Być Mężczyzną Co To Dzisiaj Znaczy? | Autor: Bożena Szwarc

Za poradnikami nigdy nie przepadałam, ale im jestem starsza, tym bardziej ciekawi mnie to, jak ktoś może pomóc komuś w życiu i nakierować go w jakimś kierunku. Kiedy moim oczom ukazał się tytuł “Być mężczyzną. Co to dzisiaj znaczy?” moja ciekawska natura zasygnalizowała mi, że powinnam to przeczytać. Z jakiegoś dziwnego powodu postanowiłam jej posłuchać i tak oto ta pozycja trafiła w moje ręce i dziś mogę podzielić się z Wami swoją opinią na jej temat.

Bożena Szwarc postanowiła spróbować poszukać odpowiedzi na nurtujące pytania, dotyczące między innymi tego, czy kryzys męskości istnieje, dla kogo jest on problemem (czy tylko dla płci żeńskiej, czy też może dla samych mężczyzn również) oraz dlaczego wiele związków nie kończy się dobrze, skoro jest w nas tak duża potrzeba miłości?

Kiedy zaczynałam tę pozycję, raczej nie miałam konkretnych oczekiwań. Podchodziłam do niej z czystą ciekawością. Jednak już pierwsza rozmowa i wypowiedź pana Wojciecha Eichelbergera bardzo mnie zainteresowała i zaczęłam postrzegać tę książkę jako coś, co realnie może wpłynąć na moje przyszłe decyzje i postrzeganie związków i relacji damsko-męskich. W tym fragmencie powiedziano raczej o rzeczach, które mnie osobiście były już znane wcześniej (tak, jak postrzegamy siebie, tak widzą nas inni), ale dodatkowe uzupełnienie tego tematu jest zawsze mile widziane.

Kolejne rozmowy, które przeprowadziła autorka, były równie ciekawe i niejako odkrywcze dla mnie, czyli przedstawicielki płci żeńskiej. Rafał Ohme opowiadał o tym, za jakie decyzje i elementy naszego zachowania odpowiedzialne są rozum, a za jakie serce – to także była ciekawa lektura i chętnie kiedyś do tego fragmentu wrócę. Najnudniejszą i najmniej wnoszącą do mojego życia rozmową była niestety ta z Maciejem Szaciłło, dotycząca filozofii wschodu na temat męskości. Być może czytelników, którzy interesują się takimi rozważaniami, ten fragment zainteresuje bardziej.

Czy pozycja Bożeny Szwarc zaskoczyła mnie jakoś szczególnie? No tego bym nie napisała. Sporo rzeczy wiedziałam wcześniej, natomiast lektura tej pozycji realnie otworzyła mi oczy na inne aspekty danych problemów. Z tej książki dowiedziałam się między innymi tego, że zwyczajna wyprawa do psychologa czy terapeuty będzie skutkowała wszelkimi reakcjami obronnymi, przez mężczyzn i zaczną wmawiać swoim partnerkom, że to one potrzebują pomocy. Nie wiem, w jakim stopniu rzeczywiście to zależy od płci, a w jakim od charakteru i problemu, jednak ta informacja jest po prostu ciekawa.

Książka ta to zbiór rozmów, które czyta się naprawdę szybko i całkiem przyjemnie. Powtórzę się, ale jeśli dodamy do tego nową wiedzę, którą można przy tym przyswoić - ta pozycja zdecydowanie warta jest lektury. Spędziłam z nią kilka godzin i na pewno będę ją przekazywać dalej – by więcej odbiorców mogło się z nią zapoznać. Na pierwszy ogień idzie moja siostra, więc już wkrótce i ona będzie mogła wydać swoją opinię.

Jeżeli interesuje Was tematyka relacji damsko-męskich czy też samo znaczenie różnych ludzkich zachowań, uwarunkowanych często od płci i odmiennych hormonów - “Być mężczyzną. Co to dzisiaj znaczy?” może naprawdę przypaść Wam do gustu i wciągnąć na dłuższy czas. No i kto wie, może kolejni czytelnicy będą mogli zaktualizować sobie swoją dotychczasową wiedzę i przełożyć ją później w praktyce? Na to mam nadzieję.