Pucio Mówi Dzień Dobry | Autor: Marta Galewska KustraJoanna Kłos

Chyba każdy musiał kiedyś oswoić się z poranną rutyną. Chociaż każdego dnia robimy to samo to jednak poranki różnią się od siebie. Może to być zgubiony but lub brak mleka, który może zdezorganizować cały dzień. Dorośli mają na to swoje sposoby, ale jak powinny radzić sobie dzieci? Dlaczego tak ważne jest aby każdy dzień zaczynać tak samo lub chociaż podobnie? Pucio przybywa z pomocą.

Seria o Puciu cieszy się niesłabnącą popularnością. Oprócz pięciu tomów przygód tego kilkuletniego chłopca i jego rodziny, powstały gry, tj. puzzle, czy gry ćwiczące prawidłowy sposób wysławiania się, czy właściwiej interpretacji otaczającego świata. Nic więc dziwnego, że wydawnictwo Nasza Księgarnia postanowiło kontynuować serię. „ Pucio mówi dzień dobry” to kolejna część tego cyklu. Nie można jej zaliczyć do kontynuacji głównej historii. Jest to zupełnie odrębna opowieść, która dopełnia obrazu całości. Jedynym elementem jest Pucio i jego rodzina. Tak więc bez obawy można zacząć swoją przygodę z tą książką nie znając poprzednich części. Chociaż ci, którzy poznali już tę historię również nie będą zawiedzeni, ponieważ dzieci także pokochają ten tytuł.

„Pucio mówi dzień dobry” opowiada o codziennej porannej rutynie każdej rodziny, która wygląda dość podobnie. Chociaż zawsze nieznacznie się różni. Dzieci wstają, witają się ze światem, poranna toaleta, wybór odpowiedniego ubrania, śniadanie, itd. Różnica może polegać np. na kolejnoścu wykonywanych czynności, czy dodaniu innych porannych czynności. Wydawałoby się, że nic szczególnego. Jednak to właśnie rutyna jest bardzo ważnym czynnikiem budującym nie tylko więzi rodzinne, ale prawidłowy rozwój dziecka.
Bardzo ciekawym elementem fabuły jest to, że czytelnik zostaje bezpośrednio zaangażowany w czytaną historię. Musimy np. wybrać odpowiednie ubranie dla Pucia i Misi, nakarmić kota i psa, czy zapiąć pasy w foteliku. Dzięki takiemu zabiegowi dzieci są naprawdę zaangażowane w tę historię i łatwiej przyswajają sobie informacje, które są w niej zawarte. Dodatkowo tym razem możemy lepiej poznać głównego bohatera i jego rodzinę. Ich zwyczaje, ulubione potrawy, czy upodobania. Pozwala to bardziej utożsamić się z Puciem i dzięki temu lepiej oswoić się z własną poranną rutyną.

Warto wspomnieć również o ilustracjach Joanny Kłos, która stanęła na wysokości zadania. Chociaż dała się już poznać przy pracy nad poprzednimi częściami cyklu, to warto zauważyć, że zadbała o detale. Pokój Pucia i Misi to ten sam, który poznaliśmy już wcześniej. Dodatkowo dzięki odpowiedniemu układowi graficznemu, zadanie, które mamy do wykonania są czytelne i zrozumiałe, np. nie trzeba szukać koszulki dla Pucia w szafie wypchanej ubraniami, jest ona wystarczająco widoczna.

Seria o Puciu jest jedną z najpopularniejszych książek dla dzieci w Polsce. Marta Galewska-Kustra stworzyła niesamowitego bohatera, który nie tylko pomaga najmłodszym odkrywać otaczający świat, ale również prawidłowo go interpretować. „Pucio mówi dzień dobry” to kolejny przykład tego, jak o rzeczach zwykłych dla dorosłych można napisać ciekawe książki dla dzieci. Dzięki tej książce dzieci mogą się przekonać, że dzień zaczyna się od wielu drobnych czynności, które determinują resztę doby.