Uleczkaa38
-
Nową, ekscytującą, porywającą i ze wszech miar fantastyczną przygodę, czas zacząć! Oto bowiem w ręce młodych czytelników w naszym kraju trafiła właśnie wspaniała, baśniowa opowieść Thomasa Taylora pt. "Malamander", której niezwykła fabuła zabiera nas do świata wielkiej przygody, z magią w roli głównej! Książka ta ukazała się nakładem Wydawnictwa Wilga, zaś poniżej postaram się podzielić z wami wrażeniami z lektury tej pozycji.
Małe, nadmorskie, uciszone zimową aurą i w jakimś sensie niepokojące swoim klimatem, miasteczko Widmowy Port - to właśnie tu zaczyna się ta porywająca opowieść. Oto bowiem pewnego dnia przybywa do miejscowego hotelu młoda dziewczyna - Fiolet Parma, której rodzice zginęli bez śladu właśnie w nadmorskim miasteczku. Celem wizyty Violet jest Herbert Lemon - pracownik Biura Rzeczy Znalezionych, w którym dziewczynka pokłada całe nadzieje w odnalezieniu rodziców. Herbert postanawia pomóc dziewczynie, zapoczątkowując tym samym całą serię niezwykłych zdarzeń w swym życiu. Jak się bowiem okaże, zagadka ta wiąże się z miejscową legendą o morskim potworze...
Czytelnicy niniejszej powieści odnajdą w niej wszystko to, czego tylko od fantastyczno-przygodowej książki dla młodzieży, mogliby oczekiwać. I tak też mamy tu wspaniałych bohaterów, których nie można nie polubić i których poznawanie zapewnia nam wielkie emocje. Nie zabrakło tu również klimatycznego miejsca akcji, którym jest tajemnicze, niepokojące i kryjące wiele sekretów, nadmorskie miasteczko. Wreszcie jest przygoda spod znaku baśniowej fantastyki, która wiąże się z magią, morskimi potworami i niezwykłymi wyprawami do miejsc, o których "filozofom się nie śniło". Całości efektu dopełnia znakomity humor i piękne ilustracje!
Książka ta przyjmuje postać pierwszoosobowej narracji Herberta (zwanego Herbiem), który przedstawia kolejne swoje losy, jak i też wydarzenia z udziałem towarzyszącej mu Violet. Wspólnie stają oni przed całą serią zagadek, wyprawą do niezwykłych miejsc, jak i też konfrontacją z pewnym niebezpiecznym przeciwnikiem, który wydaje się podążać śladem dziewczyny. To widowiskowa, pędząca z zawrotną prędkością, emocjonująca, ale też i przezabawna relacja, która w ten sposób sprawia, że lektura ta jest jak najbardziej bezpieczną dla każdego dziecięcego czytelnika. Z każdą stroną i noszącym piękne tytuły rozdziałem, jest tylko barwniej, ciekawiej i niezwyklej! Całość wieńczy zaś widowiskowy i zapowiadający ciąg dalszy, finał!
Nie sposób nie polubić bohaterów tej książki - spokojnego, rozważnego, ale też i niezwykłe błyskotliwego Herberta, jak i też o wiele bardziej energicznej, rezolutnej i nieokiełznanej Violet. To postacie, które od pierwszych chwil budzą naszą ciekawość i również wielką sympatię, co przekłada się naturalnie na to, że młodzi czytelnicy będą mogli odnaleźć w nich swoich dobrych przyjaciół. Oczywiście poznamy tu także wiele innych barwnych postaci, w tym pewnego niecnego złoczyńcę...
Z pewnością też nie możemy narzekać na fantastyczne oblicze tej opowieści, gdyż przedziwnych akcentów rodem z baśni jest tu naprawdę mnóstwo. Ot, wystarczy wspomnieć o tytułowym Malamanderze, czyli morskim potworze, którego jaja mają niezwykłą, magiczną moc spełniania najrozmaitszych życzeń. Co więcej, baśniowego oblicza książki dopełniają wspaniałe ilustracje, które obrazują losy bohaterów i wszelkie dziwy, jakie pojawiają się w miasteczku Widmowy Port...
Lektura powieści "Malamander" zapewnia wspaniałą zabawę, znakomitą rozrywkę i wielkie emocje. To również mnóstwo śmiesznych scen i dialogów, które wprawiają nas w dobry humor i pozwalają zapomnieć o całym, realnym świecie. Naturalnie książka ta jest dedykowana dziecięcemu i nastoletniemu odbiorcy, ale gwarantuję wam to, że również dorośli czytelnicy będą bawić się świetnie przy spotkaniu z tym tytułem. Dlatego też ze swej strony polecam i zachęcam was do sięgnięcia po niniejsze dzieło Thomasa Taylora - tym bardziej, iż wkrótce ukaże się druga odsłona tej świetnej serii.