Dlaczego Robisz Mi Na Złość? | Autor: Dagmar Geisler

Kolejną odsłoną serii Ja i moje emocje jest książka terapeutyczno – pedagogiczna o tytule Dlaczego robisz mi na złość? Jak radzić sobie z nękaniem. W pozycji tej, przeznaczonej zarówno dla dzieci młodszych i starszych, autorka próbuje w prostych słowach wytłumaczyć na czym polega mechanizm nękania przez innych, przykładowo w szkole, przedszkolu, czy nawet w domu. W tej opowiastce terapeutycznej Dagmar Geisler wyjaśnia, jakie są najczęstsze przyczyny negatywnych i nieprzyjemnych zachowań innych ludzi oraz jak należy się im opierać, tak aby osoba nękająca zrozumiała, że postępuje niewłaściwie i powinna zmienić swój stosunek do pokrzywdzonego w danej sytuacji. Tak jak w przypadku poprzedniej książeczki o tytule Czy ten smutek kiedyś minie? Jak poradzić sobie z żalem, ta pozycja charakteryzuje najbardziej powszechne sytuacje i okoliczności, które mogą spotkać małego człowieka, uczącego się dopiero odpowiednich zachowań i reakcji. Któż z nas nie spotkał na swojej ścieżce życiowej innej osoby, która chciała nam dotkliwie dopiec i sprawić przykrość bez konkretnej przyczyny? Myślę, że każdy z nas ma takie doświadczenia i nie zawsze wiedzieliśmy jak sobie poradzić w danej sytuacji. Niejednokrotnie nawet dorośli i dojrzali ludzie nie wiedzą, jak się bronić przed niesłusznym atakiem, a co dopiero małe bezbronne dziecko. Dlatego też tego typu literatura dziecięca jest bardzo ważna i potrzebna, aby wspomóc cały system dydaktyczny i wychowawczy.

Co niezmiernie ważne, przyjęta narracja nie jest agresywna i nie stawia nękających w całkiem złym świetle. To bardzo dobrze, gdyż mały odbiorca mógłby nie zrozumieć do końca przesłania, że osoby krzywdzące słownie i fizycznie innych przeważnie same borykają się z dużym problemem – nieśmiałością, smutkiem, może też same są nękane przez kogoś i nie widzą innej alternatywy dla swojego zachowania. Dziecko przyglądając się tej trafnej analizie postępowania może samo wysnuć odpowiednie wnioski. Niczego nie trzeba tu już dodawać, rodzic nie musi już sam ubierać w słowa swoich myśli, żeby swoim latoroślom sensownie wytłumaczyć wspomniane zjawisko. Oczywiście intymna rozmowa na ten temat między opiekunem a dzieckiem jest niezmiernie ważna, jednak rodzic może spokojnie wesprzeć się tego rodzaju pomocą dydaktyczną. Widać wyraźnie, że książeczka została przygotowana przez specjalistkę – terapeutkę, pedagoga, czy nawet psychologa, która wie, jak komunikować się z najmłodszymi w sposób jednoznaczny i przejrzysty.

Oprawa graficzna ponownie, jak chyba w każdej z książeczek z tej serii, jest elementem wspomagającym warstwę tekstową. Obrazki i ilustracje są żywe i kolorowe, przestawiają określone sytuacje życiowe i postawy bohaterów. Dlatego też niezmiernie ważne jest to, żeby w trakcie lektury dziecko spoglądało na te grafiki, gdyż pomoże mu to zdobyć pełną wiedzę na temat opisywanego zjawiska, jakim jest nękanie. Sam tekst jest tu już pełny, jednak najmłodsi efektywniej uczą się przez obraz – jest to udowodnione naukowo. Zresztą osoby starsze, które są typowymi wzrokowcami również mają niejednokrotnie potrzebę wspomagania się ilustracjami. Warto w tym momencie zaznaczyć, że warstwa tekstowa jest tutaj ograniczona, tak aby młodego czytelnika nie obarczać ogromną ilością informacji, które będzie ciężko jednorazowo przyswoić. Zdania są tu krótkie i wyważone, dobór słownictwa bezbłędny.

Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak gorąco polecić rodzicom i opiekunom zakup tej serii, a przynajmniej kilku części, współgrających z określonymi problemami emocjonalnymi. Jeśli wasze dziecko boryka się z nękaniem ze strony rówieśników, to myślę, że odpowiednią formą interwencji będzie lektura książki autorstwa Dagmar Geisler.