Aneta Sawicka
-
Piękna nasza Polska cała, prawda? Jako miłośniczka zwiedzania naszego pięknego kraju nie mogłam odmówić sobie przyjemności sięgnięcia po książkę pani Elżbiety Dzikowskiej "Polska znana i mniej znana VI". Jak się okazuje jest to już szósty tom, więc czytanie zaczynam niejako od końca. Jednak nic straconego, z pewnością nadrobię również poprzednie części, a dziś opowiem jakie wrażenie zrobił na mnie tom szósty (i jak twierdzi autorka być może nie ostatni...)
Książka ogromnie mnie zaskoczyła- spodziewałam się typowego przewodnika turystycznego po różnych miejscach naszego kraju, mapek dojazdowych i opisu zabytków, a tymczasem okazuje się, że jest to niezwykła opowieść nie tylko o miejscach, ale również o historii, sztuce i artystach. Autorka bardzo wiele miejsca poświęca znanym postaciom ze świata sztuki czy literatury i przywołuje miejsca, które są z tymi osobami związane. Są tu więc nie tylko zamki, czy pałace, ale również kościoły, muzea i dworki. W części tej autorka wędruje od Pomorza, gdzie opowiada między innymi o krzyżackich zamkach i kamiennych kościołach aż po Małopolskę, gdzie wspomina Bochnię (słynącą jak się okazuje nie tylko z soli, ale i z motyli) czy benedyktyński Tyniec. Po drodze oczywiście zwiedza, a tym samym opisuje w książce wiele innych miejscowości- między innymi Wartę, Konin, Łódź, Otwock i wiele innych. Ciekawe jest to, że nie skupia się ona na tych najbardziej znanych miejscach z każdego miasta, tylko właśnie na tych mniej popularnych, o których być może nigdy nie słyszeliście. Dla mnie jest to więc okazja do poznania miejsc nieznanych, takich do których być może nawet bym nie trafiła nawet przebywając w danym mieście. Tym bardziej jest to dla mnie wartościowa książka, dzięki której będę mogła urozmaicić rodzinne podróże.
Jest to też ciekawa alternatywa na czas, kiedy nie możemy podróżować. W książce znajduje się ogromna ilość kolorowych fotografii, na których możemy podziwiać zakamarki naszego kraju. Wśród zdjęć najwięcej miejsca zajmują piękne wnętrza kościołów i dzieła sztuki, które możemy w nich oglądać.
Książka pani Elżbiety Dzikowskiej to ogromna porcja historii naszego kraju. Dowiedziałam się z niej o wielu faktach, których wcześniej nie znałam. Zaznaczę również, że autorka snuje swoją opowieść w sposób niezwykle pasjonujący. Lekki język, swobodny styl, mnóstwo ciekawostek i autentycznych historii, które przytrafiły się jej podczas zwiedzania sprawiają, że ten przewodnik czyta się jak ciekawą powieść. To nie jest suchy opis miejsc, czytając odnosi się wrażenie, jakbyśmy sami przebywali w podróży.
Uwielbiam zwiedzać Polskę, każdego roku zabieram moje dzieci w kilka nowych miejsc i pokazuję im w jakim pięknym kraju żyjemy. Dzięki tej książce moja lista miejsc do zwiedzenia znacznie się powiększyła. To wspaniała inspiracja do rodzinnych wycieczek i poznawania naszego kraju. Autorka uświadomiła mi również, że miejsca, które z pozoru nie wydają się zbyt ciekawe, często kryją w sobie niesamowitą historię i pokaźne kolekcje dzieł sztuki, nie warto więc ich pomijać.
Po przeczytaniu szóstego tomu "Polski znanej i mniej znanej" postanowiłam sięgnąć po wcześniejsze części. Może znajdę w nich również miejsca z mojej najbliższej okolicy. Tymczasem polecam część szóstą wszystkim miłośnikom wycieczek po Polsce i osobom, które mają ochotę poznać nasz kraj od tej mniej znanej strony.