Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Tunel Śmierci

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Otto Stemin
  • Seria: Kryminały Przedwojennej Warszawy
  • Gatunek: Kryminał
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 288
  • Rok Wydania: 2020
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 120x195 mm
  • ISBN: 9788366371392
  • Wydawca: CM
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    3/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Tunel Śmierci | Autor: Otto Stemin

Wybierz opinię:

Książkomaniaczka

„Kryminały przedwojennej Warszawy" to już jak niejednokrotnie wspominałam, należą do jednej z moich ulubionych serii kryminalnych. Większość książek jakie przeczytałam należą do tych miłych, ciekawych i przyjemnych. Niestety tym razem sama nie wiem co myśleć o książce „Tunel śmierci" Otto Stemina. Do sięgnięcia po nią skusił mnie zachęcający tytuł i ciekawy opis. Jednak tym razem troszkę się zawiodłam. Ale o tym później.

 

„Tunel śmierci" to powieść, której fabuła dzieje się w latach trzydziestych dwudziestego wieku. Akcja rozgrywa się na terenie dwóch państw – Polski i Niemiec. Jest rok 1938 niemiecki zakład GREEN-MODLITZ opracowuje właśnie nowy karabin maszynowy, gdyż wszyscy przeczuwają, że wojna jest blisko i trzeba się do niej jak najlepiej przygotować. W tym samym czasie bardzo modna i popularna staje się „Liga Pokoju' zgrupowanie, które głosi swoje hasła przeciw wojenne. Jej przywódcą jest kobieta, która jak się później okaże z pochodzenia jest Polką. Ma ona zarówno wielu zwolenników jak i wrogów. Niemiecki wywiad już od dłuższego czasu próbuje ją złapać jednak jest ona nieuchwytna. Kobieta jakimś cudem za każdym razem wyrywa się z ich szpon. Kiedy zaczyna popierać ją coraz więcej osób pracujących w zakładach Niemcy podwajają swoje wysiłki w celu złapania jej. Jednakże i oni nie pozostają obojętni na jej urok...

 

No cóż... Jak już wspomniałam ta książka mnie nie zachwyciła, ale również nie trafi do grona odbiorcy. Tak naprawdę, to chyba pierwszy raz spotykam się z powieścią, która tak na mnie zadziałała. Z jednej strony mi się podobała, z drugiej zaś się przy niej męczyłam.

 

Na początek przejdźmy do plusów. Otóż pierwsze co mi przypadło do gustu to bohaterowie, którzy są świetnie wykreowani i bardzo zróżnicowani zarówno pod względem charakteru, inteligencji i stanowisk jakie piastują. Mamy tutaj do czynienia z robotnikami, zwykłymi mieszczańskimi ludźmi oraz klasą „wyższą", czyli członkami Służb Bezpieczeństwa, właścicielami dużych przedsiębiorstw. Autor w bardzo realistyczny sposób przedstawia nam każde z tych ugrupowań, a każdy bohater ma swój charakter idealnie wpasowujący się w zawód jaki wykonuje. Ponadto atutem jest też język powieści, który jest prosty i zrozumiały, jednakże powieść napisana jest w języku lat 30. Książka jest krótka, ale treściwa, a czcionka w niej użyta jest miła i przyjemna dla oka, dlatego też czyta się ją bardzo szybko.

 

To teraz czas na tę gorszą część. Pierwszym minusem tej powieści są jak dla mnie opisy, które są zdecydowanie za długie i psuły mi całą przyjemność czytania. Kiedy akcja zaczynała się rozkręcać nagle bum, długi opis, który sprawiał, że przechodziła mi ochota na czytanie... Zupełnie... Oczywiście nie mówię, że zawsze tak było. Jednak przez większość część książki jak dla mnie było tego zdecydowanie za dużo. Może to przez to, że większość powieści z serii „Kryminały przedwojennej Warszawy" zazwyczaj miała w sobie krótkie, ale treściwe opisy. No nic w tej lekturze nie przypadło mi to do gustu zupełnie. Minusem jest również to, że momentami akcja tak zwalniała tempo zanim się na dobre rozkręciła co też dla mnie było bardzo irytujące, gdyż kiedy się wciągnęłam i oczekiwałam dalszego losu wydarzeń nagle dostawałam dawkę nudy, która totalnie wybijała mnie z rytmu czytania.

 

Jak widzicie książka „Tunel śmierci" jest bardzo zróżnicowana i tak naprawdę ciężko mi określić, czy mi się podobała czy też nie. Jednak nie chcę Was zniechęcać. Jeżeli tylko macie taką ochotę to czytajcie może akurat Wam taki styl pisania będzie odpowiadał.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial