Wygnanie Tom 2 Zaginione Miasta | Autor: Shannon Messenger

Jesienią ubiegłego roku mieliśmy przyjemność poznać powieść Shannon Messenger pt. "Strażniczka", będącą zarazem pierwszą odsłoną popularnego na całym świecie cyklu "Zaginione miasta".  Książka ta spotkała się z bardzo ciepłym odbiorem czytelników, którzy porównali tę opowieść do słynnego sagi o Harrym Potterze. Dziś nadszedł czas na spotkania z drugą częścią tej pasjonującej relacji - powieścią "Wygnanie", która to ukazała się właśnie w naszym kraju nakładem Wydawnictwa IUVI!

Fabuła powieści przenosi nas swoimi stronami raz jeszcze do fantastycznego świata zaginionych miast, gdzie spotykamy po raz kolejny główną bohaterkę tego cyklu - Sophie Foster. Dziewczynka odnalazła wreszcie swoje miejsce w życiu, ciesząc się codziennością w Havenfield, jak i też niezwykle intrygującym zadaniem szkolenia Silveny – pierwszego alikorna płci żeńskiej (magicznego stworzenia, mogącego zmieniać kształt czasu). Jednak sielanka ta nie trwa długo, gdy oto po raz kolejny dają znać o sobie jej porywacze ze swoimi knowaniami, o czym informują Sophie tajemnicze liściki od grupy "Czarnego Łąbędzie" - sojuszników, a być może wrogów...? Nie będąc pewną tego faktu, dziewczyna podejmuje ryzyko i wdaje się w niebezpieczną grę, której stawką jest życie bliskiej jej osoby...

Najnowsze dzieło Shannon Messenger zaprasza nas do spotkania z piękną, ekscytującą i niezwykle emocjonującą opowieścią fantasy dla młodego czytelnika. Opowieścią o losach pół ludzkiej i pół elfiej bohaterki, która musi odkryć swoje przeznaczenie i miejsce w świecie fantazji i baśni. I tak, jak to miało miejsce w przypadku pierwszego tomu cyklu, tak i tym razem blisko 500 stron książki wypełnia wielka przygoda, pędząca z zawrotną prędkością akcja oraz niezwykłe emocje, które dogłębnie nas poruszają. I chyba można też tym samym powiedzieć, że powieść ta dorównuje swoją ofertą książce "Strażniczka", a być może nawet i pod pewnymi względami ją przewyższa...

Do ów względów należy z pewnością warstwa fabularna, która wydaje się być jeszcze bardziej intrygującą i efektowną, aniżeli w pierwszym tomie. Ma to związek z faktem, że tym razem główny nacisk położono tu nie na wprowadzanie nas do rzeczywistości tej książki, ale skupieniu się już na nowej, wielkiej przygodzie. Główna oś wydarzeń koncentruje się oczywiście na kolejnych losach Sophie, jej kontakcie z grupa "Czarnego łabędzie", jak i też wynikającymi z niego konsekwencjami, które będą wiązać się tyleż z walką z bardzo mrocznymi przeciwnikami, jak i też odkrywaniem prawdy o pochodzeniu i przeszłości Sophie... Magia, zagadki, walka, ale też i piękno przyjaźni... - to wszystko wypełnia sobą strony tej książki, którą wieńczy widowiskowy, ale też i bardzo emocjonalny, finał...

Postacie i świat "Zaginionych Miast" - oba te elementy niniejszej książki stanowią w dużej mierze o jej wielkości i jakości. Co do bohaterów, to oczywiście największe emocje budzi w nas sama Sophie, która jest już o wiele bardziej dojrzałą, świadomą swojej niezwykłej mocy, ale też i w mej ocenie ciekawszą, osobą. Ciekawszą z uwagi na to, że nie jest już ona tą samą niepewną siebie dziewczynką, a raczej kimś na wzór wspaniałej wojowniczki, co w tym konkretnym literackim gatunku, wydaje się być czymś jak najwłaściwszym. Oczywiście, obok Sophie spotkamy ponownie i poznamy tu także wielu innych barwnych bohaterów z drugiego planu, by wspomnieć choćby o przezabawnym Dexie, czy też poczciwym Aldenie...

Znakomicie przedstawia się także świat tej książki - kraina elfów, ale też i chociażby krasnali, karłów, dinozaurów, latających jednorożców i całej masy innych niezwykłych, baśniowych stworzeń. Piękne są opisy tych krain, codzienności żyjących tam nacji, czy też wreszcie specyficznych praw i sposobu bycia elfów, którą to poznajemy w  największym stopniu. Autorka stworzyła tu kompletną, niezwykle tajemniczą i klimatyczną rzeczywistość, która potrafi nas wciąż sobą zaskakiwać, o czym dobitnie przekonują nas końcowe rozdziały tej książki. Najważniejsze wydaje się tutaj to, że krajobraz ten jest czymś wyjątkowym i w jakimś stopniu odkrywczym, choć czerpie z klasyki fantasy, ale jednak przekłada ten obraz na swoją własną modłę...

Lektura tej powieści, to sama przyjemność! Przyjemność intrygującego scenariusza wydarzeń, niezwykle barwnych kreacji bohaterów oraz wielkich emocji, gdzie to znalazło się miejsce zarówno dla fascynacji, zaintrygowania, szczypty strachu, ale też i chociażby autentycznej radości, która ma swoje miejsce m.in. w postaci znakomitego, z lekka czarnego, humoru. To wszystko sprawia, że powieść " Zaginione miasta. Wygnanie", gwarantuje nam sobą wspaniałą zabawę i przyjemnie spędzony czas. Dlatego też z jak największym przekonaniem polecam i zachęcam was do sięgnięcia niniejszego dzieła Shannon Messenger, którego to bogata oferta z pewnością was nie rozczaruje. Polecam - naprawdę warto!