Cień Mroczna Pokusa | Autor: Marika Ciok

Ostatnimi czasy bardzo rzadko sięgałam po fantastykę. Jednak coś mnie skusiło do tego, aby przeczytać książkę, która pomoże mi się oderwać od rzeczywistości i problemów. Dlatego też jak tylko nadarzyła się okazja w moje ręce wpadła powieść, która rzeczywiście mi w tym pomogła. Mam tu na myśli książkę "Cień. Mroczna pokusa" autorstwa Mariki Ciok. Do wyboru właśnie tej lektury skłoniła mnie okładka pełna tajemniczości.

Evelyn to zwyczajna nastolatka. Ma dużo przyjaciół, jest wychowywana w szczęśliwej rodzinie. Dziewczyna jest szczęśliwa i nie domyśla się nawet, że jej życie może zmienić się o sto osiemdziesiąt stopni, a to wszystko za sprawą jednego chłopaka. Lucas to nowy uczeń uczeń w szkole Evelyn. Od pierwszych minut pobytu znajduje się w centrum zainteresowania. Dziewczyna początkowo stara się nie zwracać na niego uwagi, jednak jakaś tajemnicza siła ciągnie go do niego...

Pewnego dnia zupełnie przypadkiem okazuje się, że nasi bohaterowie będą zmuszeni spędzić trochę czasu razem. Sam na sam, z dala od innych. Lucas nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw, a Evelyn wręcz przeciwnie jest bardzo zadowolona.

Dziewczyna od pewnego czasu miewa też dziwne sny, których znaczenia nie może rozgryźć. Jednak pobyt z Lucasem w posiadłości jego rodziny sprawia, że sny zaczynają przybierać na sile, a dziewczyna zaczyna odkrywać, że nie do końca jest zwyczajną nastolatką, a Anioły, Demony, Wiedźmy i inne magiczne stworzenia istnieją naprawdę...
Evelyn to dziewczyna o silnym charakterze. Nastolatka jest lubiana w szkole, choć dużo musiała się strać, aby zyskać tak duże grono znajomych. To świadczy o tym, że się nie poddaje. Evelyn to bohaterka, którą polubiłam od samego początku i tak też zostało do końca.

Lucas to jeden z tych bohaterów, który gdziekolwiek by się nie znalazł robi wrażenie. Chłopak jest bogaty, bardzo przystojny. Początkowo nie przypadł mi do gustu, a prawie go znienawidziłam, kiedy potraktował jedną dziewczynę jak zabawkę. Jednak im bardziej go poznawałam to zmieniałam o nim zdanie.

"Cień. Mroczna pokusa" to książka, która zawróciła mi w głowie i to dosłownie. Od pierwszych stron wiedziałam, że to był strzał w dziesiątkę. Książkę przeczytałam jednym tchem. Nie mogłam się od niej oderwać. Autorka stworzyła powieść, która znajdzie się w gronie najlepszych powieści fantastycznych jakie przeczytałam. Warto wspomnieć, że jest to debiut literacki autorki. Ale szczerze mogę powiedzieć, że jest to jeden z lepszych debiutów jakie przeczytałam i zapewne nie jest to ostatnia książka tej autorki, którą miałam w rękach.

Tak naprawdę nie znalazłam w tejże książce żadnych minusów. Język powieści jest prosty, zrozumiały i stylizowany na młodzieżowy, jednak nie ma żadnych problemów w zrozumieniu powieści. Kreacja bohaterów według mnie jest na dobrym poziomie. Książka nie jest długa, gdyż ma zaledwie 205 stron. Jednak znajdziemy tutaj wszystkie ważne informacje, a żadnych zbędnych nie będzie. Co według mnie jest dużą zaletą.

Jeżeli macie ochotę przeczytać dobrą książkę, z gatunku fantastyki to bardzo gorąco polecam Wam "Cień. Mroczna pokusa" lekturę obok której ciężko przejść obojętne. Ta historia uczy człowieka ile w imię miłości jesteśmy w stanie poświęcić dla drugiej osoby. Ta historia jest wyjątkowa i magiczna. Obiecuję Wam, że jak po nią sięgnięcie nie będziecie w stanie się od niej oderwać, a zakończenie wbije Was w fotel.

„Uciekała, ile sił w nogach. Wiedziała, że musi zdążyć, zanim On ją dorwie. Od kilku dni nieustannie padało. Ziemia stała się miękka i błotnista, przez co teraz trudniej było biec. W nozdrzach czuła trupi fetor. Chciała przystanąć i zwymiotować, lecz nie mogła-wiedziała, że ma na karku bestię, która bez wahania ją zabije, byle tylko osiągnąć swój cel. Mijała rozkładające się zwłoki niewinnych ludzi, którzy zapłacili wysoką cenę za pomoc w ukryciu manuskryptu. Została jako jedyna z rodu Nematsu, gdyż cała jej rodzina, przyjaciele, wszyscy, którzy pomagali oczyścić świat ze zła, nie żyli. To jeszcze bardziej ją motywowało. Chciała zemsty i sprawiedliwości, pragnęła z całej duszy, by tamci zapłacili za krzywdy.”

Evelyn zwykła nastolatka, wiodąca normalne życie. Jednak pewnego dnia wszystko się zmienia. W szkole pojawia się nowy, przystojny, tajemniczy uczeń Lucas. Jak to zwykle bywa staje się on od pierwszych dni centrum zainteresowania. Nawet dziewczyna nie potrafi się oprzeć urokowi chłopaka. Nawet to zauroczenia z czasem przeradza się w zupełnie coś innego. Los jednak chce, aby Evelyn i Lucas będą zmuszeni spędzić ze sobą więcej czasu sam na sam, gdzie mogą się lepiej poznać. Co się wtedy wydarzy? Czy dziewczyna pozna prawdę i zauważy, że nie jest zwykłą nastolatką?

Marika Ciok technik cyfrowych procesów graficznych, studentka politologii na Akademii Pomorskiej w Słupsku na specjalizacji Nowe media i komunikacja społeczna. Obecnie pracuje jako młodszy bibliotekarz w Miejskiej Bibliotece w Słupsku i jak mówi, jest to jej praca marzeń. Uwielbia zarażać innych czytaniem i dlatego 2017 roku założyła swojego recenzenckiego bloga Biblioteka Słów. W wolnym czasie czyta z kubkiem gorącej herbaty, a w szczególności jej faworytami książkowymi jest fantastyka. Oprócz czytania także fotografuje co sprawia jej wiele radości. Jest fanką Harrego Pottera i zbiera każdy gadżet z nim związany. W swojej kolekcji ma bardzo dużą kolekcje zakładek do książek, które zbiera od bardzo dawna. Kiedyś nie czytała polskich autorów, jednak zmieniło się to kiedy przeczytała książkę Aleksandry Tyl, a potem gdy sięgnęła po fantastykę Ewy Olchowej „Wychodząc z ukrycia”. Marika jest marzycielką, a jej bujna wyobraźnia nie pozwalała jej skupić się na matematyce, gdzie marzyła, że jest Wybranką, przez co była słaba z tego przedmiotu. Aktualnie Marika Ciok pracuję nad drugą częścią trylogii „Cień” oraz kończy pisać thriller psychologiczny „Syndrom”. Wyznała, że w jej głowie, codziennie pojawiają się setki pomysłów na książki, które ma zamiar napisać.

Już od jakiegoś czasu nie sięgałam po książki, z gatunku fantastyki ponieważ miałam do nich jakąś dziwną niechęć. Jednak z powieścią „Cień. Mroczna Pokusa” Mariki Ciok to się zmieniło. Jestem zadowolona, że mogłam poznać autorkę i jej twórczość. Już od pierwszych stron wiedziałam, że szybko nie oderwę się od lektury. Aż do ostatniej strony byłam nią zachwycona. Świat, który stworzyła pisarka jest dla w każdym calu stworzony od początku do końca. Deomony i anioły to idealne połączenie na chłodne teraz dni. Zaszycie się w ciepłym kącie z herbatką, pod kocem dla mnie doskonałe spędzenie swojego czasu wolnego. Można wtedy zapomnieć o otaczającej nas rzeczywistości, a przenieść się w świat, który stworzyła Marika Ciok. Teraz pozostaje czekać na kolejną część i przekonać się czy będzie tam samo dobra jak pierwsza część.

Zachęcam was gorąco do zapoznania się z powieścią autorki. Mimo tego, że książka zebrała różne opinie jak te najlepsze i najgorsze to sami przekonajcie się jakie wy odniesiecie zdanie o „Cień. Mroczna Pokusa”.