Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Tajemnica Rodzinna Z Żydami W Tle

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Tajemnica Rodzinna Z Żydami W Tle | Autor: Irena Wiszniewska

Wybierz opinię:

Doris

75 lat minęło od zakończenia II Wojny Światowej. 75 lat od Shoah. Nie wolno nam jednak zapomnieć o tym, co się wówczas wydarzyło. Właśnie dlatego, aby nigdy więcej nic podobnego nie mogło się powtórzyć. Od jakiegoś czasu obserwuję „wysyp” książek o tematyce wojennej, obozowej. Wspomnień, biografii, reportaży i wywiadów. A także powieści. I nie mam tu na myśli takich tworów, jak pielęgniarki, dzieci, dorośli, bibliotekarki …… z Auschwitz. Chodzi mi o ambitną literaturę, choćby „Piękne, zielone oczy” Arnosta Lustiga, „Dziennik upadku” Michela Lauba czy „Poufne” Mikołaja Grynberga. Dwie ostatnie są przykładem pokoleniowej próby rozliczenia się z przeszłością, w każdym przypadku trochę innej próby. Ukazują konsekwencje tragedii rodzinnej w skali szerszej, obejmującej nie tylko bezpośrednich uczestników wydarzeń, ofiary obozów, prześladowań, ale też ich dzieci, wnuki, a być może i następne pokolenia „osmalone” Holocaustem i nie umiejące poradzić sobie z tym ciężarem.

 

Książka Ireny Wiszniewskiej „Tajemnica rodzinna z Żydami w tle” wpisuje się w ten nurt, ale dotyczy nie ofiar, a sprawców ich cierpień i jest pierwszą (przynajmniej na mojej czytelniczej drodze) tego typu publikacją. I tutaj wojenne losy przodków mają ogromny wpływ na ich potomków. Wpływ tym bardziej toksyczny, że nie potrafią i nie chcą oni o tym rozmawiać. Irena Wiszniewska sama przekonała się w trakcie zbierania materiałów do książki, jak trudno jest dotrzeć do rozmówców, ilu z nich odmówiło spotkania lub wycofało swoją zgodę na publikację. Temat jest na tyle bolesny i wstydliwy, że stanowi pilnie strzeżoną, rodzinną tajemnicę, często znaną zaledwie jednej, dwóm osobom z licznej rodziny. Wszyscy chcieliby zapomnieć, wiec nie mówi się o tym i wydarzenia z przeszłości ulegają zatarciu. Po tylu latach może okazać się, że wersji jest kilka i istotnie różnią się one między sobą. W jednej z nich krewny ukrywał żydowską rodzinę dopóki miała się czym opłacać, później wyprowadził ich do lasu, zamordował i zakopał. Z innej wynika, że winni śmierci Żydów byli partyzanci. Zaś w jeszcze innej krewny pomagał żydowskim uciekinierom, ukrywał ich i karmił, ale później znaleźli ich Niemcy i zabili. Nie wiadomo, jaka jest prawda, istnieją tylko domysły.

 

Jedni pragną dojść tej prawdy, inni wprost przeciwnie. Ci, których dotyczą podejrzenia o to, że przyczynili się do śmierci Żydów, po wojnie często konfabulują, przedstawiają zupełnie inne fakty, zamieniają ofiary z ich oprawcami, przerzucając ciężar winy na drugą stronę, tworzą alternatywne historie. Jedno jest pewne. Każda z tych rodzin poniosła dramatyczne konsekwencje tych wyborów. Koszmar alkoholizmu, przemoc domowa, awantury. Czy wywoływało je poczucie winy, wstyd przed samym sobą, lęk, że w końcu wszystko wyjdzie na jaw? Trudno dzisiaj odpowiedzieć na to pytanie. Podobnie jak na pytanie o genezę takiego, a nie innego zachowania. Dzieci i wnuki snują swoje przypuszczenia, dociekają, chcąc zrozumieć. Skąd wziął się antysemityzm dziadka. Dlaczego ojciec nie pozwolił zostać żydowskiej matce z małymi dziećmi i nie ukrył ich. Był przecież dobrym człowiekiem. Dlaczego wujek Natalii Budzyńskiej (autorki książki „Dzieci nie płakały. Historia mojego wuja Alfreda Trzebińskiego, lekarza SS”), wcześniej empatyczny, chętnie niosący pomoc lekarz, dokonywał bez skrupułów eksperymentów medycznych na małych dzieciach, a pod koniec wojny, gdy miał okazję je uratować, zamordował je zastrzykami z morfiny. Poznałam przy tej okazji, nowy dla mnie termin „podwójna jaźń”, jaźń Auschwitz. Być może stanowi on jakieś wytłumaczenie, jak to się dzieje, że ten sam człowiek rano potrafi być wielkodusznym dobroczyńcą, a wieczorem staje się potworem. Jednak nie bardzo to do mnie przemawia, a na pewno nie jest żadnym usprawiedliwieniem.

 

W książce można przeczytać zaledwie kilka wywiadów, dość enigmatycznych, nie pogłębionych wobec braku szerszych informacji. Jest też jedna historia oparta na dokumentach i doniesieniach prasowych, dotycząca odrażającej postaci Zofii Chominowej i jej syna. Chominowa poniosła karę, aczkolwiek niewspółmiernie niską, za wydawanie Niemcom Żydów. Odpowiadała między innymi za donosy na młodziutką żydowską poetkę, Zuzannę Ginczankę.

 

Każda z opowieści jest inna, każda zawiera duży ładunek emocji, w każdym wypadku historia z czasu wojny wywarła destrukcyjny wpływ na rodzinę. Wspólnym mianownikiem dla wszystkich jest natomiast ulga, jaką odczuwają rozmówcy po jej opowiedzeniu. Okazuje się, że noszenie w sobie traumatycznych wspomnień, przeżywanie ich w samotności, nikomu nie służy. Prawda jest oczyszczająca. Szczera rozmowa, wspólne wzruszenie i łzy pozwalają odbudować, polepszyć relacje w rodzinie. Część z rozmówców szukało i znalazło najlepsze dla siebie metody odreagowania, zadośćuczynienia krzywdom wyrządzonym przez ich bliskich, uczczenia pamięci ofiar. Wiadomo, że nigdy o tym nie zapomną. Jest to część ich historii, ich tożsamości. Ale może wreszcie się z nią pogodzą i będą mogli dalej żyć bez balastu winy i wstydu. Albo przynajmniej nie będą go nieść samotnie.

 

To niezwykle cenne, że mamy okazję spojrzeć na tak drażliwy temat, jak Holocaust od innej strony, szczególnie w sytuacji, gdy nam, jako narodowi, tak trudno jest się z tym tematem uporać. Do dzisiaj nie dokonaliśmy rozliczenia krzywd, i w dodatku podzieliło nas to, jako Polaków. Może jest to więc dobry wstęp do ogólniejszej refleksji.

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial