Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Serca Twego Chłód

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Przemek Corso
  • Gatunek: Thriller
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 480
  • Rok Wydania: 2021
  • Numer Wydania: I
  • ISBN: 9788381882200
  • Wydawca: Rebis
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Poznań
  • Ocena:

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Serca Twego Chłód | Autor: Przemek Corso

Wybierz opinię:

Edymon

Zanim sięgniecie po powieść "Serca twego chłód" Przemka Corso uzbrójcie się w coś, co nazywamy czasem — czasem wolnym od reszty zajęć. Bo kiedy w nią wejdziecie i oplecie was jej mrok, możecie nie mieć już okazji na nic więcej jak tylko czytanie.

 

Nigdy dotąd nie miałam przyjemności poznać twórczości autora, notabene jak się okazuje człowieka orkiestrę w sferze literatury. Przemek Corso bowiem to nie tylko pisarz. To także konsultant artystyczny, konferansjer, felietonista, głos radiowy, scenarzysta teledysków, autor tekstów piosenek i bajek dla dzieci. "Serca twego chłód" to prawdopodobnie długo wyczekiwana przez jego dorosłych fanów powieść. Kolejnych zyska zapewne i tą powieścią, która zdecydowanie wyróżnia się na tle innych thrillerów.

 

Jej bohaterem jest bezwzględny seryjny zabójca Kuba, którego codzienne życie wygląda jak wielu z nas. Ma rodzinę, piękną żonę i pracę, która go pochłania. Wkrótce na świecie pojawi się też jego potomek. Poznajemy go w chwili kiedy dokonuje kolejnego morderstwa. O dziwo jednak nie specjalnie się tym przejęłam. Zasłużył, ma za swoje — brzmiała myśl Kuby, bo Kuba jak się wkrótce okazało zamiast nienawiści i odrazy wzbudził we mnie sympatię. Dziwisz się? Pytasz jak to możliwe? Chcesz odpowiedzi? Przeczytaj tę książkę sam, a przekonasz się i Ty.

 

" Kuba nigdy wcześniej nie dał się sprowokować, nigdy wcześniej nie działał impulsywnie i nigdy wcześniej nie naraził swojego idealnego zaplanowanego życia. Aż do teraz. Coś naprawdę się zmieniło. Nigdy wcześniej nie pragnął zabić kobiety w ciąży".

 

Jego idealny świat zaczął się walić. I to wcale nie dlatego, że Justyna postanowiła na nowo zawęzić kontakty z jego zapijaczonym szwagrem pracującym w policji, który od lat podejrzewa go, o to, kim tak naprawdę jest i który winę swojego upadku widzi właśnie w Kubie. Ten bowiem śni my się po nocach, wciągając go w odmęty największego mroku. Na horyzoncie pojawił się jeszcze Pan Żartowniś, porywający i katujący młode kobiety. Ktoś, kto wie więcej, niż powinien i zagraża rodzinie Kuby. Wciąga go w podwójnie niebezpieczną grę. "Tym razem po raz pierwszy nie była to jego gra. Ktoś nim szachował, a on nie wiedział kto i dlaczego".

 

Tu rodzi się pytanie o dobro i zło. O jego granice i przyzwolenie na zbrodnię. O prawo do decydowania nie tylko o sobie. O konsekwencje. O akceptację i wybory. Tym sposobem powieść staje się nie tylko mocno wciągająca, co przejmująca. Spójna i nieskończona w moim domyśle. Dlatego czekam na jej ciąg dalszy. Autor nie zamyka bowiem wszystkich jej spraw. Nie stawia przysłowiowej kropki nad "I". Nie daje odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania. A te rodzą się z każdą powracającą myślą o Justynie, Andrzeju i Kubie, którzy wydają się niejako być na siebie skazani. Którzy są postaciami o niecodziennej konstrukcji. (A może się mylę?) Nie, raczej nie. Ta książka to swoiste studium ludzkiej psychiki. Dodajcie do tego rodzinne więzy i miłość, a sprawa skomplikuje się jeszcze bardziej. Miłość? O niej też wiele można by powiedzieć w oparciu o treść tej powieści. Dołączyć wiele epitetów do niej i pokusić się o jej obraz.

 

"Serca twego chłód" - książka inna niż wszystkie. Książka, która zdominowała wszystko inne na czas swego trwania. Niebywale oryginalna. Zdumiewająco pociągająca i mroczna zarazem. Fascynująca, przerażająca, wręcz szokująca i niewyobrażalna. (Ale co my wiemy o świecie i o prawdziwym życiu).

Ambros

Wzdychałam przy tej książce, zastanawiałam się czy po nią sięgnąć … I straciłam niepotrzebnie czas, już dawno mogłam przeżywać fabułę i zmagać się z niespokojnymi emocjami. Ale wiadomo, kobiety często nie mogą się zdecydować … A później tylko żałują ...

 

W Warszawie grasuje seryjny morderca. Obiektem jego zainteresowania są młode i ładne kobiety. Wydawać się może, że to Kuba znowu się uaktywnił. Jednak on tym razem nie ma z tym nic wspólnego. Spędza czas ze swoją ciężarną żoną. Justyna jest znaną celebrytką, gwiazdą Instagrama. Ma licznych fanów i wielbicieli, którzy wszystko o niej wiedzą. Jednak atmosfera w ich pozornie idealnym małżeństwie zaczyna się powoli psuć, gdy w ich życie wkracza brat Justyny, Andrzej. Uzależniony od narkotyków i alkoholu nie cierpi szwagra i uważa, że jest on niebezpieczny. Zna jego tajemnicę i dąży do tego, aby go zdemaskować. Ale warto jeszcze na tym trochę ugrać. Wszak kasy mu brakuje i dłużnicy są coraz bardziej niecierpliwi. Kuba stara się ubić z Andrzejem interes życia. Jakie będą konsekwencje ich porozumienia? Warto też zastanowić się, czy można zaufać ćpunowi, który dla jednej działki jest w stanie zrobić prawie wszystko? Kto kogo przechytrzy?

 

Ta powieść rozłożyła mnie całkowicie. Już dawno nie miałam w ręce tak dobrego i niespokojnego thrillera. Emocje wzniosły się na wyżyny i przez całą lekturę ani na moment nie obniżyły lotów. Ten panujący wkoło mrok, ten przenikliwy klimat strachu i przerażenia, ta wszechogarniająca niemoc zwiastowały niepokojące wydarzenia. Z każdą chwilą przybliżały nas do mordercy – psychopaty, którego przenikliwy wzrok odczuwałam na każdym kroku, w każdej minucie i sekundzie. Nie mogłam się od niego uwolnić, on mnie osaczył i wciągnął w epicentrum akcji.

 

Serca twego chłód to zjawiskowy obraz psychologicznych aspektów zachowania mordercy. Autor dogłębnie wnika w psychikę sprawcy, z detalami prezentuje nam jego myśli, zachowania i zamiary. Odsłania jego oblicze i ukazuje nagość emocjonalną. Jesteśmy świadkami wewnętrznej walki psychopaty, boimy się go, pomimo że dzieli nas spora odległość.

 

Wielkim atutem powieści są świetnie wykreowani bohaterowie, rzeczywiści i pełni prawdy, czasami zniszczeni przez życie, ale przez to bardziej wiarygodni. Znakomicie czułam się w ich towarzystwie, chociaż niektórzy z nich to psychopaci. Ale autor umiejętnie sterował czytelnikiem i odnosiło się wrażenie, że to my jesteśmy pośrodku wszechogarniającego mroku, niespokojnego i przenikliwego. Mroku, który osaczał każdego i z każdej strony, atakował niespodziewanie i znienacka …

 

Wielkie przeżycia, dynamiczna akcja, bardzo chwytliwy styl i język, spora dawka krwawych widoków. Ogromny szacun dla autora za stworzenie unikalnego dzieła. Tą lekturą Przemek Corso zaznaczył wyraźnie swoją obecność i dał się przekonać do swojej twórczości. Nie będę chyba odosobnionym przypadkiem, jak powiem, że liczę na ciąg dalszy. Nie można tak bezwiednie porzucić czytelnika w centrum niejednoznacznych rozwiązań … Panie Przemku, tak nie przystoi!

Pani M

"Konfrontacja jest nieunikniona, a jedynym ratunkiem może się okazać nie dobro... tylko pożerający wszystko na swojej drodze mrok. Jedno miasto. Miłość. Mrok. Ktoś musi zginąć, aby żyć mógł ktoś.

 

Jaką zapłacilibyście cenę, żeby udawać szczęśliwą rodzinę z Instagrama?

 

Kuba jest bezwzględnym seryjnym mordercą. Tym razem jednak to nie on grasuje w Warszawie. To ktoś inny zabija, rzucając mu okrutne wyzwanie, zagrażając całej jego rodzinie.

 

Jak daleko Kuba będzie musiał się posunąć, żeby ratować swoją ciężarną żonę i fasadę szczęśliwego życia? Czy tak naprawdę w ogóle mu na tym zależy? I co ważniejsze, czy pomoc uzależnionego od narkotyków i alkoholu szwagra z policji, który od lat próbuje go zdemaskować, nie będzie dla niego jeszcze bardziej niebezpieczna niż porywający i katujący młode kobiety „Pan Żartowniś”?

 

Konfrontacja jest nieunikniona, a jedynym ratunkiem może się okazać nie dobro... tylko pożerający wszystko na swojej drodze mrok".

 

Kiedy przeczytałam opis tej książki, wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć. Jak mogłabym przejść obojętnie obok książki o seryjnym mordercy? Chociaż przyznam szczerze, że nieco obawiałam się jej. Mam coś takiego, że im bardziej jakaś powieść jest chwalona, a ta jest, tym większy mam do niej dystans. Jednak ta książka kupiła mnie już od pierwszych stron. Zaczyna się z porządnym przytupem. Potem wcale nie jest spokojniej.

 

Pierwsze skojarzenie, jakie nasunęło mi się na myśl, gdy zaczęłam ją czytać, to "Dexter". Ale oprócz tego, że mamy seryjnego mordercę, który prowadzi podwójne życie, historie są od siebie różne. Także jeśli obawialiście się, że autor pójdzie w tę stronę i nakarmi was odgrzewanymi kotletami, to mogę was uspokoić. Nic takiego nie miało miejsca.

 

Od razu uprzedzam, że to nie jest książka dla osób o słabych nerwach. To dość mocny kaliber. Nie umiem jednoznacznie określić, jaki to jest gatunek, ale powiem tylko tyle, że fani powieści ze zbrodnią w tle, krwawych, znajdą tu sporo dla siebie. Jednym słowem - jeśli lubicie jazdę bez trzymanki, to jest propozycja dla was.

 

Na pewno nie można odmówić tej powieści klimatu. W trakcie lektury niemal cały czas czułam ciarki na całym ciele. Kompletnie nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać. Takie historie właśnie lubię. Ta książka zrobiła mi kisiel z mózgu, za co dziękuję autorowi, tego mi było trzeba.

 

Kuba, główny bohater, jest seryjnym mordercą. Z jednej strony nieco mnie przerażał, zdecydowanie nie chciałabym mu podpaść, ale z drugiej strony był tak charyzmatyczny, że aż chciało się z nim spędzać czas. Nie mogę się doczepić do kreacji pozostałych bohaterów. Nie są bezpłciowi i nie nikną w starciu z Kubą. I co najważniejsze - wierzy się w nich. Z niektórymi można poniekąd się identyfikować. Plus dla autora za to, w jaki sposób wykreował głównego bohatera. Możemy wejść do głowy psychopaty. Ciężko było czasem w niej wytrzymać, ale to była niesamowita dla mnie podróż.

 

Jestem pod dużym wrażeniem, jeśli chodzi o tę książkę. Zakończenie jeszcze siedzi mi w głowie i pewnie długo z niej nie wyjdzie. To nietuzinkowa powieść, nie da się jej wcisnąć w żadne ramy, ale w tym tkwi jej siła. Ma niesamowity charakter, bohaterów z krwi i kości oraz fabułę, za którą chce się podążać. Takie historie polecam z czystym sercem.

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial