Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Gdzie Diabeł Mówi Dobranoc Tom 3 Droga Wiedzie Przez Sen

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Karina Bonowicz
  • Gatunek: Fantasy & SF
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 496
  • Rok Wydania: 2021
  • Numer Wydania: I
  • ISBN: 9788366328488
  • Wydawca: Initium
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Kraków
  • Ocena:

    5/6

    5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Gdzie Diabeł Mówi Dobranoc Tom 3 Droga Wiedzie Przez Sen | Autor: Karina Bonowicz

Wybierz opinię:

Uleczkaa38

Nakładem Wydawnictwa Initium ukazała się właśnie kolejna, trzecia już odsłona znakomitego cyklu fantasy "Gdzie diabeł mówi dobranoc"! Książka ta nosi tytuł "Droga wiedzie przez sen" i przedstawia sobą kolejne barwne przygody i niezwykłe losy młodych bohaterów, którzy pragną pokonać moc pradawnego paktu ludzi i diabła. Poznajmy zatem tę historię i wrażenia, jakie niesie nam sobą lektura tej piękniej wydanej pozycji...

 

Nie udało się... Misternie przygotowywana ceremonia zerwania diabelskiego paktu nie powiodła się z uwagi na zaskakujący fakt, iż miejsce pogrążonego we śnie Nikodema zajął jego brat bliźniak - Mikołaj, który nie posiada w sobie odpowiedniej mocy... Nie wszystko wydaje się jednak stracone, gdyż istnieje cień szansy, że uda się raz zna zawsze pokonać brzemię paktu z diabłem. By jednak mogło się tak stać, Alicja musi dokonać ważnego wyboru pomiędzy przebudzeniem Nikodema i powtórzeniem ceremoniału, a podjęciem próby przedostania się z Mikołajem do innych, alternatywnych światów, by zdobyć w ten sposób krew przodków... Tymczasem nad Czarcisławem zawisa chmura zła i bardzo niepokojących zjawisk...

 

Najnowsze dzieło Kariny Bonowicz kontynuuje swoją porywającą relację o losach młodych śmiałków, którzy pragnąc pokonać zapisy dawnego paktu z diabłem sprowadzającego na pewną małą karpacką wioskę, ale i nie tylko, wszystko to, co najmroczniejsze. Tym samym raz jeszcze mamy przyjemność spotkać naszych ulubionych bohaterów, przeżyć u ich boku moc niezwykłych przygód, odkryć słowiańską magię i mitologię, jak i wreszcie cieszyć się klimatyczną, zabawną i ekscytującą od pierwszej do ostatniej strony, lekturą. Co więcej, wbrew powszechnym przypuszczeniom, powieść ta nie stanowi końca naszego spotkania z tym cyklem.

 

Autorka nie zwalnia tempa, oddając w nasze ręce relację o kolejnych losach Alicji i jej przyjaciół, która w zasadzie od pierwszych chwil funduje nam istne "trzęsienie ziemi" w postaci nieudanego ceremoniału, a dalej jest tylko i wyłącznie jeszcze ciekawiej. Trudne wybory głównej bohaterki, wyprawa do krainy snu, konfrontacja z przerażającą, mroczną siłą, czy też jakże bardzo będąca na czasie epidemia, która nawiedza Czarcisław - to tylko część z wątków i wydarzeń, jakie wypełniają sobą blisko 500 stron tej książki, którą cechuje wielka dynamika, liczne niespodzianki i bardzo spektakularny finał!

 

Kolejny raz zachwycają nas kreacje bohaterów opowieści, jak i obraz tej niezwykłej, fantastycznej rzeczywistości. Jeśli chodzi o postacie, to wciąż poznajemy naszą ulubioną Alicję, która na przestrzeni ostatnich dni i tygodni stała się o wiele bardziej dojrzałą, odważną i świadomą swojej niezwyklej mocy, osobą. Lubimy ją, darzymy sympatią i kibicujemy ze wszystkich sił, podobnie jak i zresztą wciąż nieodgadnionemu Nikodemowi, czy też nowej postaci na tej scenie - Mikołajowi. Co zaś do obrazu miejsca akcji tej opowieści, to kolejny raz zachwyca nas ten niezwykły, mroczny i zarazem baśniowy klimat Czarcisławia, jak i też mieszkańcy tego małego miasteczka, którzy pod swoją ludzką twarzą kryją fantastyczne oblicza postaci rodem ze słowiańskim podań i mitów. To piękne, w jakiejś mierze niepokojące, ale też i budzące naszą coraz większą ciekawość, miejsce...

 

Książka ta wpisuje się w klasyczny nurt literackiej fantastyki dla dzieci i młodzieży, w którym to młody bohater/bohaterka odkrywa swoje przeznaczenie i moc, mogącą posłużyć mu w walce ze złem. Taką jest właśnie ta opowieść, która jednocześnie korzysta z naszej słowiańskiej tradycji, co wydaje się czynić ją pozycją jeszcze ciekawszą i wyróżniającą się na polu tego literackiego nurtu. Ważne jest to, że ta trzecia część cyklu utrzymuje sobą równie wysoki poziom, jak jej poprzedniczki, wprowadzając niniejszą relację na nieco inne i zaskakujące tory, zapewniając nam przy tym wspaniałą rozrywkę, wielkie emocje i niezapomniane wrażenia!

 

"Droga wiedzie przez sen" to udana, napisana w świetnym stylu i porywająca powieść fantasy. Znajdziemy w niej wartką akcję, nieprzewidywalny układ zdarzeń, szczyptę grozy i pokaźną porcję humoru, co zawsze warto docenić. Dlatego też z jak największym przekonaniem zachęcam i polecam wam sięgnięcie po ten tytuł, który jak już wspomniałam, stanowi sobą zapowiedź kolejnej, finalnej odsłony cyklu "Gdzie diabeł mówi dobranoc". Polecam!

Olga Piechota

Na początku wiele rzeczy wydaje się być naprawdę proste i wręcz oczywiste. Po prostu trzeba zrobić wszystko według ustalonego schematu, trzymać się reguł i krok po kroczku wszystko będzie dobrze.  Niekiedy dokładnie tak jest, ale niestety częstszym scenariuszem okazuje się ten, gdzie w pewnym momencie komplikuje się wiele rzeczy. Wtedy niektóre zasady tracą na znaczeniu, a stwierdzenie, które należy złamać, a którymi wbrew wszystkiemu podążać, jest ponad ludzkie siły. To czas losowych decyzji i upartego parcia do przodu, by spełnić swoje cele. Nie każdy jest gotowy na takie poświęcenie.

 

Mimo wszelkich starań klątwa nie została zdjęta i wszystko zostaje postawione pod znakiem zapytania. Pojawia się wiele niewiadomych, a największą okazuje się ukrywane uczucie i… podwójne istnienie kogoś. Jak ktoś może istnieć podwójnie? To przecież niemożliwe. Ale czy na pewno? Otóż mogą na świecie być dwie osoby – bliźniaki w woli ścisłości – i udawać jedną osobę. Tak właśnie jest w przypadku Nikodema i Mikołaja. Dla Alicji cały ten dzień okazuje się zbyt trudny. Wyznanie ciotki, poznanie Mikołaja i niepewność przyszłości odciskają piętno. Tym bardziej że Nikodem śpi długim snem, a by ruszyć dalej Alicja musi porozmawiać właśnie z nim. Co zrobi dziewczyna? Co czeka w przyszłości? I czy sen jest odpowiedzią?

 

O książkach Kariny Bonowicz słyszałam już dawno temu, ale nigdy osobiście nie spotkałam się z jej twórczością, więc decydując się na przeczytanie trzeciego tomu jej cyklu, czyli „Droga wiedzie przez sen”, zaczynam od końca. To już chyba taki mój zwyczaj, by nie ulegać koncepcji czytania tomów w odpowiedniej kolejności. Czy dobry? Myślę, że nie, że dużo tracę, czytając w taki sposób. Choć zapewniam Was, że też paradoksalnie dużo zyskuję. Jednak zapoznając się z serię „Gdzie diabeł mówi dobranoc”, był to dla mnie ciężki przemarsz.

 

Ale najpierw słów kilka o stylu, jakim posługuje się autorka. Musze przyznać, że już od pierwszych stron oczarowuje mnie i zaskakuje. Jestem pod olbrzymim wrażeniem jej lekkości pióra przy jednoczesnym utrzymaniu powagi w historii, ale też odpowiedniej atmosfery. Dla mnie to przepis na wspaniałą powieść, która niesie ze sobą inteligentną rozrywkę. Całą opowieść czyta się w zawrotnym tempie, zapominając o naszej rzeczywistości. To czysta przyjemność z czytania.

 

Co do fabuły, to tak jak wspomniałam, początkowo był to dla mnie ciężki przemarsz ze względu na brak znajomości poprzednich tomów i tak naprawdę całej koncepcji książki. Pisarka rozpoczyna część trzecią od konkretnego, przerwanego wydarzenia, które w tamtym momencie nic mi nie mówiło. Nawet sam opis zamieszczony z tyłu powieści nie był w stanie mnie nakierować na to, co się wydarzyło. Jednak czy to źle? Teraz jak już wiem o wiele więcej i znam ten tom, mogę stanowczo powiedzieć, że nie. Czuję, że gdybym czytała od początku, to byłabym zachwycona tym, że akcja nie zwalnia i dalej prowadzi mnie przez różne wydarzenia i właśnie zwroty akcji. Tym bardziej że pojawiają się tutaj wątki z mitologii słowiańskiej, a już sam ten fakt zazwyczaj kupuje mnie. Ta pozycja literacka pod tym względem nie różniła się niczym.

 

Co z bohaterami? Tutaj też ciężki kawałek do zgryzienia, bo ponownie wyszły moje braki fabularne. Ale ostatecznie uważam, że to nic takiego, gdyż od pierwszych stron polubiłam Alicję za jej wielowymiarowość i dominujące racjonalne spojrzenie na świat. Oczywiście ona również ulegała emocjom i wiele jej decyzji czy nawet myśli irytowało mnie, ale ten fakt tylko ubarwiał jej postać. Wprowadzenie postaci Mikołaja bez wątpienia również dodaje wiele barw. Gdy pierwszy raz zapoznałam się z nim, byłam w mocnym szoku jego wyrazistej osobowości.

 

Dobrze się bawiłam, czytając tę historię i jestem przekonana, że z czasem powrócę do pierwszych tomów, by poznać całość i prawdopodobnie wtedy też powtórzę – już w odpowiedniej kolejności – tę część. Tymczasem jeśli lubicie młodzieżówki z atmosferą mitologiczną i ogólnie wątkami fantasy, to myślę, że powinna przypaść Wam do gustu i dać wiele godzin odskoczni od codziennego świata.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial