Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Popiołem I Cieniem

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Aida Amer
  • Tytuł Oryginału: Popiołem I Cieniem
  • Gatunek: Literatura PięknaPowieść Przygodowa
  • Liczba Stron: 384
  • Rok Wydania: 2020
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 145×205 mm
  • ISBN: 9788377796580
  • Wydawca: MG
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    4/6

    4/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Popiołem I Cieniem | Autor: Aida Amer

Wybierz opinię:

Katarzyna Lisowska

Szczegółowe opisy książki, powieści, która pokazuje, że wkraczamy w zupełnie inny świat i nie ma już powrotu do tego, co było, jaki był człowiek. Autorka to niewątpliwie erudytka, tworzy szczegółowe opisy, ma bardzo dużą wiedzę, nie tylko jako archeolog o dziejach ludzkich w aspekcie historycznym. Pisarka bardzo dobrze rozumienie uwikłanie emocjonalne człowieka, jego relacje z sobą, innymi, światem.

 

Książka zawiera dobrze przeprowadzone, niekonwencjonalne dialogi, które zdradzają jak kojarzmy fakty, co jest kluczowe dla świadomości człowieka. Pokazuje go w różnych scenach, jako tego ucywilizowanego, ale też dostrzega aspekty natury ludzkiej naiwnie obnażające się. Nawet scena, w której profesor prowadzi dialog – wypada komicznie dla człowieka. Ludzie ucywilizowani niewiele wiedzą o sobie, gatunku ludzkim, co było dla nas kluczowe. Poszukują, błądzą, ich myślenie jest symboliczne. To duży atut, że autorka potrafiła oddać takie sceny, pozornie proste i jednak ważne. Tym bardziej jest to cenne, że taką rzecz skonstruowała badaczka, jak akcentuję erudytka, wyczulona na fakt, że każde odkrycie ma znaczenie i zaczyna się przede wszystkim w naszej wyobraźni poznawczej.

 

Z autorką możemy poznawać tropy przeszłości, które są jeszcze zakorzenione w nas, ale tyle zmian znaczących zachodzi – że człowiek sam w sobie staje się dziedzictwem, reliktem przeszłości. Jego natura z jednej strony mogąca bawić, naiwna, zarazem wciąż usiłuje być poskramiana.

 

To człowiek tworzy cywilizacje, bada je. Najbliżej jesteśmy odkryć zaczynając badać, poznawać to, co jest najbliższe nam. To nasza natura, pisarka trochę skłania nas do pomyślenia badawczego, byśmy przez siebie wczuli się w przeszłość, poczuli jedność z człowiekiem przeszłości, ale zarazem wie, że na tyle się zmieniamy, że przestajemy czuć łączność z naszymi przodkami. Odrywamy się od świata naturalnego. Tworzymy dużo sztucznych sytuacji. Mniej ufamy intuicji i może sobie. Zamykamy się w formy, skostniałe, schematyczne myślenie. Może ma nam dać komfort. Ubożejemy na rzecz innych wartości. Staramy się uczłowieczyć. Autorka pokazuje nam ciekawy etap, zmiany naszej mentalności. Ona pracuje książką nad naszą świadomością. W konstrukcji opisów zwraca uwagę na tak dużą ilość szczegółów, że one oddziałują na nas i tworzą własne skojarzenia, przez które pobudzamy świadomość.

 

Pisarka jest ambitną osobą, posiada dużą wiedzę, dlatego jej książkę czyta się dobrze. Mogę ją polecić jako ciekawą lekturę.

 

Autorka dokonuje interesujących metafor, potrafi tworzyć fascynujące opowieści o człowieczej pierwotności. Co ciekawe dostrzega i w takich okolicznościach prymitywnych poruszającą niewinność człowieka, dostrzega problem sieroctwa, niezdarności, potrzeby opieki nad sobą w życiu stadnym. Niestety życie biegnie w tym kierunku, że ludzie coraz mniej ponoszą za siebie odpowiedzialność, nie są już stadem. Żyją na dużą skalę w odłączeniu. To zasadnicze przemiany współczesności, które generują atmosferę szczególnego tragizmu. Autorka przekonuje nas, że dawne czasy minęły, że instynkt walki i opieki – mierzy się z innymi okolicznościami. Zupełnie przewartościowujemy wszystko. Kluczowe znaczenie ma rzeczywistość technologiczna. Zdaje nam się, że jesteśmy bardziej samowystarczalni.

 

Refleksji po lekturze książki można mieć bardzo wiele. Jest to lektura dla ludzi ambitnych, jacy lubią karmić umysł wiedzą i nieoczywistym sposobem myślenia, ale podążając tropem prawdy. Jest to powieść, z której można się uczyć.

 

Książkę oceniam jako bardzo dobrą. Daję jej cztery gwiazdki.

MB

Kraków dziś (no prawie, albowiem w początkach milenijnych) i w czasach neolitu. Autorka tasuje te dwa równoległe światy i rozkłada karty ich biegu. Obędzie się bez wielkich słów i tożsamych achów nad tym produktem, ale bez wątpienia jest to lektura przyjemna i koncept trzeba ocenić pozytywnie. Pióro jest inteligentne, wprawne; fabuła skonstruowana również przyjemnie. Czyta się to naprawdę sympatycznie i nie bez przyjemności; natomiast jest to zdecydowanie książka na tzw. odprężenie.

 

Autorka jest archeolożką i nie bez kozery fabuła zasadza się częściowo w czasach p.n.e. To jest walor publikacji, że czytając niby o niczym (wszystko to się jakoś wije pomiędzy paniami i panami… rzecz utarta, bez terminu przydatności) nurzamy się w smaczkach epoki kamienia. I o to zahaczymy na momencik. Dlaczego neolit? No to proszę:

 

„- Bo nie ma ważniejszego momentu w dziejach ludzkości – odparł Edmund (…).
- A lot w kosmos i wynalezienie penicyliny? (…)
- Masz rację. Nasze czasy są równie rewolucyjne. Neolit był jednak pierwszy. To co wydarzyło się przed rewolucją neolityczną i po niej, nie miało tak kapitalnego znaczenia dla ludzkiej cywilizacji. Ani rewolucja urbanistyczna, ani przemysłowa. Dopiero dwudziesty wiek to zmienił. Leniwie obracający się dotąd świat dostał nagle prawdziwego kręćka. Żyjemy w czasach, gdy zmiany nie następują w ciągu tysiącleci. W ciągu wieku przeżyliśmy rewolucję przemysłową, społeczną, seksualną i technologiczną. Życie przeniosło się do internetu, a starzy ludzie, którzy nie mogą za nim nadążyć, zostali sami w swoim świecie, w którym pogawędka z drugim człowiekiem wymaga obecności obojga w jednym miejscu, budzik ma kółka zębate i dzwonnej z metali, a książka jest z papieru” (s.149).

 

Oczekiwań wielkich od fragmentów p.n.e. raczej nie powinniśmy mieć. Nikt tu nam nie będzie wykładał o neolicie. To nie jest podręcznik akademicki. Natomiast przyjemnie czyta się historie osadzone w jednych współrzędnych geograficznych, rozdzielone „li tylko” tysiącami lat.

 

Jest w tej książce coś, co przywiodło mi na myśl Katarzynę Enerlich. Podobna lekkość pióra, podobnie o relacjach damsko-męskich jest niby mimochodem, a jednak nie bez znaczenia. Enerlich ma swój wytrych, klucz właściwy jej publikacjom – Mazury. Aida Amer, wydaje się, że tworzy analogicznie swój własny klucz… jest nim troszkę ulotność, a troszkę rozdarcie na pół. Być może to kwestia pochodzenia Autorki (chociaż to oczywiście moje prywatne spekulacje), ale w jej książkach zawsze coś można podzielić na dwa. Te linie demarkacyjne tworzone są przez różne komponenty, ale co do zasady zawsze jest w nich o przeszłości. Być może kluczem Amer jest poszukiwanie. Obrazują to historie, które oferuje swoim czytelnikom (tak w książce Ranis, jak i Kroniki z życia ptaków i ludzi). Sięgając po Amer wiem z góry, że będę się oglądać za siebie. Skoro na to kim jesteśmy składają się nasze doświadczenia – przeszłość jest naturalną drogą do poszukiwania.

 

Czy warto? Tak. W dobie ograniczonych możliwości podróżowania ta książka jest jak darmowy bilet na wakacje. Odpręża. Ale jest jeszcze jedna rzecz, która mocno rzuciła mi się w oczy podczas lektury. Opisując fragmenty p.n.e. Autorka doskonale oddała swoisty atawizm neolitu, unikając równocześnie zbytniej prymitywizacji języka. Tworzy krótsze zdania. Ich kondensacja w ogólnym rozrachunku jest niczym wehikuł czasu. Ubiera nas w skórę bohaterów i pozwala patrzeć na świat ich oczami. Coś, co kompletnie nie udało się Ziemiańskiemu w Achaji (gdzie przekroczona została granica między prostotą formy a infantylnością treści; kompletnie nie kupiłam tego projektu). Ciekawe, że neolit również jest swoistą linią podziału, od której ludzkość rozpoczęła wędrówkę pozostawiając erę ludów pierwotnych daleko za sobą... Udany mariaż.

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial