Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Dream Again

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Mona Kasten
  • Tytuł Oryginału: Dream Again
  • Cykl: Begin Again
  • Gatunek: Romans
  • Język Oryginału: Angielski
  • Przekład: Ewa Spirydowicz
  • Liczba Stron: 480
  • Rok Wydania: 2020
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 140x210 mm
  • ISBN: 9788376868899
  • Wydawca: Jaguar
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    5,5/6

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Dream Again | Autor: Mona Kasten

Wybierz opinię:

Bookholiczka

„Nienawidzę zimy i wszystkiego, co się z nią wiążę-chłodu i śniegu, dziesięciu warstw ubrań na sobie, szalików i czapek, od których elektryzują się włosy. Jeśli o mnie chodzi, lato mogłoby trwać cały rok. Im cieplej, tym jestem szczęśliwsza. I dlatego w tamtej chwili było mi bardzo, bardzo źle. Pod koniec stycznia w Woodshill, w Oregonie, wszystko pokrywał śnieg. A ja nie dość, że nienawidzę zimy, to musiałam jeszcze na piechotę wędrować przez pół miasta, taszcząc torbę podróżną, plecak i walizkę. Jude, nie ma sensu, żebym po ciebie wychodził, stwierdził mój durny brat. Z dworca jest do mnie zaledwie dziesięć minut.”

 

„Dream again” to już piąty tom cyklu „Begin again”. Dla jednych taka ilość książek w serii może być przytłaczająca, dla innych może cieszyć radością. Jednak Mona Kasten zaskakuje swoich czytelników w każdej części. Więc mam nadzieję, że tak samo jak ja czekaliście z niecierpliwieniem na „Dream again”. Tym razem poznajemy losy Jude Livingston, która straciła już chyba wszystko od oszczędności, dumy kończąc na marzeniach o karierze aktorskiej. Przez całą zaistniałą sytuację dziewczyna postanawia przeprowadzić się do brata, do Woodshill. Jude ma nadzieję, że tam odnajdzie spokój. Tymczasem spotka Blake’a Andrewsa, z którym parę lat temu tworzyła parę. Zerwała z nim, gdy postanowiła wyjechać do Los Angeles. Blake nie mógł wybaczyć dziewczynie i do tej pory skrywa w swym sercu zranienie. Dziewczyna spostrzega, że miejsce dawnego pogodnego chłopaka zajął złamany mężczyzna. Oboje natomiast czują, że ich dawna miłość do siebie powróciła. Stają przed pytaniem, czy są na to gotowi? Jude i Blake zaryzykują swoje dawne urazy i spróbują na nowo iść tą samą ścieżką?

 

Mona Kasten urodziła się w Hamburgu w 1992 roku. Studiowała bibliotekoznawstwo i zarządzanie informacją, potem jednak całkowicie poświęciła się pisaniu. Wraz z mężem, kotami i z niezliczonymi książkami mieszka w Dolnej Saksonii, kocha kofeinę w każdej postaci, uwielbia długie leśne spacery i te dni, w które może tylko pisać. Cieszy się, ilekroć czytelniczki i czytelnicy kontaktują się z nią na twitterze (@MonaKasten). W Polsce Wydawnictwo Jaguar publikuje jej serię Again oraz cykl “Maxton Hall”.

 

Jak wiecie, bądź też nie serię można czytać bez patrzenia jaka, to jest część. W każdej mamy przedstawioną historię zupełnie innej osoby, dlatego nie przejmujcie się jeśli nie macie, którejś książki i nie chcecie sobie psuć zabawy i czekacie, aż uzbieracie wszystkie na swojej półce. Zapewniam was, że sama aktualnie posiadam tylko pierwszą i piątą powieść i bez jakichkolwiek kłopotów orientuje się w fabule.

 

Autorka stworzyła książki, które czyta się w parę chwil. Wręcz nie można się od nich oderwać. Powieść jest prosta, lekka i przyjemna. Styl pisania Mony jest również doskonały co tylko dodaje uroku całej fabule. Można rzec, że jest to idealny romans na oderwanie się od otaczającej nas rzeczywistości. Dla mnie pisarka, w każdej książce zaskakuje w inny sposób swoich czytelników. Na początku podchodziłam do jej twórczości z ostrożnością, jednak już po pierwszych zdaniach wiedziałam, że pokochałam Monę Kasten i tylko czekałam na kolejne jej książki.

 

Podsumowując jeśli szukacie lekkiej, aczkolwiek ciekawej powieści, to z całego serca polecam wam „Dream again”. Piękna okładka, ciekawa historia, świetni bohaterowie to wszystko znajdziecie, w tej jednej książce. Może to czas, aby zaparzyć sobie herbatę, usiąść na balkonie i pochłonąć się fantastycznej lekturze?

Agata Kot

Kiedy przeczytam naprawdę dobrą książkę, to mam ochotę wcisnąć ją każdemu w rękę i stać nad nim, póki nie skończy czytać i nie zachwyci się równie mocno jak ja. Wiem, lekki despotyzm, ale to dla dobra czytającego! Jednym z takich tytułów jest "Dream again". Nie będę wam jej wciskać, za krótko się znamy, ale postaram się was zachęcić po dobroci.
Jude i Blake byli piękną parą, rodem z amerykańskiego serialu. Ona była młodszą siostrą jego najlepszego przyjaciela, on zakochał się w niej po uszy. Przeżyli razem dwa cudowne lata związku, gdzie - jestem przekonana! - codziennie słyszeli dźwięk harf bożka miłości i otaczali się w lukrze pierwszej miłości. Ale później Jude wyjechała do Los Angeles spełniać swoje marzenia, a Blake na studia, gdzie kształcił się i z zapałem ćwiczył grę w kosza, do której miał niebywały talent. Z dnia na dzień dziewczyna zerwała ze swoim ukochanym, przez komunikator internetowy, nie tłumacząc mu nawet dlaczego to robi. Po kilku ciężkich miesiącach tęsknoty i żalu chłopak znowu stał się radosnym, swobodnym i dawnym sobą, do czasu aż podczas meczu nie doznał kontuzji, która prawdopodobnie przekreśliła jego szanse na powrót na boisko i na karierę w świecie sportu. Jakby tego było mało Jude wróciła, złamana przez wielki świat filmu i blichtru.

 

I w tym momencie zaczyna się akcja książki. Naprawdę, opisałam wam tylko to, co było przed właściwą fabułą - o niej nie bardzo chcę pisać, bo uważam, że Mona Kasten w opowiadaniu historii miłosnych jest tak niezastąpiona, że nawet próba streszczenia tego w recenzji musi skończyć się mizernie. Wspomnę tylko, że jest... No cudownie jest! Całe spektrum uczuć, nadzieje, powroty, rozczarowania, gorycz. To wszystko się czuje, chłonie się historię tych dwojga z zapartym tchem.

 

Rzecz drugorzędna, książka jest pięknie wydana. Okładka jest śliczna, pięknie współgra z poprzednimi z tej serii. A wczoraj nawet mąż mi opowiadał jak irytuje go, gdy kolejna część jakiegoś cyklu wygląda całkiem inaczej, niż poprzednie. W tym względzie Wydawnictwo Jaguar staje na wysokości zadania i serwuje swoim czytelnikom to, co najlepsze.
Co niektórych może odstraszyć fakt, że "Dream again" jest piątym tomem serii. Uspokajam, można bez przeszkód czytać ten tytuł jako całkiem odrębną książkę. To, że jest to część cyklu jest raczej smaczkiem dla stałych fanów, bo znają już postacie drugoplanowe, które przewijają się w tle, ale poza tym nie ma to żadnego znaczenia, nie zostaniecie nagle wrzuceni na głęboką wodę, nie wiedząc kto jest kim. Styl powieści jest płynny, dialogi czasami bawią, czasami mrożą krew w żyłach, czasami potęgują ciekawość.

 

Bohaterowie, także ci drugoplanowi nie są nijacy, wszyscy mają osobną, chociażby pokrótce nakreśloną historię. Na szczególne miejsce zasługuje brat Jude, który uparcie ukrywa swój niecodzienny związek – ale o co chodzi, musicie się przekonać sami, ja nie pisnę ani słowa!

 

Podsumowując. Gdybyśmy się przyjaźnili, wcisnęłabym wam tę książkę siłą, taka jest dobra. Lekka, idealna na letni czas, ale nie banalna, bo niesie za sobą przesłanie, że o marzenia warto walczyć - tyle tylko, że czasami gubimy się w tym, co tak naprawdę jest naszym marzeniem. Rewelacyjna. Idealna. Przyjemna. Zmysłowa. Będę do niej wracać, bo naprawdę warto.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial