Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Fort 72

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Fort 72 | Autor: Michał Gołkowski

Wybierz opinię:

Uleczkaa38

Powieściowy cykl Michała Gołkowskiego pt. "Stalowe Szczury" charakteryzuje się m.in. tym niezwykłym faktem, iż każda jego część reprezentuje sobą nieco odmienny, literacki nurt. Mieliśmy przyjemność poznać w jego ramach pełnokrwistą opowieść wojenną z frontu, szpiegowską historię sensacji, czy też komediową powieść przygodową. Dziś przyszedł czas na spotkanie z jeszcze jedną literacką twarzą tej serii - mrocznym horrorem! W ramy tego gatunku wpisuje się bowiem najnowsza odsłona serii - powieść "Fort 72", która ukazała się właśnie nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów!

 

Kolejny rok Wielkiej Wojny, kolejny dzień frontowego życia, kolejny straceńczy atak na wyznaczony cel. Oto szturmowy oddział Cesarstwa Niemiec przystępuje do próby zdobycia strategicznego Fortu 72, bronionego zaciekle przez belgijskie oddziały i wspomagające je wojska armii Stanów Zjednoczonych. Okupiony licznymi stratami atak odnosi sukces, żołnierze Hauptmanna Ralpha Kiefera docierają do wnętrza kompleksu i przystępuję do walk w jego trzewiach. Tyle tylko, że wówczas następuje straszliwy, artyleryjski ostrzał obiektu, w wyniku które oba wejścia do fortu zostają zasypane tonami gruzu i ziemi. Uwięzieni w środku żołnierze trzech stron konfliktu będą zmuszeni podjąć wspólną walkę o wydostanie się z podziemnej fortecy...

 

Michał Gołkowski zdecydował się na niezwykle odważny krok, jakim to było umiejscowienie akcji powieści w spowitych ciemnością, podziemnych i zamkniętych przestrzeniach ogromnego fortu. Jednakże ryzyko to się opłaciło, gdyż stworzył on tym samym niezwykle mroczną, klimatyczną i przede wszystkim przerażającą historię grozy, której głównym motywem jest walka o przetrwanie, życie we wszechobecnej ciemności oraz współdziałanie dawnych wrogów, którzy muszą się wzajemne wspierać w tym, by przetrwać. To wciąż wojenna opowieść akcji, aczkolwiek ukierunkowana na grozę, która wydaje się balansować na granicy tego, co racjonalne, jak i tego, co wymyka się ramom zdrowego rozsądku...

 

Tym, co szczególnie zaskoczyło mnie w fabularnej warstwie tej opowieści, to jej wielowątkowość. Otóż mimo wspólnego i ograniczonego planu dla tej relacji (podziemne przestrzenie fortu), mamy przyjemność śledzić tu bardzo odmienne losy kilku, a chwilami wręcz kilkunastu, postaci, które wiążą się z rozmaitymi aspektami podziemnej walki o przetrwanie. Każdy z rozdziałów zaskakuje nas swoją logiką, gdy z jednej strony jest to poszukiwanie drogi wyjścia, pożywienia i ratunku, z drugiej odkrywanie sekretów tego miejsca, a z jeszcze innej relacja o stosunkach pomiędzy żołnierzami trzech wrogich armii, które przechodzą bardzo dynamiczne zmiany. Dzięki temu opowieść ta jest wciąż intrygującą, zaskakującą i wielowymiarową, zaś całość wieńczy niezwykle mocny finał...

 

Niezwykle ważnym elementem tej powieści są jej ciekawi bohaterowie - niemieccy, belgijscy i amerykańscy żołnierze, którzy muszą zmierzyć się z największym koszmarem swojego życia. Mamy tu oczywiście grupę oficerów, z których nie każdy zdaje swój zawodowy egzamin, jak i też grupę zwykłych żołnierzy, którzy w rozmaity sposób próbują się odnaleźć w tej sytuacji. Niektórych z nich lubimy i obdarzamy współczuciem, inni budzą w nas odrazę - m.in. na polu rasistowskich poglądów, a część wywołuje w nas poczucie autentycznego strachu tym, co robią i jak bardzo tracą swoje ludzkie i moralne postawy. Niemniej rozumiemy ich, wierzymy im i jesteśmy przekonani o tym, że tak właśnie musiałby wyglądać los ludzi w tym piekielnym miejscu. To również znakomite spojrzenie na narodowe cechy tych bohaterów, które także odegrają ważną rolę w tej historii...

 

Autorowi udało się także przedstawić w perfekcyjny sposób miejsce akcji tej powieści - podziemne tunele, korytarze, na wpół zasypane i zawalone pomieszczenia. A wszystko to spowite w większości ciemnością, która wydaje się otaczać i porywać swoją mocą. Mamy tu bardzo szczegółowe opisy tego miejsca, wymowne relacje bohaterów i dopełniające je ilustracje Andrzeja Łaski, które obrazują ten podziemny koszmar w niezwykle klimatyczny sposób. I przyznam szczerze, że czytając o tej lokacji nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że z każdą stroną jest mi jakby bardziej duszno, niepokojąco i nieswojo, co uważam za wielki sukces autora.

 

 "Fort 72" to znakomita, jedna z najlepszych i naprawdę mroczna w swej emocjonalnej i fabularnej wymowie, powieść Michała Gołkowskiego. Na pewno jest to pozycja dla czytelników o silnych nerwach, gdyż nie brak tu grozy, potężnej dawki przemocy i spojrzenia na najbardziej mroczne oblicze ludzkiej natury. Jeśli jednak jesteśmy gotowi na to wszystko, to w zamian otrzymujemy znakomitą rozrywkę, wielkie emocje i niezwykle interesujące połączenie wojennej opowieści z literaturą grozy. Polecam - naprawdę warto!

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial