Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Arabski Książę

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Tanya Valko
  • Gatunek: Obyczajowe
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 736
  • Rok Wydania: 2020
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 125x195 mm
  • ISBN: 9788381692533
  • Wydawca: Prószyński i S ka
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    2/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Arabski Książę | Autor: Tanya Valko

Wybierz opinię:

Sylfana

Powieść obyczajowo – kobieca „Arabski książę”, której autorką jest Tanya Valko (pseudonim literacki), to kolejna odsłona perypetii miłosnych wcześniej już poznanych bohaterek, Doroty i jej córek. Oczywiście w tej części sagi dalej podtrzymywane są motywy kultury i świata arabskiego – poniekąd poznajemy mentalność muzułmanów, ich podejście do miłości oraz związków, ale także, przede wszystkim chyba, uczymy się mentalności tych ludzi w kontekście zwyczajów i tradycji polskich, czy też europejskich. Nowością, jak to w sagach tego typu bywa, jest wkroczenie na scenę powieściową „świeżych” bohaterów młodego pokolenia, którzy uczą się dopiero charakteru relacji międzyludzkich, przeżywając swoje pierwsze miłości, zauroczenia, a także rozczarowania. Wykreowane zostają, na poczet całej historii, również kreacje negatywne, które mają podkręcić akcję, dodać jej odpowiedniego smaczku, a także stworzyć swoisty kontrast między bohaterami po dwóch stronach barykady. Mimo tego, że właśnie tłem fabularnym jest tutaj Arabia Saudyjska, to autorka skupia się przede wszystkim na tematyce miłości ludzi pozornie do siebie niepasujących, pochodzących z odległych światów – zderzenie kulturowe i szok są więc tutaj na porządku dziennym. Warto zauważyć, że charakter opisywanych relacji jest zgoła uniwersalny – to znaczy, twórczyni sagi bez wątpliwości pragnie pokazać, że to, w jakim kraju się wychowujemy, kto jest naszymi rodzicami, jaką wyznajemy religię i jakim tradycjom jesteśmy wierni, może bezpośrednio wpłynąć na formę i charakter związku, który chcemy zawrzeć – oznacza to, że zawsze może dojść do konfliktów, nierozumienia, czy niesnasek na poziomie kulturowym.

 

Tak jak już wspomniano, zarysowane tło fabularne jest ciekawe, precyzyjne i miłe dla oka – widać, że autorka wie o czym pisze, że przebywała w tamtych rejonach, że była czynnym obserwatorem życia w krajach arabskich. Tutaj jednak plusy się kończą. Odnoszę wrażenie, że cała fabuła i perypetie bohaterów to już poniekąd przysłowiowe „odgrzewane kotlety”. Co z tego, że na scenę wkraczają nowe postaci, jak same motywy są powielane? Być może problem tkwi w tym, że w tym aspekcie tematyka już się skrajnie wyczerpała i nie ma już sposobności, aby pisać o wielu sprawach w sposób świeży i innowacyjny. Każdy aspekt i motyw zalatuje tu już nieświeżością. Odbiorca ma wrażenie, że już kiedyś czytał to, o czym pisze Tanya Valko, że fabuła zatoczyła już pełne koło i wraca do punktu początkowego, a właściwie już go ponownie przekroczyła. Czy więc ten mechanizm nie sugeruje, że warto byłoby pokusić się o zamknięcie solidną klamrą perypetii życiowych bohaterów?

 

Książka ta, zresztą tak samo jak poprzednie, jest lekka, łatwa i przyjemna – typowa beletrystyka dla kobiet, które chcą przeczytać coś prostego i nieangażującego. Forma gatunkowa jest więc tu zrealizowana dobrze – fabuła trzyma się wyznaczonych ram, nie jest skomplikowana, skupia się w zupełności na realizacji motywu trudniej miłości.

 

Zdecydowanie pod tym względem nie można od niej wymagać więcej – to ma być, kolokwialnie mówiąc, babskie czytadło, które można odłożyć w każdej chwili i też sięgnąć w czasie piętnastominutowej przerwy w pracy, czy chwilę przed snem. Mimo tego wpisania się w formę gatunkową nie jest wcale dobrze, rzekłabym, że raczej przeciętnie. Nie ma w „Arabskim księciu” niczego ciekawego, ekscytującego, tej małej kropelki innowacyjności, która powinna się pojawiać w każdej części cyklu, tak aby zatrzymać czytelnika przy lekturze. Myślę, że w kontekście twórczości tej autorki, pomysł się wyczerpał. Mam świadomość, że inne czytelniczki są innego zdania, jednak ja czuję obecnie ogromny niedosyt i rozczarowanie – szkoda, bo mam sentyment do tej sagi.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial