Niedopasowani | Autor: Samantha YoungKristen Callihan

,,Tacy sami, a ściana między nami’’ - kto z Was drodzy Czytelnicy pamięta piosenkę Lady Pank o wdzięcznym tytule Tacy sami? Podejrzewam, że większość z Was z pewnością wie, o czym w tym momencie piszę, albowiem właśnie cytat z wyżej wspomnianej piosenki idealnie pasuje do nowej powieści autorstwa Samanthy Young i Kristen Callihan Niedopasowani.

Kiedy Rhys Morgan – wysoki i umięśniony bokser, który zawsze mówi, to co myśli, zamienia się miejscami ze swoim młodszym bratem, Deanem Morganem i zamiast niego jedzie na spotkanie z Parker – nie wie, co go czeka. Jednakże jak to zwykle bywa, los bywa przewrotny. Parker potrzebuje narzeczonego na już, albowiem jej stała umowa o pracę jest uzależniona od tego, czy właściciel jej firmy zobaczy, że jest stateczną i rozważną kobietą, czy też nie. Jest na tyle zdesperowana, że zakłada aplikację, przez którą umawia się z Deanem. Obiecuje mu sowita wynagrodzenie w zamian za to, że będzie udawał przed jej kolegami z firmy, że są razem. Sprawy się komplikują, gdy na miejscu zjawia się nieokrzesany Rhys, a nie elegancki Dean. Parker spodziewa się katastrofy, bo przecież Rhys nawet strojem nie pasuje do eleganckiej restauracji ,,Yvonne’’, w której odbywa się spotkanie z szefem Parker – Franklinem Fairchildem. Jednakże ku jej ( i nie tylko jej) zaskoczeniu, pan Fairchild doskonale wiedział kim jest Rhys Morgan, a Rhys wiedział kim jest Franklin.

Ostatecznie dochodzi do podpisania umowy między Parker, a Rhysem. Dlaczego Rhys się na to zdecydował? Bo choć jest byłym bokserem, to jest bankrutem. Jego ojciec pozostawił w spadku zadłużony klub bokserski, który mężczyzna próbuje teraz odbudować. Wie, że jego jedyną szansą jest udawanie narzeczonego Parker i zmuszenie Fairchilda to zasponsorowania klubu. Oczywiście należy dodać do tego fakt, że będzie mógł spędzać czas z Parker.

Między tą dwójką nie od razu można wyczuć chemię. Z początku zachowanie pana Morgana drażni Parker na każdym kroku, ale z czasem coś zaczyna ją pchać w stronę mężczyzny z Harleyem.

Czy Parker wypłaci Rhysowi pieniądze za odgrywaną rolę? Czy Fairchild obejrzy walkę roku i osiągnie swój niecny cel? I jak w tej całej sytuacji odnajdzie się Dean – młodszy brat Rhysa? W tym momencie należałoby również wspomnieć o fakcie, iż Rhys wszystkie pieniądze przeznaczał na edukację brata i liczył na to, że w przyszłości dostanie dobrze płatną pracę i pomoże mu wyjść z długów. Niestety tak się nie stało, ale za to Rhys miał przez młodego kolejny kłopot, bo musiał go trzymać z dala od księgowości firmy, żeby młodszy brat nie poznał prawdy. Dean również nie wiedział o tym, że ich ojciec stracił całą fortunę jego starszego brata i po swojej śmierci pozostawił tylko zadłużony klub bokserski.
Nie jest to ckliwy romans w stylu Samanthy Young, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, tylko raczej hybryda – znajdziemy tu zarówno elementy akcji, romansu, jak i przygody. Ponadto książka trzyma w napięciu i nie jest przewidywalna.

Mnie niezmiernie wciągnęła i to do tego stopnia, że ciężko było mi ją odłożyć, nawet na chwilkę i koniec końców skończyło się to zarwaną nocą. No, ale czego nie robi się z miłości do czytania i książek. Mam nadzieję, że udało mi się Was zainteresować Niedopasowanymi i chętnie ją przeczytacie.