Noc Zła | Autor: Jacques RavenneÉric Giacometti

Niestety nadeszła zima. Za oknem mróz. Ale cóż zrobić, takie uroki życia w naszym kraju. Ale są i zalety ciepły kocyk, herbatka i dobra książka. Na długie zimowe wieczory to idealne połączenie. Tym razem w moje ręce trafiła powieść autorstwa francuskich pisarzy Érica Giacometti, Jacquesa Ravenne pt.: "Noc zła". Czy ta przygoda była udana? Tego dowiecie się czytając poniższą recenzję.

"-Błędem jest sądzić, że można zatrzymać historię, kiedy jej bieg przyspiesza. Historia ma własne tempo. Przeciwstawianie się mu niczemu nie służy. Przeciwnie".

W Listopadzie 1941 roku Niemcy wygrywają na wszystkich frontach. Wojska Rzeszy stają przed możliwością zdobycia Moskwy. Himmler, który jest szefem SS jest przekonany, że Niemcy wygrają II Wojnę Światową jeżeli uda im się zdobyć świętą swastykę, która zaginęła w Europie. Ponadto Winston Churchill, premier Wielkiej Brytanii pragnie zdobyć tę swastykę przed Niemcami. Wszyscy liczą na pomoc Tristana Marcasa, który jest podwójny agentem. Czy bohaterom uda się odnaleźć ten poszukiwany skarb? Tego dowiecie się sięgając po powieść "Noc zła".

Na początku chciałabym zaznaczyć, że "Noc zła" to drugi tom cyklu Czarne Słońce. Jednak zupełnie nie odczułam braku znajomości poprzedniego tomu. Także jeżeli nie czytaliście pierwszej części, a macie możliwość przeczytania drugiej to bez obaw możecie po nią sięgnąć.

Wow! Wow! Wow! Co to była za przygoda! "Noc zła" uzyskuje ode mnie miano najlepszej przeczytanej książki w roku 2020! Muszę przyznać, że zostałam bardzo mile zaskoczona. Książki z historią w tle należą do moich ulubionych i przeczytałam ich mnóstwo jednak żadna nie wywarła na mnie aż tak wielkiego i pozytywnego wrażenia.

Po pierwsze ogromną zaletą tej książki jest jej fabuła, która jest niezwykle wyjątkowa, wciągająca i intrygująca. Szczerze mówiąc już dawno nie spotkałam się z tak niezwykłą książką. Książką, która od pierwszej do ostatniej strony trzymała mnie w napięciu, a czytanie jej było istną przyjemnością. Fabuła tej powieści jest bardzo rozbudowana, a każdemu wątkowi poświęcona zostaje odpowiednia ilość uwagi. Po drugie bardzo spodobało mi się połączenie fikcji literackiej z prawdą historyczną. Większość bohaterów występujących w powieści to prawdziwe, żyjące kiedyś postaci. Spotkamy tutaj między innymi postać Adolfa Hitlera (dyktatora Niemiec), Heiricha Himmlera (szefa SS), czy też Winstona Churchilla (premiera Wielkiej Brytanii). Ponadto wydarzenia przedstawione w powieści mają swoje odzwierciedlenie w przeszłości. Warto również wspomnieć, że w "Nocy zła" mamy przedstawione losy z młodości Adolfa Hitlera, które chociaż w minimalnym stopniu mogą pomóc w zrozumieniu jego chorych pobudek... Język powieści jest prosty, zrozumiały i nieskomplikowany...

Jeżeli macie ochotę przeczytać świetną powieść z historią w tle to bardzo gorąco polecam Wam "Noc zła". Książka ta jest jak już wspomniałam najlepszą jaką przeczytałam w tym roku. Ta historia sprawiła, że zaczęłam inaczej patrzeć na niektóre sprawy. Lektura ta jest niezwykle wciągają, dosłownie się ją pożera. Ze strony na stronę nabiera tempa, a akcja rowija się bardzo szybko. Książkę tę polecam zarówno fanom powieści historycznych, jak i fanom ciekawych i wciągających lektur sensacyjno-obyczajowych, w których tempo ani na chwilę nie zwalnia.

"Historia jest jak cyklon: jeśli znajdziesz się w jego oku, nic ci nie będzie. Jeśli jesteś w nieruchomym centrum wydarzeń, stajesz się ich osią".