Gwiezdni Przyjaciele Tom 4 Mroczny Podstęp | Autor: Linda Chapman

Oferta książek dla dzieci nigdy nie była tak szeroka, a im bardziej się w nią zagłębiam, tym atrakcyjniejsza mi się wydaje. Dla dziewczynek w wieku wczesnoszkolnym pojawiła się kolejna część serii o Gwiezdnych Przyjaciołach pod tytułem „Mroczny podstęp” i choć tytuł brzmi złowieszczo, to nie ma się czego obawiać, bo jest tak naprawdę ciepłą historią o wyższości dobra nad złem. Autorką jest Linda Chapman, która w swoim dorobku ma przepiękne historie o fantastycznych stworzeniach – jednorożcach i syrenach. Wspomnieć też należy o ilustracjach Lucy Fleming, której czarno-białe obrazki wzbogacają treść książki i pomagają wyobrazić sobie opisywane wydarzenia.

Bohaterkami książki są cztery dziesięciolatki, które mają swoich gwiezdnych przyjaciół – lisa, żbika, jelonka i wiewiórkę. Zwierzęta przybywają na każde ich zawołanie z magicznej gwiezdnej przestrzeni i pomagają walczyć z przejawami zła, widmami i innymi stworzeniami, które chcą, aby na świecie zapanował mrok. Dziewczynki mają magiczne moce, jedna potrafi spoglądać w przeszłość i przyszłość oraz inne miejsca w teraźniejszości, druga potrafi się teleportować we wszystkie miejsca, jakie chce, trzecia ma moc zmuszania innych, aby robili to, czego chce i uzdrawiania, czwarta potrafi przemieszczać się z zawrotną prędkością. Muszą ukrywać swoje umiejętności przed światem, a ich magia działa tylko dlatego, że w nią wierzą. Jedynymi dorosłymi osobami, które również potrafiły czarować, są babcia Mai, która niestety niedawno zmarła, oraz jej przyjaciółka – ciocia Marysia. 

Niestety, w miejscowości, w której mieszkają, zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Wszyscy nagle stali się jacyś kłótliwi, drażliwi, zdenerwowani i okropnie się wobec siebie zachowują. Dotyczy to również dziewczynek, które szybko orientują się, że to sprawka czarnej magii, której ktoś używa, by uwolnić zło. Za wszelką cenę muszą odkryć, kto to jest i wybawić swoje miasteczko od widm i ciemnych mocy. Będzie to wymagało od nich współpracy, ogromnej dawki wiary w swoje czary oraz umiejętności odróżniania prawdy od fałszu, bo okazuje się, że za całym złem dziejącym się w ich otoczeniu stoi ktoś, komu bardzo ufają.

Po pierwszym tomie, który przeczytałam, a czwartym w serii, mniemam, że warto zapoznać się z całym cyklem. Książka jest dedykowana dla dzieci od sześciu lat, jednak z samodzielnym jej czytaniem należałoby jeszcze poczekać, przynajmniej kolejne dwa. Ale warto, bo to dynamiczna, wciągająca historia pełna magii, niepozbawiona dreszczyku emocji. Dziewczynki przeżywają swoje dziecięce emocje, towarzyszy im zazdrość, zniecierpliwienie, cała paleta przeżyć związanych z budowaniem relacji z rówieśniczkami, rodzeństwem i rodzicami. A do tego maja poważną misję ratowania świata. Doświadczają realnego zagrożenia, a jednak dzięki współpracy, wychodzą z opresji cało. Doceniają swój wkład w zapanowanie nad sytuacją i potrafią pochwalić zdolności koleżanek bez zawiści. Pokazują, że wiara w spełnienie pewnych życzeń jest niezbędnym warunkiem tego, aby one się ziściły.

Książka jest oczywiście napisana prostym językiem, dostosowanym do umiejętności dzieci, a trudniejsze słowa zostały wyjaśnione w przypisach. Jej początek to wprowadzenie, dzięki któremu, bez czytania poprzednich części, wiemy o mocach dziewczynek i towarzyszących im zwierzętach. Ostatnie strony zawierają jasno wyłożone rozwiązanie tajemniczej zagadki, skąd się biorą złe moce w miasteczku, żeby nie zostawiać młodego czytelnika w niepewności, co się tak naprawdę działo. Całość to pochwała przyjaźni i współpracy, dzięki której nikogo nie ma prawa spotkać nic złego. Warto po nią sięgnąć, zwłaszcza że ceny poszczególnych tomów nie są wygórowane.