Aneta Sawicka
-
Bardzo interesują mnie zamki i pałace. Uwielbiam je zwiedzać, przechadzać się wśród starych murów i wnętrz. Bardzo lubię również książki, w których mam okazję poznawać historię i ciekawostki dotyczące takich miejsc. Z tego względu sięgnęłam po tytuł "Serce Krokowskiej Ziemi" pani Elwiry Worzała. Książka ta była dla mnie zaskoczeniem w wielu aspektach. Po pierwsze spodziewałam się obszernego albumu, albo chociaż przewodnika, a tymczasem jest to książka w formie broszury licząca tylko 32 strony. Wielkim rozczarowaniem był dla mnie brak zdjęć. W książce o pałacu spodziewałam się licznych fotografii pięknych miejsc, wnętrz, otoczenia, niestety w całej książeczce jest tylko jedno zdjęcie z konkretnej uroczystości, która miała miejsce na Zamku w Krokowej. Niestety podczas czytania musimy posłużyć się jedynie własną wyobraźnią i Internetem.
Zaskoczeniem było dla mnie również samo położenie Zamku. Nie wiem dlaczego umiejscowiłam go sobie na południu, w okolicach Krakowa (chyba przez podobną nazwę), a tymczasem zamek znajduje się na moim ukochanym Pomorzu, w powiecie Puckim. Są to rejony, które chętnie odwiedzam, więc z pewnością uda mi się zobaczyć Zamek na żywo.
W swojej książce autorka opisuje historię tego pięknego zamku, od samego jego powstania w XIV wieku. Dowiadujemy się jakie rody miały wpływ na powstanie zamku, kto w nim mieszkał i jak wyglądały kolejne kroki budowy oraz jego przeznaczenia. W zamku na przestrzeni lat mieściły się bowiem takie instytucje jak na przykład biblioteka, czy Dom Kultury. Obecnie w zamku mieści się muzeum oraz luksusowy hotel i restauracja. Pałacem opiekuje się Fundacja "Europejskie Spotkania", która to podjęła się jego odrestaurowania.
Niestety ten piękny budynek przez wiele lat popadał w ruinę. Najpierw w czasach zaborów został zniszczony przez rosyjskich żołnierzy. Następnie w czasach komunizmu został upaństwowiony i dalej ulegał zniszczeniu. Dopiero w 1990 roku fundacja podjęła się odrestaurowania zamku, a jego odbudowa trwała 4 lata.
W tej niewielkiej książeczce znajduje się bardzo dokładny opis wnętrz zamku. I tu właśnie bardzo brakuje zdjęć! Czytając razem z autorką przechadzamy się kolejnymi komnatami, dowiadujemy się jak wyglądają i komu zawdzięczają swoje nazwy. Schodzimy także do podziemi zamku, w których aktualnie mieści się między innymi klub. Legenda głosi, że pod jednym skrzydłem zamku znajdowało się podziemne przejście prowadzące do prywatnych krypt krokowskiego kościoła.
Na przestrzeni wieków zamek był chętnie odwiedzany przez różne wybitne osobistości. Gościł w nim na przykład Stefan Żeromski, który doczekał się nawet poświęconej sobie komnaty. Znajduje się w niej portret pisarza oraz zabytkowy piec. Podczas pobytu w Krokowej Żeromski napisał powieść "Wiatr od morza", która doczekała się nawet ekranizacji. Ciekawostką jest, że niektóre sceny filmu zostały nakręcone właśnie na dziedzińcu tego zamku.
Pałac w Krokowej to piękny budynek o bardzo bogatej historii. Jest chętnie odwiedzany przez turystów. Mieszczące się w nim muzeum to miejsce, w którym można spotkać się z historią i poznać dzieje pałacu oraz rodów, które go zamieszkiwały.
Choć książka zawiodła mnie brakiem fotografii, to jednak jest ciekawym historycznym opracowaniem, z którym chętnie się zapoznałam. Cieszę się, że miałam okazję poznać kolejne piękne, polskie miejsce, na razie w wyobraźni, ale z pewnością w przyszłości, będąc na Pomorzu odwiedzę Pałac w Krokowej.