Karolkaczyta
-
Jak często sięgacie po książki pełne sarkastycznego humoru, gdzie mimo lekkiego tony, należy się dobrze wczytać aby wyłapać wszelkie niuanse dotyczące życia, miłości, przyjaźni i problemów współczesnego świata? Ja się przyznam bez bicia, że chyba jednak rzadko. Jednak dzięki Adamowi Kopackiemu, jestem pewne, że przeczytałam taką książkę chociaż raz.
"Guruna" opowiada historię dwóch przyjaciółek, Ali i Marty, które wyjeżdżają na malowniczą grecką wyspę na wspólne wakacje. Z dala od szarej rzeczywistości wspominają lata studenckie, piją, bawią się i przeżywają różne przygody. Przede wszystkim jednak żyją, bowiem "(...) celem w życiu.. jest po prostu życie!" ❤.
Gdy za oknem zimno i ponuro, warto sięgnąć po książkę, dzięki której chociaż na chwilę będziemy mogli przenieść się w ciepłe i pełne słonecznego blasku kraje. Jeszcze lepiej gdy, oprócz wyśmienitego humoru, pięknych opisów greckiej przyrody i ciekawych postaci, otrzymamy rozmowy na niebanalne tematy. Adam Kopacki czaruje czytelnika lekkim piórem i prostą formą. Sprawia, że uśmiech nie schodzi z twarzy przez cały czas. Mimo tego wszystkiego autor zwraca również uwagę na wiele społecznych aspektów naszego życia, w tym różnorodność seksualną, poszukiwania własnej drogi, problemy miłosne czy też wyjazdy do pracy za granicę za lepszymi możliwościami zarobkowymi. Wiąże się to również z przyjazdem obcokrajowców do Polski, co niekoniecznie wszystkim się podoba.
Jest to debiut, który uważam za bardzo udany, Adam bowiem podszedł do książki na wielkim luzie i z dystansem do otaczającego nas świata, jak również przelał tą cechę na swoje bohaterki. Dodał im odrobinę sarkastycznego humoru, ciekawość i zamiłowanie przygody. I wierzcie mi, że w tym przypadku jest to mieszanka wybuchowa, dzięki której bardzo szybko zapomni się o tym co tu i teraz. Przy okazji nabiera się również ochoty na jagermeistera. Osobiście czytało mi się książkę bardzo dobrze i szybko, dlatego polecam wam z całego serca sięgniecie po nią, jeśli tylko będziecie mieć taką możliwość.
Dodam jeszcze jedno... Dla niektórych Adam będzie miał specyficzny sposób pisania, lubi bowiem skupiać się na szczegółach. Czy to opis przyrody, czy jedzenia, czy ubrania. W tej książce znajdzie się więc wiele takich fragmentów. Jednak jeśli lubicie dobrą zabawę i niebanalne rozmowy, to będziecie się przy „Gurunie" bawić równie dobrze jak ja.