Mądrość Starożytnych Chrześcijan | Autor: Edward Staniek

Książka ukazała się w Wydawnictwie Petrus w Krakowie w roku bieżącym, 2020. To bardzo ważne, by zwrócić uwagę, iż jest to perła wydawnicza, wydanie pojawiło się w grubiej okładce, ale także edytorsko i redakcyjnie – całościowo książka przedstawia się bardzo dobrze. Jest estetyczna, przejrzyście ułożona treść. To istotne, bo obserwujemy na rynku wydawniczym sporo chaosu, próżnych i krzykliwych tytułów.

Bardzo dobrze oceniam sięgniecie do antycznej tradycji i wydobycie z niej tego, co jest wartością, wartościami i we współczesnym świecie. Książka rozpoczyna się od działu, który przekonuje nas, że mądrość jest drogą do szczęścia. Poszczególne rozważania to nawet nie działy, a konkretne, zwięzłe rozdziały. Zawierają one intensywną treść, jest przemawiająca, perswazyjna. Dostrzegamy rzeczywiście mądrość starożytnych chrześcijan. Po upływie takiego czasu, w XXI wieku ich myśli okazują się mieć swoje znaczenie. Mądrość polega na braniu i na dawaniu. Oczywiście ks. Staniek kieruje myślami starożytnych ludzi, opowiada nam je, wydobywa ich prawdy i znaczenie. To jest bardzo cenna perspektywa, by wgłębiać się w istotę wiedzy i ożywiać ją dla potrzeb nowych czasów. Ks. Edward zarazem pozostaje wierny przekazowi. Niemniej jest to jego autorskie dzieło, które ma istotne znaczenie na rynku wydawniczym.

Co ciekawe w książce możemy znaleźć tematy dotyczące wychowania studentów, czy odwołania do seksualności. Każdy człowiek ma swoją seksualność, mieli ją i ludzi starożytni, ta myśl może przez swoją oczywistość brzmieć niedorzecznie, niemniej chodzi tu o wyeksponowanie podejścia ludzi do seksu, do siebie. Potrzebą jest zwrócenie uwagi na to, jak przeżywamy, jaki pogląd mamy na seks, a nie sprowadzanie tematu do technik zaspokojenia, bo to mija się z celem, to nie istota seksu, seksualności człowieka, która zawsze realizuje się z kontekstem doświadczeń emocjonalnych.

Ks. Staniek przywołuje myśli, które są istotne w kontekście życia Jezusa, jest miejsce na Jego nauczanie, Mistrza. Uważam także, że Mistrz z Nazaretu wciąż porusza ludzi i tak zostanie, Jego mądrość, Jego miłosierdzie, Jego dobroć, troska o każdego człowieka i nie odrzucanie ludzi to fenomen na każde czasy. To my łatwo siebie osądzamy. Jezus szedł tam, gdzie mrok i ta książka jest taką jasną perłą na te nowe czasy, gdzie jest tyle ciemności, zagubienia. Światłem może być mądrość, ale ludzi różnych, którzy żyli w różnych okresach i zmagali się z tym, co ludzkie, co rodzi ludzka natura, z czym każdy musi się zmagać w swoim życiu. Ks. Staniek eksponuje, że mamy związki z przeszłością, wykazuje umiejętnie nasze związki z tradycją i dawną, nie jest taka nam odległa. W prostocie rozważań ks. Staniek pokazuje, czym jest mądrość, dlaczego powinniśmy jej szukać, zgłębiać myśli ludzi, jacy nas poprzedzili w ziemskim życiu. Okazuje się, że zostawili nam rozwiązania, które mogą prowadzić nas do lepszego życia. Trzeba tylko jak ks. Staniek trochę kurzu zetrzeć z tych rozważań, trzeba użyć ich w praktyce, wypróbować.

Ks. Staniek przywołuje wiele tematów ważnych dziś, jak choćby życie w rodzinie. Wciąż człowiek to człowiek, ma swoje potrzeby, trzeba go wychowywać, czyli przygotowywać do życia. Ks. Staniek widzi te potrzeby i znajduje receptę na wspieranie rozwoju człowieka w myślach ludzi starożytnych, chrześcijan, których przekaz nie stracił na aktualności. Sądzę, że wiele z tych myśli jako podstawa aksjologiczna jest nam potrzebnych we współczesnych, niepewnych czasach. Ale każda epoka miała podobne problemy, ludzie zmagali się z problematyką poszukiwania szczęścia, sensu życia, cierpienia, zmagali się z lękiem przed śmiercią. Zatem nie jest zgodne z mądrością, aby porzucić i zapomnieć o dorobku ludzi, którzy nas poprzedzili w swoim życiu na ziemi.

Książkę oceniam jako bardzo dobrą, napisaną prostym językiem, merytoryczną. Oceniam na pięć gwiazdek.