Aneta Sawicka
-
Każde miasto ma swoją piękną, wyjątkową historię. Każde miasto ma swój specyficzny klimat i niepowtarzalną atmosferę. W każdym mieście każda dzielnica posiada własną historię i całe mnóstwo indywidualnych wspomnień jej mieszkańców.
Bardzo lubię zagłębiać się w historię mojego miasta, szczególnie dzielnic, które są dla mnie ważne ze względu na czasy dzieciństwa, czy aktualne miejsce zamieszkania. Lubię wsłuchiwać się w historię miejsc, które znam i uwielbiam spacerować po starych, zapomnianych zakątkach, pełnych podniszczonych kamienic i zaniedbanych podwórek.
Dlatego absolutnie nie dziwi mnie fakt napisania książki, która opowiada o konkretnej dzielnicy we Wrocławiu. Gajowice, bo o nich mowa to dzielnica w południowej części Wrocławia, będąca w granicach miasta od 1868 roku. Dawniej wieś, dziś tętniące życiem osiedle mające swoją własną historię, jak każde takie miejsce w Polsce.
Autorka książki "Z Pereca na Kruczą. Subiektywny spacer po Gajowicach" postanowiła spisać zgromadzone o tym miejscu wspomnienia i opowiedzieć jego historię. Przez wiele lat gromadziła zdjęcia i skany. Przeprowadzała wywiady z mieszkańcami Gajowic i nagrywała je na kasetowym dyktafonie. Oglądała mapy i plany budynków i tworzyła własne archiwum wspomnień o Gajowicach, które następnie wydała w formie książki. Podjęła próbę ocalenia historii i wspomnień niezwykłych ludzi, a także ważnych miejsc.
Na początek zaznaczę, że "Z Pereca na Kruczą. Subiektywny spacer po Gajowicach" to absolutnie nie jest zwykła książka, w której znajdziecie fabułę, czy jakieś zwroty akcji. Ta książka to album wspomnień, to przewodnik po historycznych miejscach i ogromna liczba starych fotografii. Ja osobiście uwielbiam oglądać dawne zdjęcia, nawet jeśli przedstawiają osoby i miejsca, których nie znam. Oglądając je czuję jednak niesamowitą atmosferę i nostalgię. W tej niezwykłej książce znajdziecie mnóstwo historycznych faktów dotyczących Gajowic. Poznacie najważniejsze budynki i ich historię, często dramatyczną. Te stare mury są przecież świadkami historii- mieszkały w nich całe pokolenia ludzi, mieściły się tam sklepy, szkoły, czy sierocińce.
Dużą część książki zajmują wspomnienia o nauczycielach, którzy przed wieloma laty pracowali w gajowickich szkołach. To oni kształcili kolejne pokolenia młodzieży i przekazywali im wartości. Szczególnie ważne są tutaj ich osobiste wypowiedzi, które niosą za sobą ogromny ładunek emocjonalny. Dla osób, które miały okazję być uczniami wspomnianych w książce osób to wspaniała okazja do powspominania wydarzeń z młodości.
"Z Pereca na Kruczą" to próba ocalenia historii ludzi i miejsc. To wspomnienie świata, który już przeminął i osób, które go tworzyły. Niejedna osoba znajdzie tutaj znane sobie wrocławskie miejsca i osoby, które być może spotkała na swojej ścieżce życia. Można powiedzieć, że album ten to pomnik, który autorka wystawiła osobom, których już nie ma. A przecież zachowanie historii dla młodszych pokoleń jest bardzo ważne i potrzebne.
Podziwiam pracę, którą autorka włożyła w napisanie tej książki. Jest opracowana w najmniejszym szczególe, pełna faktów historycznych, zdjęć i ciekawych historii. Stworzenie takiego albumu to wiele godzin pracy, rozmów, przeszukiwania archiwum. Osoby z Wrocławia, a szczególnie z Gajowic mogą odnaleźć tutaj fascynującą historię swojego miejsca na Ziemi. Dla mnie ta książka to zachęta do odwiedzenia Wrocławia i zobaczenia na żywo tych wszystkich historycznych miejsc. Bardzo żałuję, że o moich lubelskich dzielnicach nie ma tak fantastycznego książkowego opracowania.
Podsumowując jest to książka idealna dla osób interesujących się historią i lubujących się w historycznych opracowaniach. Szczególnie Wrocławianie powinni być usatysfakcjonowani tym albumem.
Comments