Uleczkaa38
-
GÓRY STOŁOWE to nie tylko jedno z najpiękniejszych miejsc w naszym kraju pod względem przyrody, nieskazitelności natury i geografii..., ale także i ze względu na swoją legendę i tajemniczość. Nie od dziś wiemy tym, że to właśnie tam mają się kryć tajemnicze niemieckie sztolnie i tunele, zbudowane przez nazistów w okresie II wojny światowej. Dlatego też tak często region ten staje się miejscem akcji wielu pasjonujących książek spod znaku przygodowej sensacji z elementami spiskowej fantastyki. Najnowszą z nich jest powieść Marka Boszko-Rudnickiego pt. "Szpony diabła", która to ukazała się nakładem Wydawnictwa Novae Res.
Głównym bohaterem opowieści jest pewien mieszkający w Szczecinie dziennikarz i miłośnik historii - Peter, który za sprawą pewnego przypadku kupuje na miejscowym targu tajemniczą skrzynkę. Skrzynkę, która jak się szybko okazuje, miała trafić w zupełnie inne ręce, a tym samym sprowadza na osobę Petera wielkie zagrożenie. Oto bowiem tajemnica ów zardzewiałego przedmiotu łączy się z wojennym sekretem Gór Stołowych, a dokładniej rzecz biorąc tym, co zostało w nich ukryte. I tak też rozpoczyna się z jednej strony walka o życie dziennikarza, z drugiej zaś walka z czasem względem tego, kto pierwszy odkryje tajemnice sprzed lat, która to może odmienić nie tylko bieg historii, ale też i los całego świata...
Niniejsza książka Marka Boszko-Rudnickiego stanowi sobą intrygującą opowieść o tajemnicach i zagadkach historii, dopełnioną elementami sensacji, jak i fantastyki. To idealna propozycja dla wszystkich miłośników historii II wojny światowej, rozmaitych teorii spiskowych na temat dziejów Gór Sowich, jak i też po prostu fanów dobrej, literackiej sensacji. Każda z tych grup odbiorców znajdzie tu bowiem dla siebie coś szczególnie interesującego i pasjonującego, co jest zasługą wartkiej akcji, charakternych postaci i emocji, których mamy tu naprawdę wiele.
Mówiąc kolokwialnie, książka ta ma wszystko to, co mieć powinna. Mam tu na myśli intrygującą, zaskakującą i niezwykle klimatyczną fabułę, całą gamę barwnych postaci - tak tych po stronie dobrych oraz złych, piękne opisy tej niezwykłej części naszego kraju, jak i wreszcie całą gamę rozmaitych emocji - od humoru, poprzez poruszenie, a na najprawdziwszych chwilach strachu, skończywszy. Oczywiście, na upartego można mieć kilka uwag względem języka czy też konstrukcji dialogów, które czasami brzmią nieco sztucznie i naiwnie, ale w całościowym ujęciu jest to kawałek naprawdę dobrej i ekscytującej literatury sensacji z domieszką tego, co wymyka się prawom logiki.
Duże wrażenie wywarł tu na mnie wątek historyczny, a dokładniej znajomość tematu przez autora w tym względzie. Otóż nie da się nie zauważyć, że autor posiada dużą wiedzę nie tylko na temat samych Gór Stołowych i ich losów w wojennej oraz powojennej historii, ale też chociażby samej historii na polu II wojny światowej, czy też obrazu nazistowskiej polityki tamtej epoki. Do tego trzeba wspomnieć o znakomitym oddaniu tajemniczości i piękna tego zakątku naszego kraju, co też nie było z pewnością rzeczą prostą i łatwą.
Z pewnością trzeba lubić tego typu literaturę, by móc w pełni pasjonować się lekturą tej opowieści. Pasjonować, świetnie bawić i czerpać z niej jak najwięcej wrażeń, doznań i emocji. Jeśli tak jest, to "Szpony diabła" przyniosą wam wielką frajdę, zaskakujący rozwój wydarzeń i to, co osobiście lubię najbardziej -balansowanie na granicy tego, co realne i tego, co wymyka się poza pojęcie "realizmu". To ciekawa, mająca wiele do zaoferowania, solidnie napisana i interesująca opowieść. Dlatego też z jak największym przekonaniem polecam i zachęcam was do sięgnięcia po niniejsze dzieło Marka Boszko-Rudnickiego, czego z pewnością nie będziecie żałować!