcona jest domowi i podzielona z kolei najpierw na pomieszczenia: przedpokój, kuchnia, salon, sypialnia, łazienka, pokój dziecięcy, potem idzie przechowywanie i weekend zmiany. Druga część to Sprzątanie. Oprócz części poświęconej różnym poradom typu „Jak zachęcić domowników do wypełniania domowych obowiązków?” jest jeszcze część poświęcona przedpokojowi, kuchni, salonowi, sypialni, łazience i pokojowi dziecięcemu.

Podoba mi się wstęp, który nie jest wstępem zazwyczaj spotykanym w książkach typu „w tej książce zajdzie się to i to, bo to i to”. Nie. Autorka w ciepły sposób opowiada o swoim domu rodzinnym i o swoim obecnym domu. „Fajny dom to taki, w którym forma nie dominuje nad funkcjonalnością. Wygodny, praktyczny, przyjazny”. Mówi o zachowaniu zdrowego rozsądku, ale i przestrzeganiu pewnych reguł. Nade wszystko zaś powinien być zachowany zdrowy rozsądek i równowaga w podziale obowiązków.

Przedpokój. Szczególnie spodobało mi się zdanie „przedpokój – śluza do twojego domu” i opowiadanie o ciemnym dywanie, który położony na podłodze w przedpokoju spełnia rolę właśnie takiej śluzy. Jest tu wiele takich rozwiązań, które gdzieś obiły mi się o uszy, a które warto zastosować.

Kuchnia. Tu zaczynają się porady ekspertów, oczywiście ze zdjęciem. W Kuchni jest Agnieszka Mielczarek, opowiadająca o kilku produktach, które zawsze warto mieć w domu. Jak dla mnie idealna ściąga.

Salon. Znowu świetne zdanie „Dziecko – podstępny kolonizator przestrzeni”. Tutaj mamy aż dwoje ekspertów: Arleta Witt opowiada o tym „Jak zorganizować domową bibliotekę?” – podoba mi się podejście „układam książki na półce w taki sposób, żeby patrzenie na nie sprawiało mi przyjemność”, a Radek Kotarski dzieli się swoją wiedzą dotyczącą tego, w jaki sposób zachować higienę kącika pracy, zwłaszcza kiedy ma się do tego małą przestrzeń.

Sypialnia. Zgadzam się – telewizor ma do sypialni wstęp wzbroniony!

Łazienka. Bardzo dużo przydatnych informacji.

Pokój dziecięcy. Mnie już to nie dotyczy, ale jest tu naprawdę sporo przydatnej wiedzy.

Przechowywanie. Świetny instruktaż „Składanie koszulki „na gazetę”, „Składanie koszuli” i „Składanie spodni”. Także tutaj pojawiają się ekspertki – tym razem są to: Joanna Głogaza, która dzieli się swymi radami „Jak ograniczyć kupowanie”, Tamara Gonzalez-Perea, z którą Ula Pedantula przeprowadziła rozmowę o zakupach ubraniowych i ponownie Agnieszka Cegielska, opowiadająca o „Naturalnej domowej Apteczce”, a także ekspert – Darek Wardziak. On przedstawia „Skrzynkę z narzędziami – niezbędne minimum”.

Weekendowe zmiany. ”Skoro już wiesz, co i jak powinno być w domu zorganizowane, pora zrobić to po swojemu. (…) Zorganizuj sobie weekend zmiany. Trzy zaplanowane wcześniej dni, w których całkowicie, raz, a dobrze ogarniesz swoje mieszkanie”. Tutaj parę bardzo pożytecznych rad, jak wdrożyć w życie ten weekend zmian, np. „Jak przekonać rodzinę?” – bo czasem to może być najtrudniejsze.

Część druga – Sprzątanie. Tutaj pojawia się pierwsza ekspertka. Ewa Kozioł i przedstawia parę przepisów na domowe środki czystości, bez chemii, które można zrobić samodzielnie. Kolejna ekspertka to Maja Popielarska. Przedstawia pięć gatunków roślin, które są mało wymagające i jednocześnie atrakcyjnie wyglądają w różnych stylistycznie wnętrzach.

Do części „Pranie, suszenie i dbanie o ubranie” dołączona jest tablica z symbolami i informacją co dany symbol oznacza. Takie symbole znajdujemy na metkach ubrań, które najczęściej odcinamy i potem nie wiemy, jak dany ciuch wyprać. Ula ma na to prostą radę. „Zawsze kładę taką wyciętą etykietę na ubraniu, którego dotyczy i robię jej zdjęcie telefonem”. Proste, prawda?

Na koniec zamieszczone są podziękowania.

Świetna książka!