Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Pozory Mylą

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Diana Palmer
  • Tytuł Oryginału: Wyoming Heart
  • Gatunek: Romans
  • Język Oryginału: Angielski
  • Liczba Stron: 384
  • Rok Wydania: 2020
  • Numer Wydania: I
  • ISBN: 9788327652331
  • Wydawca: HarperCollins
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    3/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Pozory Mylą | Autor: Diana Palmer

Wybierz opinię:

Nvilia

Lekturę książki “Pozory mylą” rozpoczęłam z kilkoma uprzedzeniami. Muszę szczerze przyznać, że nie miałam nigdy wcześniej styczności z twórczością Diany Palmer. Oceniłam jej publikacje, nadając im łatkę nieskomplikowanych romansideł, może nawet banalnych powieści erotycznych. Nie uważam, że takie książki są zawsze beznadziejne i z góry skazane na porażkę. W przypadku powieści autorstwa Palmer byłam jednak nastawiona bardzo sceptycznie, może wynikało to także z faktu, że autorka ma w dorobku bardzo dużo podobnych publikacji. Czy w tym przypadku moje oczekiwania nie spotkały pokrycia w rzeczywistości, a pozory zmyliły mój osąd jeszcze przed przeczytaniem książki?

 

„Pozory mylą” to najnowszy romans wchodzący w skład serii „Wyoming Men”. Historie opowiedziane w powieściach, które dotychczas zostały opublikowane w cyklu, rozgrywają się na amerykańskich farmach, a ich główni bohaterowie to ranczerzy oraz obiekty ich zauroczeń, kobiety prezentujące przekrój przeróżnych charakterów oraz ról społecznych. Główny bohater książki to Cort Grier. Już na pierwszych stronach książki bohater nie zyskał jednak mojej sympatii, co wynikało z jego sposobu wyrażania się o poprzednich partnerkach. Mężczyzna prezentuje bardzo powierzchowne mniemanie o płci pięknej, wypominając jej chciwość i bierną postawę życiową. Zauważa jednocześnie, że właśnie z tego powodu jego dotychczasowe życie było puste. W związku z tym Cort dochodzi do wniosku, że wybranki swojego serca może szukać jedynie na ranczu.

 

Mężczyzna decyduje się na pracę pod przykrywką, jako kowboj na jednym z rancz. Właśnie w ten sposób chce znaleźć kobietę, która zakocha się w nim, a nie w jego pieniądzach. W ten sposób Cort poznaje Minę Michaels – dziewczynę, która wkrada się nie tylko do jego umysłu, ale i serca. Pierwsze spotkanie głównych bohaterów nie należy jednak do tych najbardziej romantycznych. Grier naśmiewa się z dziewczyny i z początku oboje nie pałają do siebie sympatią, choć już po chwili mężczyzna zauważa, że w istocie ma do czynienia z piękną kobietą. Tak zaczyna się ich wspólna przygoda. Wraz z rozwojem fabuły bohaterowie szukają nie tylko porozumienia, ale również wspólnej drogi, prowadzącej do ich serc. Ale czy to im się uda?

 

„Pozory mylą” to nie powieść bez wad. Część moich uprzedzeń, niestety, okazała się uzasadniona. Miałam już do czynienia z wieloma publikacjami o wątkach romantycznych, a książka Palmer nie należy do najlepszych z nich. Język powieści jest zbyt prosty. Uważam, że „Pozory mylą” to nie książka, wspinająca się na wyżyny literackie, ale krótkie czytadło na relaksujący zimowy wieczór.

 

Zdecydowanie nie polecam jej tym, dla których najważniejszym elementem lektury jest wciągająca fabuła, skomplikowane portrety psychologiczne bohaterów czy trzymająca w napięciu akcja. Sytuacje, z jakimi mierzą się bohaterowie, powinny zachęcać czytelnika do dalszej lektury i przyciągać jego uwagę, natomiast w przypadku książki Diany Palmer nie odczułam takich emocji. Podczas czytania książki z cyklu „Wyoming Men” nie utożsamiałam się z bohaterami, nie byłam również głodna poznania dalszego rozwoju wydarzeń. Lektura była zwyczajnym czytaniem zapisanych zdań i odtwarzaniem w głowie przedstawionej przez autorkę historii. Uważam, że nie to jest celem dobrej literatury. To właśnie dlatego nie oceniam książki jako dobrej oraz wartej przeczytania. Pomimo moich negatywnych odczuć i kąśliwej opinii nie mogę jednak powiedzieć, że „Pozory mylą” to zła książka.

 

Myślę, że znajdą się tacy odbiorcy, dla których jej lektura będzie stanowiła rozrywkę, a to również ważna funkcja spełniana przez sztukę. Wielbicieli innych dzieł Diany Palmer zdecydowanie zachęcam do sięgnięcia po najnowszy tom cyklu. Sceptyków twórczości autorki raczej nakłaniam do przeczytania czegoś innego.

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial