Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Tajemnica Eksplodujących Zębów Oraz Inne Ciekawostki Z Historii Medycyny

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Thomas Morris
  • Tytuł Oryginału: The Mystery of the Exploding Teeth: And Other Curiosities from the History of Medicine
  • Gatunek: Popularnonaukowe
  • Język Oryginału: Angielski
  • Przekład: Adam Tuz
  • Liczba Stron: 488
  • Rok Wydania: 2020
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 135x206 mm
  • ISBN: 9788381692823
  • Wydawca: Prószyński i S ka
  • Oprawa: Twarda
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    6/6

    4/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Tajemnica Eksplodujących Zębów Oraz Inne Ciekawostki Z Historii Medycyny | Autor: Thomas Morris

Wybierz opinię:

Sylfana

Książka Thomasa Morrisa to zbiór przeróżnych, bardzo ciekawych anegdot ze świata historii medycyny, które miały miejsce w szeroko pojętej przeszłości, kiedy to właśnie ta dziedzina stawiała swoje pierwsze kroki, a lekarze i medycy, metodą prób i błędów, nabywali różnych umiejętności w zakresie ratowania ludzkiego życia i zdrowia. Warto zaznaczyć, że autor do swojego spisu dołączył przede wszystkim opowieści dziwne, niesamowite, straszne i niejednokrotnie absurdalne. Jak się okazuje, wielu z samozwańczych lekarzy oraz tych, którzy pobierali jakiekolwiek nauki w swoim fachu, posiłkowali się technikami i metodami, które nie miały prawa polepszyć stanu pacjentów: mowa tu, przykładowo, o wdmuchiwaniu w usta i odbyt dymu tytoniowego, lub robienia wlewów z wina osobom, które doświadczyły krwotoków. Praktycznie cała książka emanuje takimi dziwnościami i szokującymi faktami, że aż dziw bierze, ze większość opisanych pacjentów przeżyło swoiste zabiegi i operacje, które, delikatnie mówiąc, można nazwać niekonwencjonalnymi i niosącymi spore ryzyko.

 

Co ciekawe, Morris do swojej pracy pisarskiej i poniekąd reportażowej, podszedł bardzo sumiennie i rzetelnie. Bazuje on w swoich opisach na konkretnych, rzeczywistych artykułach prasowych, a także pisemnych relacjach medyków, którzy chwalili się swoimi osiągnięciami. Jedne z tych tekstów są typowo obiektywne – opisują zastaną rzeczywistość, efekty zabiegów i procedur medycznych, natomiast niektóre są subiektywnymi relacjami samych zainteresowanych, którzy chcieli zasłynąć w świecie medycyny.

 

Praktycznie każda ta jednostkowa relacja okraszona była opisem sukcesu w leczeniu pacjentów. Tym samym, sugerując się analizami, można by pomyśleć, że dla dzieci cierpiących na padaczkę idealną terapią będzie dostawianie do odbytu kupra gołębia, albo popuszczanie krwi w kontekście każdej możliwej choroby i schorzenia. Ta druga metoda, w oczach samych „medyków” przedstawiała się, jako jedynie uniwersalne antidotum w leczeniu zawałów, marskości wątroby, czy paraliżu.

 

Morris w swojej książce dąży do przedstawienia tej ciemnej strony historii medycyny, która z jednej strony musiała zaistnieć, aby doszło do jakiegokolwiek rozwoju tej dziedziny, z drugiej zaś stanowiła ogromną przeszkodę w znajdywaniu rzeczywiście dobrych rozwiązań problemów zdrowotnych. Przeszkody w rozwoju medycyny bardzo mocno wiązały się z wieloletnio egzystującymi zabobonami, które przekazywane z pokolenia na pokolenie powielały błędy medyczne, a tym samym przyczyniały się do śmierci wielu ludzi, którzy przez niewiedzę i niekompetencję innych musieli się pożegnać z życiem. Mimo tej makabryczności, twórca pragnie również odrobinę „zabawić” swojego czytelnika absurdalnymi i śmiesznymi sytuacjami, z których to pacjenci wychodzili bez szwanku, mimo ogromnych przesłanek, że wszystko powinno się skończyć raczej tragicznie.

 

„Tajemnicę eksplodujących zębów…” czyta się rewelacyjnie. Anegdoty są krótkie i treściwie, autor dosyć często przedstawia fragmenty oryginalnych artykułów prasowych i relacji, co ubogaca opis narracyjny. Wszystko jest także okraszone komentarzem twórcy, który w sposób dowcipny i elokwentny ocenia określone zabiegi i metody lecznicze. Choć, jak sam Morris przyznaje, nie jest on ani lekarzem, ani wybitnym znawcą tematu, to tego typu ciekawostki historyczne bardzo go interesują i fascynują. Nie wyczułam w trakcie lektury jednak amatorszczyzny, jeśli chodzi zarówno o język, jak i przedstawioną wiedzę. Tak jak już wspomniałam wcześniej, tekst książki jest ciekawy, rzetelny, bardzo dobrze skomponowany i jednolity jakościowo. Z pewnością zainteresuje się nią każdy, nie tylko lekarze, ale także zwykli laicy, którzy mogą się dowiedzieć, jak wyglądały początki medycyny, jaką znamy teraz. Wybitnie ciekawa książka warta uwagi.

Karolkaczyta

Thomas Morris to brytyjski dziennikarz, który wiele lat był producentem programów dla radia BBC. Jako wolny strzelec publikował swoje artykuły w znanych gazetach, między innymi w The Times. W lutym 2019 roku na polskim rynku ukazała się jego pierwsza ksiątajemnica eksplodujących zębów.docx(~17 kB) żka „Sprawy sercowe". Niestety nie miałam okazji jej czytać i jeśli była napisana w podobnym stylu, jak jego najnowsza książka to zabawa przy niej powinna być całkiem niezła. A to oznacza, że trzeba będzie ją nadrobić. „Tajemnice eksplodujących zębów" to jego druga powieść dostępna na polskim rynku wydawniczym. Thomas jako badacz historii medycyny naprawdę wykonał kawał dobrej roboty.

 

Rzadko zdarza mi się sięgać po książki medyczne, a jeszcze rzadziej sięgam po takie, które są i medyczne i historyczne. Takie połączenie wydaje mi się dość dziwne. A jednak Thomas Morris wpadł na genialny pomysł aby to zrobić. Nie myślcie tylko sobie, że znajdziecie tu historię rodem z podręcznika szkolnego. Nic z tych rzeczy moi mili. Pewnego dnia autor całkiem przypadkiem natrafił w dziewiętnastowiecznym czasopiśmie medycznym na intrygujący artykuł o niespotykanym wręcz przypadku. Im więcej przeglądał starych gazet, tym więcej niesamowitych opowieści wpadało mu w oko. Właśnie z takich niezwykłych relacji lekarzy opisujących przerażające operacje, dziwne przypadki, niefortunne zdarzenia oraz niedorzeczne kuracje, oczywiście patrząc z perspektywy czasu bowiem ówcześnie takie nie były, składa się ta książka. Zawarte w niej przypadki pochodzą z dość długiego okresu – od początku XVII stulecia aż do XIX i XX wieku.

 

„Medycy zaskakująco długo pozostawali pod wpływem przesądów i tradycji ludowej, ale nie ulega wątpliwości, że niektórzy wykazywali się niebywałą finezją.”

 

Nie chciałabym zbytnio rozwodzić się nad tą pozycją, aby nie zabierać innym czytelnikom przyjemności w odkrywaniu kolejnych przedziwnych historii i przypadków zawartych na kartkach tej książki. Postaram się więc pisać krótko, by za bardzo nie przynudzać. Książka jest na pewno pełna różnorodnych ciekawostek ze świata medycyny oraz ówczesnych praktyk lekarskich. Do większości artykułów autor dodaje komentarze z odrobiną drwiny i lekką ironią, chociaż i pośmiać się dzięki nim można. Ponieważ Morris nie jest lekarzem, to nie wszystkie jego uwagi są trafione a wnioski prawidłowo wyciągnięte. Wszystko to w przypisach prostuje zaś tłumacz – Adam Tuza, który tak się złożyło ma wykształcenie medyczne. Dzięki temu książkę czytało się jeszcze lepiej. Do tej pory nigdy nie przytrafiło mi się, aby tłumacz postępował w taki sposób. Nie jest to jednak wada, a kolejna zaleta książki, tłumaczowi zaś przydałyby się wielkie okładki. Momentami niestety autor odrobinę przynudzał, co doprowadzało mnie do uśpienia, jednak takich momentów jest na szczęście o wiele mniej, niż tych wzbudzających niedowierzanie spowodowane kolejną przedziwną kuracją.

 

Niewątpliwym plusem książki jest jej lekki i prosty styl, którego używa autor. Rozdziały są krótkie, dzięki czemu czyta się ją nadzwyczaj szybko. Uważam, że przypadnie ona do gustu wszystkim fanom książek medycznych oraz osobą związanych w jakikolwiek sposób z medycyną. Kto wie, może w metodach dawnych lekarzy znajdą takie, które dało by się wykorzystać i dziś. Chociaż ja osobiście, chyba bym nie chciała mieć na każdą chorobę robionej lewatywy, czy też na duszności palić papierosów z.. rtęcią. Zachęcam do zaznajomienia się z tą pozycją, a nie będziecie żałować.

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial