Pierwsze Origami Kaczka | Autor: Zbigniew Dmitroca

W świecie mass mediów niezwykle ciężko jest przekonać dziecko do zabaw manualnych, które chyba już możemy nazywać tradycyjnymi. Miliony kolorów, postaci i historii, które mogą podziwiać na ekranach telewizorów i smartfonów są niestety czasami najlepszym ułatwieniem dla rodzica, a jednocześnie zabijaczem czasu dla naszej małej pociechy. Dlatego też powinniśmy szukać alternatyw, które nie tylko będą w stanie odpowiednio przykuć uwagę dziecka, ale także poprzez zabawę umiejętnie przekazać nową wiedzę. Świetnym rozwiązaniem dla takowego problemu okazała się w mojej opinii nauka origami, która łączy w sobie obie powyższe cechy.

„Piewsze origami. Kaczka” jest nie tylko instrukcją składania papieru by uzyskać odpowiedni kształt, ale także wspaniałą, wierszowaną historyjką o takowych właśnie zwierzętach. Na samym wstępie rodzic z dzieckiem poznaję losy kaczej mamusi, która spodziewa się potomstwa (i to aż czterech). Po wykluciu następuje seria zdarzeń, które wywołują w bohaterach różne, skrajne emocje, ale oczywiście nie byłaby to bajka dla dzieci gdyby nie szczęśliwe zakończenie. Na samym końcu otrzymujemy instrukcję i cztery szablony z zaznaczonymi liniami dzięki którym sami jesteśmy w stanie wykonać papierowe kaczuszki. Każda jest w innym kolorze co pozwala dziecku za zindywidualizowanie każdego tworu na przykład poprzez nadanie imion. Samodzielnie również dorysowujmy oczy i dziubek co sprawia, że uzyskujemy kaczkę w pełnej krasie. Na plus zasługuje także jasna i czytelna instrukcja, która nawet dla rodzica, który nie miał wcześniej do czynienia z origami, powinna być prosta w obsłudze. Szablony są oddzielone od reszty książki przerywaną linią dzięki czemu bardzo łatwo jesteśmy w stanie je oderwać od całości i cieszyć się tą japońską sztuką składania papieru nawet w podróży czy po prostu poza domem. Myślę, że jest to świetny sposób na wspólne spędzanie czasu rodzica z dzieckiem, które okaże się nie tylko ciekawe dla małoletnich, ale także dla dorosłych. Papierkowa robota nabiera w tym momencie innego znaczenia, a być może dzięki temu będziemy mieli dodatkowe zajęcie w pracy, gdy już nie będziemy w stanie wyjątkowo skupić swoich myśli na powierzonych nam zadaniach. Moim zdaniem jest to też idealna lekcja dla dzieci, poprawiająca zdolności manualne i zręcznościowe. Origami wymaga pełnego skupienia i dokładności, co jak dobrze wiemy, jedno i drugie znajduje się na ostatnim miejscu listy czynności wykonywanych przez nasze pociechy. Mam jednak nadzieję, że dzięki takim zadaniom każdy czytelnik choć troszkę poprawi swoje powyższe umiejętności. Na uwagę zasługują także świetne ilustracje, które są nie tylko dopełnieniem wiersza o kaczkach, ale także głównym przekaźnikiem przedstawianej historii. To właśnie one sprawiają, że pobudzana jest wyobraźnia dziecka i jeszcze bardziej jego uwaga skupiona jest na nowych doświadczeniach. Kolorowe, duże, obejmujące całą stronę, idealnie obrazują opisywane wydarzenia, zarówno te szczęśliwe jak i te niezbyt radosne dla bohaterów.

„Pierwsze origami. Kaczka” to bardzo dobry, oryginalny pomysł na nową zabawę z dzieckiem. Po pierwsze, daje idealny pomysł na długą rozrywkę zarówno dla naszych pociech jak i nas samych. Po drugie (i raczej najważniejsze dla rodzica) wprowadza nowe rozwiązanie dla ćwiczenia tak ważnych zdolności: poprawia skupienie, uwagę i dokładność poprzez zadania manualne i zręcznościowe. To wszystko sprawia, że książki z serii „Akademia Mądrego Dziecka” mogą stać się niezwykle ciekawym sposobem na wspólne spędzanie czasu i cieszenie się z lektury również długo po jej zakończeniu.