Uleczkaa38
-
MARCIN WOLSKI zafundował nam swoją twórczością kilka znakomitych opowieści o alternatywnych dziejach naszego kraju, które to przybierały piękniejszy, a czasami bardziej gorzki, obraz. Dziś oto autor ten kolejny raz zaprasza nas do poznania innych losów naszego kraju, które to opisał w swojej najnowszej powieści pt. "Powtórka z rozgrywki". Powieści, wydanej nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka, o której to postaram się opowiedzieć nieco więcej w poniższej recenzji.
Głównym bohaterem książki jest Michał Uniejowski - człowiek po wielu przejściach, piękniejszych i ciemniejszych kartach w życiorysie (wstąpienie do partii, działalność opozycyjna), jak i wreszcie niezwykłych doświadczeniach, które go ukształtowały. I oto pewnego dnia - za sprawą bliżej niewyjaśnionych okoliczności, człowiek ten przenosi się w czasie do Polski lat 70-tych... Przenosi, zyskując nie tylko na nowo swoją młodość, ale też i niepowtarzalną szansę na uniknięcie wszelkich życiowych błędów, których popełnił nie mało. Tyle tylko, że ta "nowa" Polska okazuje się być zupełnie inną i kierującą się odmiennym biegiem zdarzeń, aniżeli te znane ze wspomnień Michała i kart podręczników historii. Czy to dobrze, czy też wręcz przerażająco niebezpiecznie...?
Najnowsze dzieło Marcina Wolskiego oferuje nam sobą to, w czym ten autor czuje się najlepiej. Mam tu na myśli intrygujące połączenie fantastyki z polityczną analizą nas i naszego kraju, która to przynosi bardzo ciekawe wnioski i odpowiedzi. Oczywiście, znajdziemy tu pokaźną porcję akcji, nie mniejszą ilość czarnego humoru, a i szczypta wątków natury miłosnej, także się tu znajdzie. Najważniejszym wydaje się jednak to jakże fascynujące spojrzenie na odmienne dzieje naszego kraju, które to na pozór mogą pokierować ścieżki Polski na lepsze tory, ale jednocześnie i sprawić, że ta np. nigdy nie odzyskała by swojej suwerenności. Jedno jest pewne - Marcin Wolski jest w dobrej, pisarskiej formie!
Po intrygującym, klimatycznym i idealnie budującym napięcie, prologu..., czeka nas pierwszoosobowa narracja głównego bohatera, który pewnego ranka budzi się w czasach swojej młodości. Od tej chwili odkrywamy wraz z nim dziwy i różnice tej rzeczywistości, wdajemy się w mniejsze lub większe tarapaty, jak i wreszcie podejmujemy próbę ocalenia nie tylko Michała, ale i przyszłości kraju. To cała masa barwnych przygód, nagłe zwroty akcji, chwile triumfu i gorzkich porażek, które prowadza nas krok po kroku do zaskakującego i mocnego finału. Tym samym też nieustannie się tu coś dzieje i nie ma mowy choćby o chwili monotonii, co może nas czytelników tylko i wyłącznie, cieszyć.
Ciekawie przedstawia się z pewnością postać głównego bohatera książki - Michała Uniejowskiego. Poznajmy go najpierw w czasie jego wielkiego triumfu, który był zasługą umiejętności odnalezienia się w danych okolicznościach, jak i wrodzonego cwaniactwa. Potem zaś widzimy obraz młodego Michała, przed którym wciąż są najważniejsze wybory w życiu, które mogą doprowadzić go do zupełnie innego finału, co już samo w sobie jest wielce intrygujące. I ta "druga wersja" Michała zdecydowanie bardziej przypada nam tutaj do gustu, gdy oto odzywa się w nim coś więcej, aniżeli tylko egoizm i troska o własne dobro. Z pewnością, jest to ciekawa i pięknie zarysowana, postać.
Jeszcze bardziej interesująco jawi się obraz tej innej, alternatywnej Polski lat 70-tych. Polski, w której m.in. nie wybrano Polaka na Papieża, czy też chociażby nigdy nie powstała opozycyjna Solidarność. I przyznam szczerze, że jest coś niezwykle fascynującego w tym odkrywaniu naszej nieco innej, narodowej rzeczywistości, która tak naprawdę do niemalże samego końca pozostaje dla nas zagadką. Autor dał nam tutaj bardzo ciekawy obraz alternatywnej historii naszego kraju, który cechuje nie tylko pomysłowość i odwaga, ale także i dbałość o logikę zdarzeń...
Bardzo dobrze, szybko i z niesłabnącym zainteresowaniem, czyta się tę powieść. Jest to zasługą inteligentnego układu wydarzeń, ciekawie zarysowanych postaci, niepowtarzalnego klimatu tej relacji, jak i wreszcie wielkich emocji. Ponadto książka ta w jakimś sensie konfrontuje nasze marzenia o tym, by móc raz jeszcze przeżyć choćby połowę swojego życia, tak by uczynić je wolnym od błędów i pomyłek, co jak okazuje się na tym przykładzie, wcale nie musi być takie proste...
Reasumując - powieść Marcina Wolskiego pt "Powtórka z rozgrywki", to bardzo dobra, interesująca i świetnie napisana książka spod znaku sensacyjnej fantastyki. Książka, która gwarantuje sobą wielkie emocje i wspaniałą zabawę. Dlatego też nie pozostaje mi nic innego, aniżeli gorąco zachęcić was do sięgnięcia po ten tytuł, który ma sobą do zaoferowania naprawdę wiele dobrego. Polecam!